Frau 4 215 Napisano 18 Maja 2021 2 minuty temu, Arkina napisał: Kobitki to takie są niektóre dla innych kobit? Znana jest anegdotka: Ale zbrzydlas aż miło popatrzeć ? Kurcze jaka to musi być zadra i zawiść. Czasem to mnie zadziwia jak czasem niektórzy są struci ? Ale one były szczęśliwe, że ja przytyłam ? Początkowo ja też. Ino nie upilnowałam momentu, kiedy przestało to być ładne. Nie wyglądam tragicznie, wszystko jest do zgubienia, wcięcie w pasie jeszcze widać ? Teraz mam wybór. Stracić wagę zyskać zmarszczki i fałdy, czy kulać się dalej tak jak jest ? 2 Tako rzeczka Brahmaputra i Pan Tograf zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 18 Maja 2021 3 godziny temu, Frau napisał: Ale one były szczęśliwe, że ja przytyłam ? Początkowo ja też. Ino nie upilnowałam momentu, kiedy przestało to być ładne. Nie wyglądam tragicznie, wszystko jest do zgubienia, wcięcie w pasie jeszcze widać ? Teraz mam wybór. Stracić wagę zyskać zmarszczki i fałdy, czy kulać się dalej tak jak jest ? Rolki bierz i do dzieła ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 215 Napisano 19 Maja 2021 9 godzin temu, Arkina napisał: Rolki bierz i do dzieła ? Syn kupił sobie takie lekkie "amerykanckie", założę kilka par skarpet i pośmigam ? Tak bardziej poważnie. Wcale nie trzeba kupować sprzętu sportowego ani zapisywać się na siłownię, kto chce stracić na wadze, może to zrobić wykonując codzienne prace. Gdzieś wyliczono ile kalorii traci się podczas zwykłego odkurzania itd. Rolki czy rower nie pomagają w odchudzaniu, można jedynie mięśnie ud wyrobić. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 19 Maja 2021 45 minut temu, Frau napisał: ..... założę kilka par skarpet i pośmigam ? To ja już widzę i czuję te mokre stopy? Nie chciałbym być w pobliżu? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 215 Napisano 19 Maja 2021 5 minut temu, Żebrak napisał: To ja już widzę i czuję te mokre stopy? Nie chciałbym być w pobliżu? Jest coś takiego jak talk w sprayu. Którego nie muszę używać, bo mam "suche" stopy. Jeśli się zdecyduję na rolki, to wolę zainwestować w ochraniacz na zęby. To na wszelki wypadek. Mogłam zapomnieć jak się hamuje ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 19 Maja 2021 1 minutę temu, Frau napisał: Mogłam zapomnieć jak się hamuje ? No dobra, przekonałaś mnie. Nie będę kręcił się w pobliżu? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 19 Maja 2021 56 minut temu, Frau napisał: Wcale nie trzeba kupować sprzętu sportowego ani zapisywać się na siłownię, kto chce stracić na wadze, może to zrobić wykonując codzienne prace. Gdzieś wyliczono ile kalorii traci się podczas zwykłego odkurzania itd. Rolki czy rower nie pomagają w odchudzaniu, można jedynie mięśnie ud wyrobić. Trudno w tym się z tobą nie zgodzić. Jak mój syn był mały to nie dalo się siąść na dupie. Wszędzie go było pełno zawsze i musiałam nieźle kombinować co w tej jego małej główce może się urodzić ? Więc trzeba było ogarniać po trzy rzeczy naraz i ruch był czy się chciało czy nie. Teraz już nie muszę do tego skumałam się trochę z kompem i jakoś trudniej o dobra linie ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 215 Napisano 19 Maja 2021 3 minuty temu, Żebrak napisał: No dobra, przekonałaś mnie. Nie będę kręcił się w pobliżu? Nie ma szans, że wesprzesz mnie swym ramieniem? ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 19 Maja 2021 1 minutę temu, Frau napisał: Nie ma szans, że wesprzesz mnie swym ramieniem? ? Ale w dwóch ochraniaczach. Na zębach i genitaliach. Wtedy służę pomocą. 2 Frau i Tako rzeczka Brahmaputra zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 215 Napisano 19 Maja 2021 10 minut temu, Arkina napisał: Trudno w tym się z tobą nie zgodzić. Jak mój syn był mały to nie dalo się siąść na dupie. Wszędzie go było pełno zawsze i musiałam nieźle kombinować co w tej jego małej główce może się urodzić ? Więc trzeba było ogarniać po trzy rzeczy naraz i ruch był czy się chciało czy nie. Teraz już nie muszę do tego skumałam się trochę z kompem i jakoś trudniej o dobra linie ? Mój syn także ogień nie woda. Mimo iż jadłam za trzech, waga ciągle 52 kg. Myślę, że genetyka odgrywa tu ogromną rolę, leki hormonalne i zmiana metabolizmu? 11 minut temu, Żebrak napisał: Ale w dwóch ochraniaczach. Na zębach i genitaliach. Wtedy służę pomocą. Więc jesteśmy umówieni? ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 19 Maja 2021 10 minut temu, Frau napisał: Więc jesteśmy umówieni? ? Oczywiście! Zawsze do usług! Trochę martwią mnie ochraniacze na genitalia. Numer za małe, ale dam radę! ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 19 Maja 2021 8 minut temu, Frau napisał: Mój syn także ogień nie woda. Mimo iż jadłam za trzech, waga ciągle 52 kg. Myślę, że genetyka odgrywa tu ogromną rolę, leki hormonalne i zmiana metabolizmu? Genetyka z pewnością też bo jak teraz cię czytam to widzę podobieństwa. Przemiana materii mi kompletnie chyba też siadła. Pamiętam czasy gdy wszystkie koleżanki się odchudzały a ja marzyłam aby przytyć. Słowo dieta dla mnie nie istniało. Problem zrobił się dla mnie ostrzejszy gdy ponad 2 lata temu rzuciłam papierosy. Z automatu się nabiera. Teraz już nad tym panuje ale figury modelki to nie mam i już nie będę miała ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 215 Napisano 19 Maja 2021 2 minuty temu, Żebrak napisał: Oczywiście! Zawsze do usług! Trochę martwią mnie ochraniacze na genitalia. Numer za małe, ale dam radę! ? I co? Śpaduje? ? 1 Tako rzeczka Brahmaputra zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 19 Maja 2021 Przed chwilą, Frau napisał: I co? Śpaduje? ? ???? Idę, bo mnie wykończysz. Ciągle się pilnuję pisząc a i tak mnie wiecznie zaskakujesz? Miłego dnia?? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 215 Napisano 19 Maja 2021 5 minut temu, Arkina napisał: . Teraz już nad tym panuje ale figury modelki to nie mam i już nie będę miała ? Takiej nigdy nie miałam ? One mają długie nogi, płaskie tyłki, bez wycięcia. Ja to klepsydra ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 19 Maja 2021 Przed chwilą, Frau napisał: Takiej nigdy nie miałam ? One mają długie nogi, płaskie tyłki, bez wycięcia. Ja to klepsydra ? Mnie to chodziło o szczupłość a kształty to inna bajka. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 215 Napisano 19 Maja 2021 4 minuty temu, Żebrak napisał: ???? Idę, bo mnie wykończysz. Ciągle się pilnuję pisząc a i tak mnie wiecznie zaskakujesz? Miłego dnia?? Miłego i Tobie ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 19 Maja 2021 10 minut temu, Frau napisał: Ja to klepsydra ? Najlepiej ci w dopasowanych sukienkach? Omijasz te rozkloszowane? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 215 Napisano 19 Maja 2021 2 minuty temu, Arkina napisał: Mnie to chodziło o szczupłość a kształty to inna bajka. Kobiety w mojej rodzinie i koleżanki, odchudzały się na wiele sposobów. Udało się każdej. Każdą dopadł efekt jojo. Straciły nawet 30 kilo nadwagi. Z jednego były niezadowolone. W ciuchach prezentowały się fajnie, niestety skóra była obwisła i pomarszczona twarz. 7 minut temu, Arkina napisał: Najlepiej ci w dopasowanych sukienkach? Omijasz te rozkloszowane? Wręcz przeciwnie. Uwielbiam te z klosza. Raz miałam idealnie dopasowaną i obcisłą sukienkę. Mąż mi ją kupił. Niezależnie od wagi i wieku, zawsze ceniłam swobodę i powściągliwość w ubiorze. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 19 Maja 2021 (edytowany) 1 godzinę temu, Frau napisał: Kobiety w mojej rodzinie i koleżanki, odchudzały się na wiele sposobów. Udało się każdej. Każdą dopadł efekt jojo. Straciły nawet 30 kilo nadwagi. Z jednego były niezadowolone. W ciuchach prezentowały się fajnie, niestety skóra była obwisła i pomarszczona twarz. 30 kg to sporo a nawet bardzo, nie widzę w sobie takiego problemu. Kości nosiłam prawie 30 lat wiec teraz miła trochę odmiana Z naciągnięta skóra ciężko pewnie wygrać, oglądałam kiedyś różne filmy o operacjach chirurgicznych na ten temat. Efekt jojo i mnie spotkał bo byłam zbyt słaba w postanowieniach aby kontynuować dietę 1 godzinę temu, Frau napisał: Wręcz przeciwnie. Uwielbiam te z klosza. Raz miałam idealnie dopasowaną i obcisłą sukienkę. Mąż mi ją kupił. Niezależnie od wagi i wieku, zawsze ceniłam swobodę i powściągliwość w ubiorze. Może źle określiłam to dopasowanie, nie miałam na myśli nazbyt obcisłej i pokazującej wszystko. Powściągliwość w ubiorze i ja lubię, minimalizm zwłaszcza. Wszystko musi być stonowane i jakieś skromne a przy tym mieć elegancje. Nigdy nie lubiłam chodzić jakbym była naga. W sierpniu idę na wesele i muszę coś poszukać ładnego i spełniającego moje oczekiwania Edytowano 19 Maja 2021 przez Arkina Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 215 Napisano 19 Maja 2021 @Arkina ta moja kiecka była jak druga skóra. Nie powiem. Wyglądałam w niej seksi, jednak to nie mój styl. Nigdy nie lubiłam być postrzegana jak "mięsko". Nie trzeba obnażać ciała, żeby pokazać kobiecość. Teraz bardzo zmieniłam styl, ale nadal bawię się kolorami. Najchętniej śmigam w portkach, tunikach i adidasach/sneakersach. 1 Arkina zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy 3 202 Napisano 19 Maja 2021 13 minut temu, Arkina napisał: 30 kg to sporo a nawet bardzo, nie widzę w sobie takiego problemu. Kości nosiłam prawie 30 lat wiec teraz miła trochę odmiana Z naciągnięta skóra ciężko pewnie wygrać, oglądałam kiedyś różne filmy o operacjach chirurgicznych na ten temat. Efekt jojo i mnie spotkał bo byłam zbyt słaba w postanowieniach aby kontynuować dietę Może źle określiłam to dopasowanie, nie miałam na myśli nazbyt obcisłej i pokazującej wszystko. Powściągliwość w ubiorze i ja lubię, minimalizm zwłaszcza. Wszystko musi być stonowane i jakieś skromne a przy tym mieć elegancje. Nigdy nie lubiłam chodzić jakbym była naga. W sierpniu idę na wesele i muszę coś poszukać ładnego i spełniającego moje oczekiwania Od kilku lat skłaniam się ku lekkim, zwiewnym sukniom do ziemi. Coś w stylu tej poniżej. Czasem z odsłoniętymi plecami, czasem z głębszym dekoltem. Są niezwykle kobiece. 1 1 Arkina i Tako rzeczka Brahmaputra zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 19 Maja 2021 (edytowany) 13 minut temu, Frau napisał: Nigdy nie lubiłam być postrzegana jak "mięsko" A czy któraś kobieta lubi być tak traktowana i postrzegana? Chyba nieliczne jeżeli już... Rozpalać zmysły to można w ten sposób ale w innych sytuacjach jeżeli wiesz co mam na myśli. Nie wszystko jest dla wszystkich 13 minut temu, Frau napisał: Nie trzeba obnażać ciała, żeby pokazać kobiecość. Owszem 13 minut temu, Frau napisał: Najchętniej śmigam w portkach, tunikach i adidasach/sneakersach. Super i nawet mi bliski tylko obuwie sportowe służy mi tylko do wyjścia w góry lub spacer z psem. 9 minut temu, Helenka Zy napisał: Od kilku lat skłaniam się ku lekkim, zwiewnym sukniom do ziemi. Coś w stylu tej poniżej. Czasem z odsłoniętymi plecami, czasem z głębszym dekoltem. Są niezwykle kobiece. Cudna rzeczywiście i nawet jak uciekam od wzorów (nie wyszystkich) to tutaj wszystko mi pasuje W ogóle modelka też nieziemska Edytowano 19 Maja 2021 przez Arkina 1 Frau zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 215 Napisano 19 Maja 2021 3 minuty temu, Arkina napisał: A czy któraś kobieta lubi być tak traktowana i postrzegana? Chyba nieliczne jeżeli już... Rozpalać zmysły to można w ten sposób ale w innych sytuacjach jeżeli wiesz co mam na myśli. Nie wszystko jest dla wszystkich Owszem Super i nawet mi bliski tylko obuwie sportowe służy mi tylko do wyjścia w góry lub spacer z psem. Cudna rzeczywiście i nawet jak uciekam od wzorów (nie wyszystkich) to tutaj wszystko mi pasuje Taka sukienkę, dokładnie ten wzór i fason, tylko czerwone tło, miała moja bratowa na ślubie swojej córki. Na widok takich tunik/kiecek oczy mi się szklą. 1 Arkina zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 19 Maja 2021 (edytowany) Pierwsze z brzegu jakie mi się rzuciły w oczy ale lubię ołówkowe( wersja na wyjście) innymi też nie gardze.. Edytowano 19 Maja 2021 przez Arkina Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach