Skocz do zawartości


Chi

Chi

Polecane posty



Wesoły
BrakLoginu

Nie wrzucajcie wszyscy na raz muzyki, bo się temat przytnie i kto wie, może nie odwiesi? :P

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Witam :)

 

Nic nie gadajooo :(

Próbuje dojść do siebie po wczorajszym dniu...

 

 

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
54 minuty temu, Arkina napisał:

Witam :)

 

Nic nie gadajooo :(

Próbuje dojść do siebie po wczorajszym dniu...

 

 

 

 

Taki wyczerpujący? A masz chociaż dziś wolne, żeby odpocząć? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
1 godzinę temu, Arkina napisał:

Witam :)

 

Nic nie gadajooo :(

Próbuje dojść do siebie po wczorajszym dniu...

 

 

 

 

 

A co się stało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
20 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Taki wyczerpujący? A masz chociaż dziś wolne, żeby odpocząć? 

Wczorajszy dzień dał mi mocno po tyłku, ludzi i różnych dodatkowych spraw od groma...ciężko się rozerwać.

Ale dziś mam wolne ;)

Kiedy ten urlopik? ;)

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 minutę temu, Chi napisał:

 

A co się stało ?

Witaj Chi, nic takiego...praca ;)

A jak tam u Ciebie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
20 minut temu, Arkina napisał:

Witaj Chi, nic takiego...praca ;)

A jak tam u Ciebie? 

U mnie też wszystkiego dużo i za szybko. Ni cholery nie chce zwolnić, ale na szczęście w piątek jadę nad morze bez żadnych planów i obowiązków czyli jak będę chciała spacerować, to będę spacerować, będę miała chęć leżeć, to poleżę, czytać to poczytam. Aaaa jakieś tańce tam są to pewnie będziemy tańczyć ;) ale już bez planu i listy rzeczy do załatwienia :O 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
12 minut temu, Chi napisał:

U mnie też wszystkiego dużo i za szybko. Ni cholery nie chce zwolnić, ale na szczęście w piątek jadę nad morze bez żadnych planów i obowiązków czyli jak będę chciała spacerować, to będę spacerować, będę miała chęć leżeć, to poleżę, czytać to poczytam. Aaaa jakieś tańce tam są to pewnie będziemy tańczyć ;) ale już bez planu i listy rzeczy do załatwienia :O 

Superrr, cieszę się  na tak optymistyczne wieści od Ciebie. Korzystaj ile się da, relaksuj i wypoczywaj ;) Przywieź trochę morskiej bryzy :)

 

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
13 minut temu, Arkina napisał:

Superrr, cieszę się  na tak optymistyczne wieści od Ciebie. Korzystaj ile się da, relaksuj i wypoczywaj ;) Przywieź trochę morskiej bryzy :)

 

 

 

Dzięki :)To tylko dłuższy weekend ale też się cieszę.  Trzeba korzystać bo mamy już połowę wakacji i za chwilę znowu dopadnie nas jesień. Szarugi łatwiej znieść kiedy człowiek porządnie zmęczy się latem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 minuty temu, Chi napisał:

Dzięki :)To tylko dłuższy weekend ale też się cieszę.  Trzeba korzystać bo mamy już połowę wakacji i za chwilę znowu dopadnie nas jesień. Szarugi łatwiej znieść kiedy człowiek porządnie zmęczy się latem ;)

Nie znoszę okresu wrzesień-grudzień, mogłabym go przespać. Styczeń to już z górki do wiosny. Niestety tych fajnych miesięcy jak dla mnie jest tak niewiele ? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
20 minut temu, Arkina napisał:

Nie znoszę okresu wrzesień-grudzień, mogłabym go przespać. Styczeń to już z górki do wiosny. Niestety tych fajnych miesięcy jak dla mnie jest tak niewiele ? 

 

A ja lubię każdą porę, bo każda ma swój klimat. Latem ganiam, podróżuje, korzystam z wody, lasu i ponieważ chyba nie potrafię żyć wolno, we wrześniu mam już tak dość  :D że po intensywnym lecie z przyjemnością zapadam się w fotel pod kocyk i czas zaczyna biec w innym rytmie. Zapraszam przyjaciół, więcej gotuje, czytam, instaluje się na siłowni i basenie, chodzę do kina do teatru. No i zdecydowanie zwalniam. A czas przed świętami uwielbiam.  Z tych miesięcy to chyba styczeń jest najbardziej miałki, taki zawieszony jakby między jednym rokiem a drugim. Poza tym styczeń to też miesiąc w którym okazuje się po raz dziesiętny, że noworoczne postanowienia są tylko pobożnymi życzeniami i jak co roku dałam ciała ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...