Skocz do zawartości


Arkina

Body shaming

Polecane posty

Frau
2 minuty temu, Arkina napisał:

Kobitki to takie są niektóre dla innych kobit?

Znana jest anegdotka: 

Ale zbrzydlas aż miło popatrzeć ?

 

Kurcze jaka to musi być zadra i zawiść. Czasem to mnie zadziwia jak czasem niektórzy są struci ? 

 

Ale one były szczęśliwe, że ja przytyłam ? 

Początkowo ja też. Ino nie upilnowałam momentu, kiedy przestało to być ładne. 

Nie wyglądam tragicznie, wszystko jest do zgubienia, wcięcie w pasie jeszcze widać ? 

Teraz mam wybór. Stracić wagę zyskać zmarszczki i fałdy, czy kulać się dalej tak jak jest ? 

 

 

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina
3 godziny temu, Frau napisał:

Ale one były szczęśliwe, że ja przytyłam ? 

Początkowo ja też. Ino nie upilnowałam momentu, kiedy przestało to być ładne. 

Nie wyglądam tragicznie, wszystko jest do zgubienia, wcięcie w pasie jeszcze widać ? 

Teraz mam wybór. Stracić wagę zyskać zmarszczki i fałdy, czy kulać się dalej tak jak jest ? 

 

 

Rolki bierz i do dzieła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
9 godzin temu, Arkina napisał:

Rolki bierz i do dzieła ?

Syn kupił sobie takie lekkie "amerykanckie", założę kilka par skarpet i pośmigam ? 

Tak bardziej poważnie. 

Wcale nie trzeba kupować sprzętu sportowego ani zapisywać się na siłownię, kto chce stracić na wadze, może to zrobić wykonując codzienne prace. Gdzieś wyliczono ile kalorii traci się podczas zwykłego odkurzania itd. 

Rolki czy rower nie pomagają w odchudzaniu, można jedynie mięśnie ud wyrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
45 minut temu, Frau napisał:

..... założę kilka par skarpet i pośmigam ? 

To ja już widzę i czuję te mokre stopy? Nie chciałbym być w pobliżu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Żebrak napisał:

To ja już widzę i czuję te mokre stopy? Nie chciałbym być w pobliżu?

Jest coś takiego jak talk w sprayu. Którego nie muszę używać, bo mam "suche" stopy.

Jeśli się zdecyduję na rolki, to wolę zainwestować w ochraniacz na zęby.

To na wszelki wypadek. Mogłam zapomnieć jak się hamuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Mogłam zapomnieć jak się hamuje ?

No dobra, przekonałaś mnie. Nie będę kręcił się w pobliżu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
56 minut temu, Frau napisał:

Wcale nie trzeba kupować sprzętu sportowego ani zapisywać się na siłownię, kto chce stracić na wadze, może to zrobić wykonując codzienne prace. Gdzieś wyliczono ile kalorii traci się podczas zwykłego odkurzania itd. 

Rolki czy rower nie pomagają w odchudzaniu, można jedynie mięśnie ud wyrobić.

Trudno w tym się z tobą nie zgodzić. Jak mój syn był mały to nie dalo się siąść na dupie. Wszędzie go było pełno zawsze i musiałam nieźle kombinować co w tej jego małej główce może się urodzić ?

Więc trzeba było ogarniać po trzy rzeczy naraz i ruch był czy się chciało czy nie. Teraz już nie muszę do tego skumałam się trochę z kompem i jakoś trudniej o dobra linie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Żebrak napisał:

No dobra, przekonałaś mnie. Nie będę kręcił się w pobliżu?

Nie ma szans, że wesprzesz mnie swym ramieniem? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Nie ma szans, że wesprzesz mnie swym ramieniem? ?

Ale w dwóch ochraniaczach. Na zębach i genitaliach. Wtedy służę pomocą. 

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
10 minut temu, Arkina napisał:

Trudno w tym się z tobą nie zgodzić. Jak mój syn był mały to nie dalo się siąść na dupie. Wszędzie go było pełno zawsze i musiałam nieźle kombinować co w tej jego małej główce może się urodzić ?

Więc trzeba było ogarniać po trzy rzeczy naraz i ruch był czy się chciało czy nie. Teraz już nie muszę do tego skumałam się trochę z kompem i jakoś trudniej o dobra linie ?

Mój syn także ogień nie woda. Mimo iż jadłam za trzech, waga ciągle 52 kg. 

Myślę, że genetyka odgrywa tu ogromną rolę, leki hormonalne i zmiana metabolizmu? 

11 minut temu, Żebrak napisał:

Ale w dwóch ochraniaczach. Na zębach i genitaliach. Wtedy służę pomocą. 

Więc jesteśmy umówieni? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
10 minut temu, Frau napisał:

Więc jesteśmy umówieni? ?

Oczywiście! Zawsze do usług! Trochę martwią mnie ochraniacze na genitalia. Numer za małe, ale dam radę! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
8 minut temu, Frau napisał:

Mój syn także ogień nie woda. Mimo iż jadłam za trzech, waga ciągle 52 kg. 

Myślę, że genetyka odgrywa tu ogromną rolę, leki hormonalne i zmiana metabolizmu? 

Genetyka z pewnością też bo jak teraz cię czytam to widzę podobieństwa. Przemiana materii mi kompletnie chyba też  siadła. Pamiętam czasy gdy wszystkie koleżanki się odchudzały a ja marzyłam aby przytyć. Słowo dieta dla mnie nie istniało. Problem zrobił się dla mnie ostrzejszy  gdy ponad 2 lata temu rzuciłam papierosy. Z automatu się nabiera. Teraz już nad tym panuje ale figury modelki to nie mam i już nie będę miała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Oczywiście! Zawsze do usług! Trochę martwią mnie ochraniacze na genitalia. Numer za małe, ale dam radę! ?

I co? Śpaduje? ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

I co? Śpaduje? ?

????

Idę, bo mnie wykończysz. Ciągle się pilnuję pisząc a i tak mnie wiecznie zaskakujesz? Miłego dnia??

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Arkina napisał:

. Teraz już nad tym panuje ale figury modelki to nie mam i już nie będę miała ?

Takiej nigdy nie miałam ? 

One mają długie nogi, płaskie tyłki, bez wycięcia. Ja to klepsydra ? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Frau napisał:

Takiej nigdy nie miałam ? 

One mają długie nogi, płaskie tyłki, bez wycięcia. Ja to klepsydra ? 

Mnie to chodziło o szczupłość a kształty to inna bajka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Żebrak napisał:

????

Idę, bo mnie wykończysz. Ciągle się pilnuję pisząc a i tak mnie wiecznie zaskakujesz? Miłego dnia??

 

Miłego i Tobie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
10 minut temu, Frau napisał:

Ja to klepsydra ?

Najlepiej ci w dopasowanych sukienkach? Omijasz te rozkloszowane? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Arkina napisał:

Mnie to chodziło o szczupłość a kształty to inna bajka. 

Kobiety w mojej rodzinie i koleżanki, odchudzały się na wiele sposobów. Udało się każdej. Każdą dopadł efekt jojo. 

Straciły nawet 30 kilo nadwagi. Z jednego były niezadowolone. 

W ciuchach prezentowały się fajnie, niestety skóra była obwisła i pomarszczona twarz.

7 minut temu, Arkina napisał:

Najlepiej ci w dopasowanych sukienkach? Omijasz te rozkloszowane? 

Wręcz przeciwnie. Uwielbiam te z klosza. 

Raz miałam idealnie dopasowaną i obcisłą sukienkę. Mąż mi ją kupił. 

Niezależnie od wagi i wieku, zawsze ceniłam swobodę i powściągliwość w ubiorze.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Frau napisał:

Kobiety w mojej rodzinie i koleżanki, odchudzały się na wiele sposobów. Udało się każdej. Każdą dopadł efekt jojo. 

Straciły nawet 30 kilo nadwagi. Z jednego były niezadowolone. 

W ciuchach prezentowały się fajnie, niestety skóra była obwisła i pomarszczona twarz.

30 kg to sporo a nawet bardzo, nie widzę w sobie takiego problemu. Kości nosiłam prawie 30 lat wiec teraz miła trochę odmiana :D

Z naciągnięta skóra ciężko  pewnie wygrać, oglądałam kiedyś różne filmy o operacjach chirurgicznych na ten temat. Efekt jojo i mnie spotkał bo byłam zbyt słaba w postanowieniach aby kontynuować dietę :(

 

1 godzinę temu, Frau napisał:

Wręcz przeciwnie. Uwielbiam te z klosza. 

Raz miałam idealnie dopasowaną i obcisłą sukienkę. Mąż mi ją kupił. 

Niezależnie od wagi i wieku, zawsze ceniłam swobodę i powściągliwość w ubiorze.  

Może źle określiłam to dopasowanie, nie miałam na myśli nazbyt obcisłej i pokazującej wszystko.

Powściągliwość w ubiorze i ja lubię, minimalizm zwłaszcza. Wszystko musi być stonowane i jakieś skromne a przy tym mieć elegancje. Nigdy nie lubiłam chodzić jakbym była naga. 

 

W sierpniu idę na wesele i muszę coś poszukać ładnego i spełniającego moje oczekiwania :D

 

 

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

@Arkina ta moja kiecka była jak druga skóra. Nie powiem. Wyglądałam w niej seksi, jednak to nie mój styl. Nigdy nie lubiłam być postrzegana jak "mięsko". Nie trzeba obnażać  ciała, żeby pokazać kobiecość. 

Teraz bardzo zmieniłam styl, ale nadal bawię się kolorami. 

Najchętniej śmigam w portkach, tunikach i adidasach/sneakersach.

 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
13 minut temu, Arkina napisał:

30 kg to sporo a nawet bardzo, nie widzę w sobie takiego problemu. Kości nosiłam prawie 30 lat wiec teraz miła trochę odmiana :D

Z naciągnięta skóra ciężko  pewnie wygrać, oglądałam kiedyś różne filmy o operacjach chirurgicznych na ten temat. Efekt jojo i mnie spotkał bo byłam zbyt słaba w postanowieniach aby kontynuować dietę :(

 

Może źle określiłam to dopasowanie, nie miałam na myśli nazbyt obcisłej i pokazującej wszystko.

Powściągliwość w ubiorze i ja lubię, minimalizm zwłaszcza. Wszystko musi być stonowane i jakieś skromne a przy tym mieć elegancje. Nigdy nie lubiłam chodzić jakbym była naga. 

 

W sierpniu idę na wesele i muszę coś poszukać ładnego i spełniającego moje oczekiwania :D

 

 

 

 

Od kilku lat skłaniam się ku lekkim, zwiewnym sukniom do ziemi. Coś w stylu tej poniżej. Czasem z odsłoniętymi plecami, czasem z głębszym dekoltem. Są niezwykle kobiece. 

Sukienka_219_D45_1.jpg

  • Lubię to! 1
  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)
13 minut temu, Frau napisał:

Nigdy nie lubiłam być postrzegana jak "mięsko"

A czy któraś kobieta lubi być tak traktowana i postrzegana? Chyba nieliczne jeżeli już...

Rozpalać zmysły to można w ten sposób ale w innych sytuacjach jeżeli wiesz co mam na myśli.

Nie wszystko jest dla wszystkich ;)

 

13 minut temu, Frau napisał:

Nie trzeba obnażać  ciała, żeby pokazać kobiecość. 

Owszem :)

 

13 minut temu, Frau napisał:

Najchętniej śmigam w portkach, tunikach i adidasach/sneakersach.

 

Super i nawet mi bliski tylko obuwie sportowe służy mi tylko do wyjścia w góry lub spacer z psem.

 

 

9 minut temu, Helenka Zy napisał:

Od kilku lat skłaniam się ku lekkim, zwiewnym sukniom do ziemi. Coś w stylu tej poniżej. Czasem z odsłoniętymi plecami, czasem z głębszym dekoltem. Są niezwykle kobiece. 

Sukienka_219_D45_1.jpg

Cudna rzeczywiście i nawet jak uciekam od wzorów (nie wyszystkich) to tutaj wszystko mi pasuje :)

W ogóle modelka też nieziemska :)
 

 

Edytowano przez Arkina
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Arkina napisał:

A czy któraś kobieta lubi być tak traktowana i postrzegana? Chyba nieliczne jeżeli już...

Rozpalać zmysły to można w ten sposób ale w innych sytuacjach jeżeli wiesz co mam na myśli.

Nie wszystko jest dla wszystkich ;)

 

Owszem :)

 

Super i nawet mi bliski tylko obuwie sportowe służy mi tylko do wyjścia w góry lub spacer z psem.

 

 

Cudna rzeczywiście i nawet jak uciekam od wzorów (nie wyszystkich) to tutaj wszystko mi pasuje :)

 

Taka sukienkę, dokładnie ten wzór i fason, tylko czerwone tło, miała moja bratowa na ślubie swojej córki. 

ven::20::3505::6a6340c9f5784127de229009b

 

Na widok takich tunik/kiecek oczy mi się szklą.

 

pol_pl_Sukienka-biala-Alice-A432-6379_3.

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)

Pierwsze z brzegu jakie mi się rzuciły w oczy ale lubię ołówkowe( wersja na wyjście) innymi też nie gardze..

 

 

30155.jpg

 

 

 

 

ekskluzywna-tiulowa-sukienka-maxi-aleksj

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 446
    • Postów
      245 419
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      758
    • Najwięcej dostępnych
      8 324

    Andriu
    Najnowszy użytkownik
    Andriu
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Chi
      No niestety nie mogę, bo łączą mnie umowy i po prostu zgłaszam problem.   Ech ... sami specjaliści w tych internetach.   Ale ciekawe jest to, że na forum żywego ducha, ale jak dopieprzyć komuś to zza winkla wyskakują......    Cokolwiek byś nie napisał mam to gdzieś bo się na tym nie znam. Dostawca blokował mi forum od kilku dni i koniec.   W sumie wierzę w znaki. Może to po postu znak ?   Och...      
    • ***** ***
      Z ciekawości sprawdziłem i jest w 100% bezpieczna. Zmień "programy"   Raczej większego guru odnośnie bezpieczeństwa od google już nie ma.  https://transparencyreport.google.com/safe-browsing/search?url=https:%2F%2Fnastroik.pl%2F    
    • Chi
    • Chi
      @admin Czy ktoś zarządza tym forum ? Nie spełniacie standardów i moje programy mnie nie wpuszczają traktując stronę jako stanowiącą zagrożenie. Lubię tu smęcić więc chwilowo omijam zabezpieczenia ale na stałe nie ma mowy, bo nie po to się płaci za ochronę w sieci, żeby samemu się sabotować. Druga sprawa - liczniki wejść. Nie było mnie kilka dni a tu kilka tysięcy wejść na temat. Strach się bać co się tu wyprawia. Proszę o jakieś wyjaśnienie. Jest szansa na poprawę sytuacji ?
    • Chi
      Wiek dzisiaj nie musi być problemem jeśli człowiek jest zdrowy. Gorzej jeśli nas dopadają wszystkie te przyjemności cywilizacyjne typu, rak, alzheimer, parkinson, stwardnienie rozsiane i inne tego typu ciasteczka. A przemijanie ? No przemijamy. Zazwyczaj właśnie niezauważalnie.
    • Miejscowy
      Uważam, uważam. ❤️😀
    • Gość w kość
      uważaj, oni są z PISu,
    • Gość w kość
      wszystko jest chwilą... ... wczoraj miałem 20 lat mniej, przerażające,    
    • Miejscowy
      Witajcie, ludzie kochani. 💘
    • Chi
      Dobrych snów
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Przegląd lodówki    
    • Chi
      Koniec weekendu. Wróciłam z pięknej uroczystości. 50 lecie pożycia małżeńskiego siostry mojej mamy. Była okazja do odwiedzin w niebliskich regionach, do spotkań, rozmów, zabawy, szaleństw. Mam fajną rodzinę. Szkoda, że te dobre chwile mijają tak szybko.        
    • Chi
      E tam. Teddy jest super.      
    • Chi
      No patrzcie Państwo, jestem cytowana    Doktorku uważam, nawet bardzo.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      🥶  
    • Gość w kość
      na pewno psychologia?🧐 a może chodzi Ci o Mein Kampf?    
    • teodor44
      Psychologia wskazuje wzór człowieka. Według której człowieka, który nie ma empatii, pasji i poczucia humoru. Trudno nazwać człowiekiem. Czyli wskazuje kres człowieka. Ale jest jeszcze nadzieja, aby z tym wzorem, pójść na kompromis. Czyli niech empatia w trosce o ekosystem będzie pasją, która będzie motywacją dla ludzi. Dopiero wtedy, na pewno pojawi się poczucie humoru. Zweryfikowane empirycznie. Proszę o konkluzje.
    • kormoran
      Imigranci zachowują się na razie wzorowo, nie tak źle jak na zachodzie. Póki co jest ich niewiele. Sytuacja się dramatycznie może zmienić jak premier Tusk zakończy budowę w całym kraju 49  kompleksów urbanizacyjnych w każdym ma się zmieścić po 2 - 3 tyś. imigrantów.      
    • la primavera
      ,,Bulion i inne namiętności " Juliette Binoche i Benoît Magimel we francuskim filmie o kucharzeniu.  Ona gotuje u niego od wielu lat. Według jego przepisów,  przez jej wykonanie, dania, które serwują są ucztą- dla oczu widza- I dla podniebienia tych, którzy  są na nie zapraszani.  To para bardzo dobrana, są razem, choć ona ciągle nie zgadza się na ślub. Ich wspólne gotowanie i smakowanie jedzenia, a nawet patrzenie gdy drugie je,   jest ich językiem miłości   Dziewiętnastowieczna wiejska posiadłość  jest miejscem tej opowieści.  Piękne pejzaże, klimat, są autem filmu. Zamiast muzyki jest stukot miedzianych garnków,  skwierczenie mięsa na tłuszczu, szum cedzonego wywaru, miażdzenie przypraw w moździeżu, dźwięk noża krojącego warzywa.  Piękne to wszystko. Doskonałe. Idealne .Za bardzo.piekne i za bardzo idealne.  Zatem nieprawdziwe.  Bo kuchnia to przecież nie tylko smak i zapach udanej potrawy.  To szorowanie brudnych garnków i mycie naczyń,  pilnowanie ognia w piecu. Czasem coś się przypali, przesoli i trzeba zacząć jeszcze raz,.  Tego w filmie nie ma. Tworzą skomikowane dania które zawsze wychodzą. Nikt nie sprząta a kuchnia rano gotowa jest  do pracy.  Piec na drzewo do którego nikt nie dokłada.  Przenoszenie ognia z którego  sie nie dymi.  Kto miał w domu kuchenny piec wie, jak sie w nim rozpala,  jak wyglądają  garnki po takim gotowaniu.  Im nic się nie okopcilo, nic nie wykipiało, niczego nie trzeba szorować.    Mężczyźni  spotykają się by rozmawiać o jedzeniu. Te uczty są dla nich najważniejsze.  Talerz z wykwintnym daniem jest dla nich centrum swiata.  Zresztą co tam talerz, tam jest tyle jedzenia,  że normalnie nie jest się w stanie tego zjeść.  Porcja ciasta na deser wygląda jak obiad. Zatem ile można jeść, gotować i mówić o jedzeniu żeby widza nie znudzić? żeby nie mialo się wrażenia,  że ogląda się francuską wyniosłość nad światem ?  Dla mnie wystarczyła  połowa filmu, żeby zerkać ile do końca. Pomimo tej delikatności filmu, pięknych zdjęć,  ciekawych dań film był dla mnie po prostu nudny.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...