BrakLoginu 7 308 Napisano 14 Kwietnia 2018 Dlaczego blondynka bierze linijkę do łóżka? - Żeby zmierzyć, jak długo spała! ------------------------------------------------------- Co myśli blondynka, gdy urodzi bliźniaki? "Ciekawe, z kim mam to drugie..." ------------------------------------------------------ Mężczyzna już bardzo długo kocha się z niezwykle namiętną i wygimnastykowaną blondynką. Zmęczony i spragniony przeprasza ją na chwilę i wychodzi do kuchni. W lodówce jest tylko mleko. Nalewa sobie szklankę i zaczyna pić. Czuje jednak, że jego kogucik jest rozgrzany niemal do czerwoności, aby więc sobie ulżyć, wkłada go na chwilę do szklanki z mlekiem. W tym samym momencie wchodzi blondynka. - Ach, a ja zawsze zastanawiałam się jak wy go napełniacie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 20 Kwietnia 2018 Przychodzi blondynka do banku i prosi o kredyt na miesiąc. Urzędnik pyta się ile chce i jakie ma zabezpieczenie. Blondynka chce 35 tys. złotych na wyjazd na wakacje. W ramach zabezpieczenia zostawi swoje Lamborghini. Urzędnik węsząc dobry interes daje jej kredyt i zabiera samochód. Po miesiącu blondynka wraca oddaje 35 tys. i 14 złotych odsetek. Odbiera samochód. Zdziwiony urzędnik mówi, że sprawdzili ją i okazuje się, że ma konto w ich banku na 3 mln dolarów, więc dlaczego brała kredyt. Na to blondynka odpowiada: A gdzie ja bym znalazła płatny parking na miesiąc za 14 złotych. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lala z nieba 233 Napisano 6 Października 2018 Leży szklanka odwrócona dnem do góry. Podchodzą do niej dwie blondynki. Jedna podnosi ją i mówi: -Ooo! Popatrz! Ta szklanka nie ma dziurki! Na to druga odwraca ją i mówi: - Ooo! Denka też nie!! 2 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 6 Grudnia 2018 Wraca blondynka do swojego mieszkania i słyszy odgłosy z sypialni. Odgłosy są jednoznaczne... Ale dla potwierdzenia otwiera drzwi i widzi swojego męża z obcą kobietą... Wybiega z sypialni, otwiera schowek, wyjmuje pistolet, przeładowuje, przykłada sobie do skroni... i w tym momencie mąż krzyczy: - Kochanie, nie rób tego, ja ci wszystko wytłumaczę! Blondynka patrząc na niego groźnie, krzyczy: - Zamknij się! Ty będziesz następny! 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 11 Grudnia 2018 W autobusie brunetka pyta kierowcy: -Przepraszam, czy dojadę tym busem do zajezdni? -Tak. - odpowiada kierowca -A ja? - Pyta siedziaca obok blondynka. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 23 Grudnia 2018 Blondynka już dłuższy czas stoi na przystanku autobusowym. Przechodzi obok chłopak i jej mówi: - Ślicznotko, ten autobus kursuje tylko w święta. - No, to mam wielkie szczęście, bo dzisiaj są moje imieniny... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 20 Lutego 2019 Co mówi blondynka, gdy urodzi bliźniaki? -Cholera, z kim to drugie? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 8 Kwietnia 2019 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 24 Lipca 2019 Blondynka została zatrudniona do malowania pasów na drodze. W pierwszym dniu namalowała ich 15 km. W drugim dniu - 5 km. A w trzecim tylko 1 km. W tym samym dniu wzywa ją szef i mówi: - Co się z Panią dzieje? Coraz to gorzej Pani pracuje! Na to blondynka: - To nie ja gorzej pracuję, tylko do wiadra z farbą mam coraz dalej... Blondynka do koleżanki: – A ja wczoraj byłam u okulisty! – I co ci powiedział? – Żebym się alfabetu nauczyła... Dwie przyjaciółki blondynki wybrały się do lasu po choinkę. Po kilku dobrych godzinach spędzonych na szukaniu drzewka zrezygnowana koleżanka mówi do drugiej: - Wiesz co Kochana? Chyba musimy wyciąć pierwszą lepszą, niech już będzie bez bombek i wracajmy do domu. 4 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syn fubu 485 Napisano 24 Lipca 2019 Dlaczego blondynce nie stanie się krzywda gdy spadnie z 10 piętra? Bo złapie się krawężnika. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 25 Lipca 2019 Blondynka do męża: - Kochanie, czy ty uważasz mnie za idiotkę? - Nie, ale mogę się mylić. Blondynka pyta się na ulicy: - Przepraszam, która jest godzina? - Za piętnaście siódma - odpowiada mężczyzna. Na to blondynka: - Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut, tylko, która jest teraz. - Co powiedziała blondynka, która urodziła bliźniaczki? - Nie pamiętam, kim był ten drugi facet...? Rozmawiają dwie blondynki: - Mój mąż to straszny kłamczuch! - zwierza się jedna. - Dlaczego tak sądzisz? - pyta druga. - Mówił, że wczorajszą noc spędził ze swoim kumplem, a kumpel był właśnie u mnie... 1 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 25 Lipca 2019 9 godzin temu, Sisi napisał: Blondynka do męża: - Kochanie, czy ty uważasz mnie za idiotkę? - Nie, ale mogę się mylić. To najbardziej mi się podoba Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 26 Lipca 2019 15 godzin temu, BrakLoginu napisał: To najbardziej mi się podoba Nie wątpię Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klarysa 15 Napisano 29 Kwietnia 2020 Dwie blondynki wchodzą do sklepu i jedna mówi do drugiej: - Ej, patrz jakie włochate ziemniaki. - To są kiwi, z tego się robi pastę do butów. Blondynka do koleżanki: - A ja wczoraj byłam u okulisty! - I co ci powiedział? - Żebym się alfabetu nauczyła... Profesor egzaminuje blondynkę. Kiedy na kolejne pytanie nie otrzymuje odpowiedzi, zaczyna przeglądać jej indeks. - Widzę, że z innych egzaminów też ma pani same niedostateczne. Jaki jest właściwie pani ulubiony przedmiot? - Smartfon. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klarysa 15 Napisano 1 Maja 2020 Blondynka skarży się koleżance: - Wyobraź sobie, moja siostra urodziła dziecko i nie napisała mi czy dziewczynkę, czy chłopca. Teraz nie wiem, czy jestem ciocią czy wujkiem.... - Dlaczego blondynka chodzi nago w szklarni? - Bo chce, żeby jej się pomidory zaczerwieniły. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach