Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Stój szalona, gdzie idziesz...
Yyy zaintrygowałaś mnie tym halo
Może to jakaś specjalna sprytna nazwa mieszkanki ziół na wzór castoramowych nazw farb na ścianę?
Oj tak, tak mówią...
i jeszcze..."żartowałem, nie znasz się na żartach" "o co Ci chodzi?" "czemu się denerwujesz skoro ja taki spokojny"...uhm,
a w późniejszym etapie, że zupa była za słona...
zawsze winna jest ofiara.
Tak, spokojnego Nomado.
Mam Ci znaleźć numer strony jak mnie poznałeś?😉
ahahahaah
Nie będę się ośmieszać pisząc, że na 5643404472674676943 stronie Kość (albo Nie Kość, bo to w końcu gość😄) mnie poznał.
Do widzenia🙂 odpocznij sobie ode mnie, bo to ja Ci chyba bardziej dałam w kość niż Ty mnie🙂
Tam byłam lata świetlne temu, jak była Mara jako gość. Weszła dziewczyna z aktualnej ekipy i pyta kto jest stamtąd i ja choć jej nie znam mam odpowiadać, ze ja tak, ale dawno (...) skoro wiadomo z kontekstu, że szuka obecnych znajomych. A fakt, że Ty siedzisz niedzielę i wertujesz nasze bzdurki, jakby to były Akta Sądowe pisane pod przysięgą świadczy już o daleko postępującej obsesji na moim punkcie.
Napiszę po raz ostatni odczep się od mojej osoby, a jeżeli tego nie potrafisz, to ja idę za radą Mary i będę Cię od teraz ignorować, choć mając wiarę w ludzi kolejny raz dałam Ci szansę na normalną relację pomiędzy nami.
Myślę jednak, że dla większości użytkowników czytanie w kółko o mnie jest żenujące.
Proszę sortuj klikę, wyłapuj i wyciągaj z kontekstu teksty i udowadniaj co tam sobie chcesz, mnie to już nie interesuje.
Rzucaj kamieniami jak Cię to bawi, jesteś dla mnie dziwnym człowiekiem, nie rozumiem tego i jak pisałam bardziej o takie zachowanie podejrzewałabym jakąś zazdrosną kobietę niż faceta.
Ja już nie mam sił, chciałeś ukamieniować to Ci się udało.
Poddaję się.