Skocz do zawartości


Vertlain

Amatorska twórczość muzyczna

Polecane posty

la primavera

Fajne.

Hmm, nie wiem czemu ale pierwsze moje- nie skojarzenie, bo to nie ten styl muzyczny- tylko takie pomyślnie, czy to aby nie mogłoby być i Tobie:

,,może znałeś człowieka
może słyszałeś jak gra
jak mnie zapamiętasz
czy zostanie po mnie ślad''

- Wiking, Sariusa

 

Może następny będzie po polsku?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Layne
3 godziny temu, la primavera napisał:

Fajne.

Hmm, nie wiem czemu ale pierwsze moje- nie skojarzenie, bo to nie ten styl muzyczny- tylko takie pomyślnie, czy to aby nie mogłoby być i Tobie:

,,może znałeś człowieka
może słyszałeś jak gra
jak mnie zapamiętasz
czy zostanie po mnie ślad''

- Wiking, Sariusa

 

Może następny będzie po polsku?

 

Jakiś czas temu rozmawiałem ze starym kumplem, który jest singlem i on powiedział, że musi sobie kogoś znaleźć i zrobić dziecko, żeby coś po sobie zostawić, no bo co innego... Jakoś mi już nie zależy, żeby cokolwiek po sobie zostawiać. Nie mam już takiej potrzeby, chociaż coś na pewno zostanie mimochodem.

Dawno nie pisałem po polsku i jak się zespół rozpadł, to jednym tchnieniem prawie napisałem w naszym rodzimym języku jeden utwór. Jakoś tak się poczułem uwolniony i że mogę robić co chcę muzycznie.  

Dzięki za wyrażenie zdania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Proszę bardzo.

To kiedy będzie po polsku? Czy to miało znaczyć, że już było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

O insze ballady mi chodziło, Layne. Takie balladowe ballady, jak mają na ten przykład Scorpionsi. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Zebrałem do kupy spuściznę zespołu NoIdeaMan (tzn. muzykę i teksty) i jakby ktoś chciał się zapoznać, to demo znajduje się pod tym linkiem:

 

 

Jakość nie powala, ale coś tam słychać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Trochę ciężkie jak na moje uszy.  

 

 Niedawno byłam na koncercie u nas w centrum kultury. To był taki projekt, że zebrało się kilka osób które gdzieś tam osobno grają, i zrobili koncert ma cześć nieżyjącego już muzyka śpiewając jego piosenki. Wyszło świetnie. Sala pełna ludzi i  myślę, że było to dla nich największą nagrodą. Wydaje mi się, że poczuli się docenieni. Tym bardziej, że główny inicjator to masz lokalny muzyk, a prorokiem we własnym kraju być niełatwo. Kosztowało ich to pewnie wiele czasu, żeby się razem spotkać, zrobić proby,wybrać  repertuar, dogadać się między sobą... 

A potem zostało już tylko zagrać. I zostawić ludzi którzy przyszli pod dużym wrażeniem.

 

Pewnie gdy się robi co się lubi to nie jest to jakieś  specjalnie ciężkie, ale w grupie być niełatwo, gdzie każdy może mieć inny pomysł.  I jest problem, jak się przebić do jakiejś większej czy jakiejkolwiek publiczności? Wam się z tym zespolem udało zagrać jakieś koncerty?  Jak do tego się dochodzi , jak organizuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
4 godziny temu, la primavera napisał:

Pewnie gdy się robi co się lubi to nie jest to jakieś  specjalnie ciężkie, ale w grupie być niełatwo, gdzie każdy może mieć inny pomysł.  I jest problem, jak się przebić do jakiejś większej czy jakiejkolwiek publiczności? Wam się z tym zespolem udało zagrać jakieś koncerty?  Jak do tego się dochodzi , jak organizuje?

Historia tego zespołu jest długa, a jedynym stałym członkiem byłem ja. Przewinęło się kilka osób. Byli polacy i obcokrajowcy. Zagraliśmy jeden koncert w knajpie w Manchesterze. Jest sporo miejsc, gdzie nieznane zespoły mogą zagrać, najlepiej szukać na necie i pisać do menedżera. Wiem już, że granie koncertów to nie mój priorytet i nie jara mnie to chyba tak jak powinno. Jest też dużo open miców tak zwanych, gdzie można przyjść z gitarą i wystąpić w barze za piwo. Wziąłem w jednym udział, żeby się rozgrzać przed właściwym koncertem i było to ważne dla mnie, bo przełamałem się, aby wystąpić przed jakąś publiką. Piwa nie dostałem. Kupiłem sobie wodę.

Nie jestem piosenkarzem, ani performerem raczej. Piszę mało. Kilka na rok i zazwyczaj czekam na właściwy moment, kiedy "to" samo przyjdzie i samo leci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Czyli zagranie gdzieś na żywo nie jest takie trudne do zrealizowania jak myślałam. Albo może to kwestia miejsca. Duże miasto- to i możliwości większe. 

  Skoro życie z grania nie jest Twoim marzeniem, to możesz to robić dla czystej przyjemności.  Fajnie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
Godzinę temu, la primavera napisał:

Czyli zagranie gdzieś na żywo nie jest takie trudne do zrealizowania jak myślałam. Albo może to kwestia miejsca. Duże miasto- to i możliwości większe. 

  Skoro życie z grania nie jest Twoim marzeniem, to możesz to robić dla czystej przyjemności.  Fajnie.

 

Jeżeli nie brakuje samozaparcia, ma się półgodzinny set przygotowany i zgraną ekipę, to jest to cel do zrealizowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain

Miałem dzisiaj trochę czasu, więc by nie zardzewieć, zrobiłem coś.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Layne, coś złagodniałeś. 

Zdecydowanie bardziej mi się podoba niż to poprzednie.

(a po polsku będzie kiedyś?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 godziny temu, la primavera napisał:

(a po polsku będzie kiedyś?)

Może mu wybierzmy jakiś klasyk polskiego rocka czy coś innego i niech się z tym zmierzy? :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
44 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Może mu wybierzmy jakiś klasyk polskiego rocka 

Świetny pomysł.

Jeśli tylko Layne się zgodzi. 

Layne, zgadasz się? Proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
Napisano (edytowany)

 

1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Może mu wybierzmy jakiś klasyk polskiego rocka czy coś innego i niech się z tym zmierzy? :) 

 

Godzinę temu, la primavera napisał:

Świetny pomysł.

Jeśli tylko Layne się zgodzi. 

Layne, zgadasz się? Proszę.

 

Ostatnio wrzuciłem cover Soyki, w temacie z coverami. 

Wrócę do domu, to wygrzebię coś po polsku zatem.

 

Edytowano przez Layne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Layne, umiesz i po polsku. 

?

Masz jeszcze więcej takich nagrań? To byśmy posłuchali. 

 

Podoba mi się Soyka gdy razem z Nickiem Cave'm śpiewa "into my arms". Klimat, tekst, no bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
51 minut temu, la primavera napisał:

Podoba mi się Soyka gdy razem z Nickiem Cave'm śpiewa "into my arms". Klimat, tekst, no bajka.

Nie wiedziałem, że z Cavem zaśpiewał.

To napisałem jak miałem 16 lat

Proszę

Jak usłyszałem "Niech całują cię moje oczy" pierwszy raz , (to było w Indonezji) to mnie ten utwór kompletnie rozwalił. Wziął mnie z zaskoczenia, bo zupełnie nie wiedziałem czego się spodziewać  i mnie dosłownie powykręcało w środku. Kompletny szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Że też musiałeś taki kawał drogi pojechać, żeby Soykę usłyszeć. Widocznie w azjatyckim klimacie lepiej słychać. 

 

Tą następną -  ,,jak palec" lepiej słychać. To też Twój tekst? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
18 minut temu, la primavera napisał:

 następną -  ,,jak palec" lepiej słychać. To też Twój tekst? 

Tak, mój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiochmen

zapodam wynalazek mojego sasiada :

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany

Fajne te piosenki. ? Słychać wpływ Nirwany na Twoją twórczość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 529
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      820
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    DanielTof
    Najnowszy użytkownik
    DanielTof
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      No właśnie ja mam konieczność😊, ale jak sobie ledwo radzisz to nie chcę w takim razie 🙃🙂
    • KapitanJackSparrow
      No co fajnie masz, a na pewno wesoło. I co mówisz że nic ..jednak? 🤣
    • Miejscowy
      Ja nie miałem nigdy jakiejś sympatii do Trumpa.  Jak wybrali go na pierwszą kadencję w USA, to miałem ostrożne podejście do tego człowieka i tak jest do teraz.  On dba o swoje dobro ( zresztą jak prawie każdy prezydent amerykański, a USA zawsze słynęło z egoizmu, z własnych korzyści politycznych ).  Prezydent amerykański, jak i każdy inny prezydent w Europie i na świecie ma obowiązek polityczny i moralny dbać o dobro własnego kraju.  Ma obowiązek dbać o gospodarkę swojego kraju, o wiele innych rzeczy w kraju.  Po to zostaje wybierany.  Polityk nie jest dla siebie w polityce, ale jest dla całego społeczeństwa.  Każdy, jeden polityk, bez znaczenia z jakiej pochodzi partii.  Jeżeli jakiś prezydent, polityk nie potrafi dbać o swój Naród, o swój kraj i jest w tym nieudolny, to nie może dłużej zasiadać w polityce i powinien zrezygnować.  Jeżeli ma jakiś honor i przyzwoitość, to rezygnuję ze stanowiska.  Jeżeli nie ma honoru i ma to gdzieś, to siedzi dalej i za darmo bierzę pieniądze od podatników.  To też zależy od ludzi, jakimi są w polityce.    Co do ceł Trumpa, to cóż...  To, że On chce naprawić zła sytuację gospodarczą ( o ile to jemu się uda zrobić, bo nie jest wcale powiedziane, że "jemu to się na pewno uda... " ), to jest dobra sprawa.  Bo po to jest prezydentem, aby dbał o jakość własnego kraju.  On jest politykiem własnego kraju, nie cudzego, innego kraju.  Został wybrany przez mieszkańców tego kraju.  A to, jaką będzie prowadził politykę: czy dobrą, czy złą przez całą kadencję, to już inna sprawa.  Prezydentów, polityków ocenia się po ich czynach i efektach, realnych.  Cła, jakie On wprowadził i zamierza wprowadzić na inne kraje, na Europę mają swoje: wady i zalety, jak wszystko.  To nie jest i nie będzie tylko korzystne dla USA.  Ale też trzeba spojrzeć na to, jakim człowiekiem jest... , Trump??  Czy On jest zrównoważony psychicznie? Czy coś jemu nie "odwali" w trakcie prezydentury i nie narobi jakichś problemów?  My nie wiemy, co takiemu człowiekowi siedzi w głowie.  Jakie On ma zamiary.  Tak, jak z każdym politykiem.  Albo prawie każdym. 
    • Jacenty
      Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem,aby wejść na stronę zabronioną dla dzieci,będą weryfikować ale aby zweryfikować muszą mieć moje dane aby stwierawdzić mój wiek. Wygląda mi to raczej nie na dobro małoletnich a na dodatkowe zbieranie poufnych danych obywateli..się porobiło..!
    • Miejscowy
      Witam, ludzie.    W Polsce się nic nie zmieni na lepsze, jeżeli społeczeństwo polskie także nie zmieni podejścia w swoim kraju.  Ja nigdy nie uważałem i uważał nie będę, że: "poza PiS-em, każdy inny rząd zmieni coś na lepsze w Polsce".  Ja bardzo bym sobie życzył, żeby tak było. By w końcu był rząd i prezydent, który realnie zmieniłby ten kraj, ale...  Bo jak porównać sobie partię: PiS, a pozostałe partie to PiS wyrządził w Polsce, przez 10 lat właściwie, sporo zła.  Wykończyli Leppera i Samoobronę ( zresztą, Platforma oraz inne partie także się do tego przyczyniły, bo nie ma i nigdy nie było w tym kraju partii politycznej bez winy oraz rządu bez winy ).  Lepper był bardzo za rolnikami i za rolnictwem w Polsce, bo sam był rolnikiem i znał się na tym.  Teraz jego syn z rodziną zajmują się rolnictwem na wsi.  Gdyby to Samoobrona rządziła w Polsce przez chociaż jedną kadencję, jako: główny rząd, to Polska wyglądałaby inaczej niż była.  Oczywiście, nie było nigdy i nie ma w Polsce partii i rządu we wszystkim dobrego.  Każdy rząd, jaki by on nie był ma: dobre i złe strony i nie tylko w Polsce tak to wygląda.  Nie ma czegoś takiego, żeby jakiś rząd w swojej "kadencji" był we wszystkim dobry.  Nie ma takich polityków.  Jeżeli są, to są małe wyjątki tego, gdzieś w Europie i w Świecie.  I pewnie partia, nieżyjącego Pana Leppera, gdyby miały rządy, także nie byłaby dobra we wszystkim.  No ale lepszy dla kraju jest rząd, który ma najmniej rzeczy niedobrych, złych niż taki rząd, który ma długą listę rzeczy złych, szkodliwych dla kraju.  Zależy, jaka jest tego skala...  Przeważnie, ludzie w polityce kłamią i tak jest nie tylko w polskiej polityce, ale to nie jest: nowość, że w polityce są kłamczuchy.  Jeden w polityce kłamię rzadziej, raz na jakiś czas, a drugi kłamie częściej i bardzo często.  Różna jest skala kłamstw w polityce.  Tak, jak różna jest skala afer w polityce.    Nie chodzę na wybory od kilkunastu lat, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne, bo dla mnie nie ma to sensu.  Nie żyję mi się normalnie, dobrze w moim kraju, a mogę mieć tylko nadzieję i liczyć na to, że w końcu zacznie być lepiej w kraju.  Ale nie jest.  Jedynie Konfederacja mnie jakoś tam interesuję, bo to jest Prawdziwa, Prawica.  To jest partia: typowo - prawicowa i narodowa.  Coś takiego jak rząd Orbana na Węgrzech, który dba o interes Węgier, a nie cudzych krajów.  Jasne, nie ma żadnej partii i rządu idealnego, chyba nigdzie na świecie, bez względu na poglądy i programy polityczne.  Ja bym życzył sobie, żeby był taki rząd w Polsce, ale to jest: nierealne oczekiwanie, bo nie ma i nie będzie tego.  Być może nawet i Samoobrona, z Lepperem ( gdyby żył do dzisiaj ), nie byłby we wszystkim i zawsze dobrym, fajnym rządem dla Polski.  Też, trudno powiedzieć... Nie wiemy jak się zachowują ludzie w partiach, a tym bardziej kiedy są wybierani do rządów.  Ich myślenie w głowach się zmienia, pod różnym wpływem.  My nie siedzimy w głowach tych ludzi.  Nie znamy myśli tych ludzi.  Politykę, rządy się ocenia po ich czynach, po tym czy spełniają deklaracje polityczne i to, co obiecują w kampaniach wyborczych.  Naród w demokracji jest po to, aby oceniał każde czyny rządów przez całą kadencję.  Nie ma znaczenia jaka zostanie wybrana partia.  Każdy rząd, bez względu na programy polityczne, nazwę swojej partii ma obowiązek dbać o kraj, o bezpieczeństwo kraju, o gospodarkę i tak dalej.  Jeżeli jakiś "rząd" tego nie robi, to zawodzi swoich wyborców, jak i całe społeczeństwo. 
    • Jacenty
      Chętnie ale ledwo sobie radzę z tą robotą i z konieczności naprawiam...
    • kormoran
      Na twoje problemy natręctw i problemy złych myśli pomaga  picie wywaru z palonego ziarna - kawa ale zbożowa. Na szczęście są już w sprzedaży kawy zawierające palone ziarno zbożowe mieszane z kawą naturalną. np premium Familijna albo Inka co ma zapisane w składzie : palone ziarno jęczmienne. Przed zakupem trzeba przeczytać skład. Kawy naturalne niestety nic nie pomagają..
    • kormoran
      Chińska  ekspedycja wchodzi do środka Arki Noego.  https://www.youtube.com/watch?v=dxpcOvvsgKw   wzięli ze sobą przenośny aparat Roentgena.
    • Gość w kość
    • naiwny
      Od kiedy to oficjalne rządowe statystyki zadłużeń kraju umieszczane na rządowych stronach internetowych , są dla ciebie sieczką medialną ?  Droga  CHI  jeśli nie wiesz , to  już od 2 lat u nas rządzi PO z PSL.
    • naiwny
      Dziwi mnie to, że ktoś zaczął teraz testować zabieranie tożsamości. Przeglądanie zwrotne  zasobów dysku c: użytkownika yt jest praktykowane od wielu lat.  Bez skrupułów  kopiują wszystkie nasze pliki tekstowe jak i graficzne z naszego kompa.
    • LadyTiger
      Wypuszczając info o obowiązkowej - dla użytkowników socmediów i widzów yt - apce testowali naszą tolerancję na zabieranie nam prywatności? https://panoptykon.org/weryfikacja-wieku-w-ue-co-wiemy
    • Astafakasta
      Jak będą dopracowane to długo w domu nie będą stać. Z rysunkiem jest łatwiej. Nie jest taki drogi w porównaniu do farb olejnych, jeśli chodzi o materiały i tak nie szkoda bardzo, gdy się wyrzuca. Poza tym kilka pierwszych prac se zostawię, żeby móc pokazywać od jakiego poziomu zaczynałem.
    • Vitalinka
      ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
    • Vitalinka
      to fakt, można pracami zastawić cały wielki dom plus strych
    • Astafakasta
      @Jacenty na pewno będę szkolił rysunek, bo już najgorszy z nim czas przeszedłem i teraz łatwiej mi jest się go uczyć. Myślę, że popróbuję malarstwa, ale to na spokojnie, bo nie zachęca mnie, gdyż też jest trudne jak dla mnie, poza tym mam tylko mały pokoik i trudno tam trzymać dużo nieudanych płócien, bo myślę o malarstwie olejnym. Myślę by najpierw kupić specjalny papier do farb olejnych i tam próbować. No, napewno będzie mi łatwiej znając trochę podstawy rysunku, ale myślę by zrobić coś w linorycie dłutem i potem odbitki. Fajnie by było mieć kilka udanych i ciekawych takich prac i sprzedawać za jakieś drobne. No, motywuje mnie w tym kasa, że mógłbym być niezależny od etatu, dlatego też rysuję. No i też się boję braku czasu. Bo wiem jak to jest wracać zmęczonym z niesatysfakcjonujacej pracy, dlatego ten czas, gdy jestem tu w szpitalu i nie mam żadnych obowiązków przeznaczam na tworzenie. A to dziś udało mi się narysować ;-).
    • Nomada
      Z gamoniem się nie nijak nie uda   🤣
    • Vitalinka
      ...ale Ty przypomniałaś nam❤️
    • Vitalinka
      Dziękuję ślicznie🥰, ale to zdjęcie sprzed roku😉
    • Vitalinka
      100 procent true! 
    • Vitalinka
      Tak też na to zwróciłam uwagę... wprawdzie moje piękne profesjonalne flamastry na które wydałam kupę pieniędzy leżą i boję się nawet sprawdzić czy nie wyschły...bo bym umarła z poczucia marnotrastwa, ale muszę podkreślić, że to co mało ważne dla jednego, może być pasją dla innego, albo nawet sposobem na życie...🙂 Jacenty zapraszam do mnie dokręcić kran w kuchni😉
    • Vitalinka
      asystent
    • Jacenty
      Tak w cudzysłówie napisałem,że to mało ważne hobby.Chodziło mi o to,że czasem nie ma możliwości i czasu rozwijać pasję bo się ma inne rzeczy na główie. Będziesz rysował czy też malował?
    • Pieprzna
      To elitarne, które na jedno rżenie konia wysyła protesty z nieistniejącymi peselami. To, które wygrywa w zakładach karnych. To takie uśmiechnięte, europejskie i demokratyczne. To, które powinno zostać zdelegalizowane za zamach stanu w wielu odsłonach.
    • Astafakasta
      Kranu jeszcze nie naprawiałem, ale w tworzeniu widzę swoją przyszłość. Zawsze się przyda i jak już nauczę się to dobrze robić, to będę sprzedawał swoje prace. Także nie uważam, że to mało ważne hobby. Poza tym mam poczucie, że coś ze sobą robię, a to dla mnie ważne, że nie stoję w miejscu. W sumie nauka jak każda inna.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...