Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty

Chi

 

Coś o aniołach będzie ;) 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


KapitanJackSparrow
11 godzin temu, Chi napisał:

 

Współczuję :( Mnie głowa nigdy nie boli, ale jak to już się zdarzy, to chodzę po ścianach. Nienawidzę. 

 

Głowa boli od nadużycia  hehe

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
25 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Głowa boli od nadużycia  hehe

A Ty chcesz Helce podpaść ? To jak ją głowa boli od kilku dni, to znaczy, że co ? :D 

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Hmmm  a gdzie kolega Wi Fi wsiąkł?  Menago dlaczego on ma znowu urlop :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
14 minut temu, Chi napisał:

A Ty chcesz Helce podpaść ? To jak ją głowa boli od kilku dni, to znaczy, że co ? :D 

 

 

Że tęsknota jest niezdrowa ?

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
11 minut temu, Chi napisał:

Hmmm  a gdzie kolega Wi Fi wsiąkł?  Menago dlaczego on ma znowu urlop :O

Wi fi łapie zasięg ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
7 minut temu, Bledny napisał:

Wi fi łapie zasięg ?

No właśnie widzę. Znowu się wymiksował, a człowiek tu musi tyrać za obietnicę, że kiedyś się opłaci :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
8 minut temu, Chi napisał:

No właśnie widzę. Znowu się wymiksował, a człowiek tu musi tyrać za obietnicę, że kiedyś się opłaci :D 

Właśnie. ?Yyyyyyy znaczy że może się nie opłacić?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
9 minut temu, Bledny napisał:

Właśnie. ?Yyyyyyy znaczy że może się nie opłacić?

Jak to w życiu ;) 

Oki. Idę bo mam kociokwik, będą mi się śniły grzechy i diabły, o kawał mi się przypomniał.

 

Dwaj proboszczowie spotykają się jak co niedziela na obiedzie. Jeden siedzi markotny, co zauważa drugi i pyta co się stało.

A wiesz. Myślałam, że moi parafianie mnie lubią, tyle lat posługi a tu mi rower zaiwanili. I co ja mam zrobić ?

Drugi tak myśli, myśli i mówi. Zrób tak. W przyszłą niedzielę wygłoś kazanie o grzechach głównych i jak dojdziesz do - nie kradnij - zobacz kto się zmiesza.

Po tygodniu na obiedzie pyta się ksiądz kolegi jak poszło.

A nie, nie ma sprawy, mówi ksiądz. Jak doszedłem do nie cudzołóż to sobie przypomniałem gdzie go zostawiłem ;)

 

  • Ha Ha 3
  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

Tylko dobrych snów ?

 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
7 minut temu, Chi napisał:

Jak to w życiu ;) 

Oki. Idę bo mam kociokwik, będą mi się śniły grzechy i diabły, o kawał mi się przypomniał.

 

Dwaj proboszczowie spotykają się jak co niedziela na obiedzie. Jeden siedzi markotny, co zauważa drugi i pyta co się stało.

A wiesz. Myślałam, że moi parafianie mnie lubią, tyle lat posługi a tu mi rower zaiwanili. I co ja mam zrobić ?

Drugi tak myśli, myśli i mówi. Zrób tak. W przyszłą niedzielę wygłoś kazanie o grzechach głównych i jak dojdziesz do - nie kradnij - zobacz kto się zmiesza.

Po tygodniu na obiedzie pyta się ksiądz kolegi jak poszło.

A nie, nie ma sprawy, mówi ksiądz. Jak doszedłem do nie cudzołóż to sobie przypomniałem gdzie go zostawiłem ;)

 

O płaczę ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
2 godziny temu, Chi napisał:

 

U mnie też. Jesień przyszła miesiąc wcześniej. :O 

Ale jakaś taka nafochowana. Nie mogła przyjść piękna, złota w promieniach słońca? Pewnie ktoś ją za wcześnie obudził, stąd ten płacz ?

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 godzinę temu, Chi napisał:

Hmmm  a gdzie kolega Wi Fi wsiąkł?  Menago dlaczego on ma znowu urlop :O

No właśnie nie wiem. Kolejny, który wyrabia moją normę urlopową. Oszaleję z wami ?‍♀️ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
7 godzin temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ale jakaś taka nafochowana. Nie mogła przyjść piękna, złota w promieniach słońca? Pewnie ktoś ją za wcześnie obudził, stąd ten płacz ?

U mnie dziś pięknie świeci słońce. Może się utrzyma ? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Dzień dobry w środę ?

 

Nazywam się niebo. Mam wszystko co trzeba. To ja jestem księżyc i słońce.

 

Chciałabym kiedyś pojechać na Męskie Granie do Żywca. 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Kawy ? Herbaty ? ? Święconej wody ? ;)

 

I do roboty ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
2 godziny temu, Chi napisał:

U mnie dziś pięknie świeci słońce. Może się utrzyma ? 

 

U mnie słońca brak i wolałabym, żeby ten stan się nie utrzymywał ?

 

 

Dzień dobry 

 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
2 godziny temu, Chi napisał:

 

Kawy ? Herbaty ? ? Święconej wody ? ;)

 

I do roboty ?

 

 

Kawkę mam, a praca...dziś zaczynam później ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
3 godziny temu, Chi napisał:

Kawy ?

O to to to... Biorę i, a co mi tam, poszlajam się po internetach. Praca musi dzisiaj poczekać.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Co za dzień. Szaleństwo. ?

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii

Kiedy byłam dzieckiem, 1 września nie był dla mnie niczym strasznym, natomiast teraz...może umie ktoś przewijać czas? Wakacje mogłyby potrwać jeszcze z 2 miesiące ?

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
12 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Kiedy byłam dzieckiem, 1 września nie był dla mnie niczym strasznym, natomiast teraz...może umie ktoś przewijać czas? Wakacje mogłyby potrwać jeszcze z 2 miesiące ?

 

 

Mówisz jak nauczycielka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 446
    • Postów
      245 417
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      758
    • Najwięcej dostępnych
      8 324

    Andriu
    Najnowszy użytkownik
    Andriu
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Chi
    • Chi
      @admin Czy ktoś zarządza tym forum ? Nie spełniacie standardów i moje programy mnie nie wpuszczają traktując stronę jako stanowiącą zagrożenie. Lubię tu smęcić więc chwilowo omijam zabezpieczenia ale na stałe nie ma mowy, bo nie po to się płaci za ochronę w sieci, żeby samemu się sabotować. Druga sprawa - liczniki wejść. Nie było mnie kilka dni a tu kilka tysięcy wejść na temat. Strach się bać co się tu wyprawia. Proszę o jakieś wyjaśnienie. Jest szansa na poprawę sytuacji ?
    • Chi
      Wiek dzisiaj nie musi być problemem jeśli człowiek jest zdrowy. Gorzej jeśli nas dopadają wszystkie te przyjemności cywilizacyjne typu, rak, alzheimer, parkinson, stwardnienie rozsiane i inne tego typu ciasteczka. A przemijanie ? No przemijamy. Zazwyczaj właśnie niezauważalnie.
    • Miejscowy
      Uważam, uważam. ❤️😀
    • Gość w kość
      uważaj, oni są z PISu,
    • Gość w kość
      wszystko jest chwilą... ... wczoraj miałem 20 lat mniej, przerażające,    
    • Miejscowy
      Witajcie, ludzie kochani. 💘
    • Chi
      Dobrych snów
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Przegląd lodówki    
    • Chi
      Koniec weekendu. Wróciłam z pięknej uroczystości. 50 lecie pożycia małżeńskiego siostry mojej mamy. Była okazja do odwiedzin w niebliskich regionach, do spotkań, rozmów, zabawy, szaleństw. Mam fajną rodzinę. Szkoda, że te dobre chwile mijają tak szybko.        
    • Chi
      E tam. Teddy jest super.      
    • Chi
      No patrzcie Państwo, jestem cytowana    Doktorku uważam, nawet bardzo.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      🥶  
    • Gość w kość
      na pewno psychologia?🧐 a może chodzi Ci o Mein Kampf?    
    • teodor44
      Psychologia wskazuje wzór człowieka. Według której człowieka, który nie ma empatii, pasji i poczucia humoru. Trudno nazwać człowiekiem. Czyli wskazuje kres człowieka. Ale jest jeszcze nadzieja, aby z tym wzorem, pójść na kompromis. Czyli niech empatia w trosce o ekosystem będzie pasją, która będzie motywacją dla ludzi. Dopiero wtedy, na pewno pojawi się poczucie humoru. Zweryfikowane empirycznie. Proszę o konkluzje.
    • kormoran
      Imigranci zachowują się na razie wzorowo, nie tak źle jak na zachodzie. Póki co jest ich niewiele. Sytuacja się dramatycznie może zmienić jak premier Tusk zakończy budowę w całym kraju 49  kompleksów urbanizacyjnych w każdym ma się zmieścić po 2 - 3 tyś. imigrantów.      
    • la primavera
      ,,Bulion i inne namiętności " Juliette Binoche i Benoît Magimel we francuskim filmie o kucharzeniu.  Ona gotuje u niego od wielu lat. Według jego przepisów,  przez jej wykonanie, dania, które serwują są ucztą- dla oczu widza- I dla podniebienia tych, którzy  są na nie zapraszani.  To para bardzo dobrana, są razem, choć ona ciągle nie zgadza się na ślub. Ich wspólne gotowanie i smakowanie jedzenia, a nawet patrzenie gdy drugie je,   jest ich językiem miłości   Dziewiętnastowieczna wiejska posiadłość  jest miejscem tej opowieści.  Piękne pejzaże, klimat, są autem filmu. Zamiast muzyki jest stukot miedzianych garnków,  skwierczenie mięsa na tłuszczu, szum cedzonego wywaru, miażdzenie przypraw w moździeżu, dźwięk noża krojącego warzywa.  Piękne to wszystko. Doskonałe. Idealne .Za bardzo.piekne i za bardzo idealne.  Zatem nieprawdziwe.  Bo kuchnia to przecież nie tylko smak i zapach udanej potrawy.  To szorowanie brudnych garnków i mycie naczyń,  pilnowanie ognia w piecu. Czasem coś się przypali, przesoli i trzeba zacząć jeszcze raz,.  Tego w filmie nie ma. Tworzą skomikowane dania które zawsze wychodzą. Nikt nie sprząta a kuchnia rano gotowa jest  do pracy.  Piec na drzewo do którego nikt nie dokłada.  Przenoszenie ognia z którego  sie nie dymi.  Kto miał w domu kuchenny piec wie, jak sie w nim rozpala,  jak wyglądają  garnki po takim gotowaniu.  Im nic się nie okopcilo, nic nie wykipiało, niczego nie trzeba szorować.    Mężczyźni  spotykają się by rozmawiać o jedzeniu. Te uczty są dla nich najważniejsze.  Talerz z wykwintnym daniem jest dla nich centrum swiata.  Zresztą co tam talerz, tam jest tyle jedzenia,  że normalnie nie jest się w stanie tego zjeść.  Porcja ciasta na deser wygląda jak obiad. Zatem ile można jeść, gotować i mówić o jedzeniu żeby widza nie znudzić? żeby nie mialo się wrażenia,  że ogląda się francuską wyniosłość nad światem ?  Dla mnie wystarczyła  połowa filmu, żeby zerkać ile do końca. Pomimo tej delikatności filmu, pięknych zdjęć,  ciekawych dań film był dla mnie po prostu nudny.   
    • Nafto Chłopiec
      Piękne kino w drugiej części mojego ulubionego filmu 😎
    • Gość w kość
      no,  cześć Ci👋    
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...