Chi

3 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

 

Ooo proszę, proszę, kto to się odnalazł ?

 

Aaa wiesz, że znalazlam ostatnio takie słodko+alko, które mi smakuje? ?

 

Jam się odnalazł

Z tym alko straszysz, czy obiecujesz? Wiesz, pamiętam rozmowę, że my do baru, a inni niech się męczą w górach

4 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

I dobrze bo byś w lesie zamieszanie robiła ? grzybiarze by z pustymi koszykami za tobą łazili podziwiać hehe

Pewnie, że by podziwiali, bo na pewno miałabym najładniejszy koszyk w całym lesie? jak spaceruję bez koszyka, za to z psem, to za bardzo nie podziwiają. Tzn mnie, bo psem często się interesują ? 

5 godzin temu, Chi napisał:

Uwielbiam zbierać, przerabiać, gotować z nich i jeść. Pełen pakiet

 

Z czarnego bzu mam już sok. Z pulpy robię dżemy. Dodaję trochę jabłek i wychodzi rewelacyjne kwaskowe smarowidło do chleba albo naleśników czy rogalików.  Dziś idę po kolejną partię na nalewkę i spróbuję tym razem wycisnąć sok w wyciskarce.

Nieźle. Że też chce Ci się robić tyle przetworów ? 

6 minut temu, BrakLoginu napisał:

Jam się odnalazł

Z tym alko straszysz, czy obiecujesz? Wiesz, pamiętam rozmowę, że my do baru, a inni niech się męczą w górach

To nie jest takie proste do stwierdzenia ?

1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

To nie jest takie proste do stwierdzenia ?

Ty się lepiej pochwal, co Tobie tak zasmakowało, może i ja się skuszę?

12 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ty się lepiej pochwal, co Tobie tak zasmakowało, może i ja się skuszę?

Nabyte po degustacji na międzynarodowych dniach wina ? 

11 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nabyte po degustacji na międzynarodowych dniach wina ? 

Światowa kobieta, no ale dlaczemu mnie to nie dziwi? W końcu menago prężnie działającej firmy "zielarskiej"

9 minut temu, BrakLoginu napisał:

Światowa kobieta, no ale dlaczemu mnie to nie dziwi? W końcu menago prężnie działającej firmy "zielarskiej"

Chciałam zauważyć, że jeśli pan pilnowacz nadal będzie tak niespodziewanie znikał, to owa plantacja przestanie działać prężnie ?

4 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Chciałam zauważyć, że jeśli pan pilnowacz nadal będzie tak niespodziewanie znikał, to owa plantacja przestanie działać prężnie ?

A ja z tego miejsca pragnę, by pani menago zauważyła mój wkład, wszystko rośnie, aż miło. Nie tylko to moja zasługa, ale i zakupionej przez @Chi nowoczesnego "natrysku"
Mimo wszystko będę przedstawiał stosowne dokumenty zwane dalej "prośbą o urlop" z wyprzedzeniem

22 minuty temu, BrakLoginu napisał:

A ja z tego miejsca pragnę, by pani menago zauważyła mój wkład, wszystko rośnie, aż miło. Nie tylko to moja zasługa, ale i zakupionej przez @Chi nowoczesnego "natrysku"
Mimo wszystko będę przedstawiał stosowne dokumenty zwane dalej "prośbą o urlop" z wyprzedzeniem

Zauważyłam ? a powiedz, kiedy kończy się sezon majerankowy? Czy może to taka odmiana całoroczna??

2 godziny temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nieźle. Że też chce Ci się robić tyle przetworów ? 

Czasami mi się nie chce, ale nie oszukujmy się, jestem świrnięta i z późno na leczenie

1 godzinę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Zauważyłam ? a powiedz, kiedy kończy się sezon majerankowy? Czy może to taka odmiana całoroczna??

 

 

Zbiory czas ogłosić

Dziś zmarł Mikis Theorodkis

1 godzinę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Zauważyłam ? a powiedz, kiedy kończy się sezon majerankowy? Czy może to taka odmiana całoroczna??

 

 

Menago, Ty mnie się pytasz? Przecież była umowa, że jak pracujemy przy "roślinkach" to takich całorocznych pfff. Zadziwia mnie Twoja bezinteresowność, a później niby, że ja nie ogarniam?

Przed chwilą, Chi napisał:

Dziś zmarł Mikis Theorodkis

 

 

Niestety Ty tak, jak i ja wychwytujesz takie "zdarzenia"

Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Niestety Ty tak, jak i ja wychwytujesz takie "zdarzenia"

Zdarza mi się, ale żyje w takim tempie, że nie zawsze jestem na bieżąco.

5 minut temu, Chi napisał:

 

Zdarza mi się, ale żyje w takim tempie, że nie zawsze jestem na bieżąco.

Tak jak ja

Idę spać, bo wstaję po piątej.

Dobrej nocy wszystkim

A jeszcze zostawię.

Udało mi się kupić przedostatni bilet na koncert i mam nadzieję, że do tego czasu nie zamkną znowu wszystkiego

Tylko dobrych snów

7 godzin temu, Chi napisał:

 

Czasami mi się nie chce, ale nie oszukujmy się, jestem świrnięta i z późno na leczenie

Pewnych rzeczy niewarto leczyć ?

Ja robię jedynie dżem truskawkowy,  ketchup z cukini i ostatnio pomidory w słoikach, ale tylko dlatego, że dostałam sporą ilość i nie chciałam, żeby się zmarnowaly. 

Powiem Ci, że zawsze mam ogromne oczy, jak słucham różnych osób, kiedy wymieniają, że wekuja np 80 słoików ogórków, 30 papryki, 50 kiszonych warzyw, 20 marynowanych grzybów i tak wymieniają i wymieniają. Szok. Toż to trzeba jeść na okrągło takie sloikowe przetwory ?  

7 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Menago, Ty mnie się pytasz? Przecież była umowa, że jak pracujemy przy "roślinkach" to takich całorocznych pfff. Zadziwia mnie Twoja bezinteresowność, a później niby, że ja nie ogarniam?

Tak mi się jakoś zapomniało ?