Skocz do zawartości


Vertlain

Amatorska twórczość muzyczna

Polecane posty

Wyczerpany
Vertlain

Może na tym forum jest ktoś kto robi coś, co można by podciągnąć pod ten temat? Jeżeli tak, pochwalcie się, jeżeli nie, zakopcie temat, bo sam się wygłupiać nie będę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Jacenty

Verciu nie bądź taki skromny tylko zapodaj linki w necie ze swoją muzyką.

-Dla nie obeznanych info.-Vert to geniusz muzyczny a może eugeniusz.Mniejsza z tym grać umie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
9 minut temu, LayneStaley napisał:

No to wrzucam coś na rozpęd

Wasza kolej;)

Zakręciłem się bo robiłem coś innego i nie do tego tematu wrzuciłem :D Ale jeśli to twoje, to jest zajebiste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
6 minut temu, RAWWWR napisał:

Zakręciłem się bo robiłem coś innego i nie do tego tematu wrzuciłem :D Ale jeśli to twoje, to jest zajebiste :)

a do którego tematu?

zniknął ten utworek, a wszedł mi.

podeślij link :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
3 godziny temu, LayneStaley napisał:

Czym się inspirujesz?

W tym przypadku bólem, smutkiem, tęsknotą i innymi pierdołami... chyba że pytasz o inspiracje muzyczne.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
1 godzinę temu, Vert14 napisał:

W tym przypadku bólem, smutkiem, tęsknotą i innymi pierdołami... chyba że pytasz o inspiracje muzyczne.

 

Klasyka. Najsilniejsze inspiracje od wieków. A jakie zespoły / wykonawcy Cię inspirują? Wrzuć coś jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
35 minut temu, LayneStaley napisał:

Klasyka. Najsilniejsze inspiracje od wieków. A jakie zespoły / wykonawcy Cię inspirują? Wrzuć coś jeszcze...

Nie wiem czy to dobre miejsce na robienie długiej listy inspiracji. Do działania pchają mnie chyba najbardziej Pink Floyd i Steven Wilson. Masz tu jeszcze jednego starego smęta (mój największy "hit" :P) i dla odmiany coś innego, tylko nie na jutubie bo jeszcze klipu się nie doczekałem :P

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MXY

Super @Vert14  wreszcie się pochwaliłeś, wrzuć jeszcze te z gitarkami co mi kiedyś na arenie wklejałeś, fajne były ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
Godzinę temu, Vert14 napisał:

Nie wiem czy to dobre miejsce na robienie długiej listy inspiracji. Do działania pchają mnie chyba najbardziej Pink Floyd i Steven Wilson. Masz tu jeszcze jednego starego smęta (mój największy "hit" :P) i dla odmiany coś innego, tylko nie na jutubie bo jeszcze klipu się nie doczekałem :P

Posłucham jak wrócę na chatę, nie będę bezcześcił słuchaniem na telefonie w robocie ;)

Co do Floydów, miałem okres, że słuchałem tylko ich i mnie również zainspirowali. Miałem zamysł na coś w stylu koncept-albumu.

https://m.soundcloud.com/trucizna/07serce

https://m.soundcloud.com/trucizna/02zatrucie

Dorwalem się wtedy do mojego pierwszego multiefektu ( zoom 505 II). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
9 godzin temu, LayneStaley napisał:

Posłucham jak wrócę na chatę, nie będę bezcześcił słuchaniem na telefonie w robocie ;)

Co do Floydów, miałem okres, że słuchałem tylko ich i mnie również zainspirowali. Miałem zamysł na coś w stylu koncept-albumu.

https://m.soundcloud.com/trucizna/07serce

https://m.soundcloud.com/trucizna/02zatrucie

Dorwalem się wtedy do mojego pierwszego multiefektu ( zoom 505 II). 

Zatrucie ma klimat :D

6 godzin temu, LayneStaley napisał:

 

@Vert14 rozumiem, że jeszcze klawisze obsługujesz. Spoko. Dobra robota. Brzmi w miarę pro. 

Ten drugi to niezła mucka :)

Właściwie to ani na gitarze ani na klawiszach, chociaż mam jedno i drugie... "Gram" głównie na kompie...

10 godzin temu, Maryna napisał:

Super @Vert14  wreszcie się pochwaliłeś, wrzuć jeszcze te z gitarkami co mi kiedyś na arenie wklejałeś, fajne były ?

Były dowodem rzeczowym na mój brak umiejętności gry na gitarze. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
36 minut temu, LayneStaley napisał:

Bierz gitarę do ręki, a nie tam jakieś sample...

Oj tam, gitara dobra rzecz, ale liczy się efekt końcowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
11 minut temu, Vert14 napisał:

Oj tam, gitara dobra rzecz, ale liczy się efekt końcowy.

Możliwe. Każdy ma inne priorytety.  Ja zawsze na odwrót.  Wszystko nie równo, fałsz. Ale lubię to też u wielkich wykonawców. Potknięcia, pomyłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
Teraz, LayneStaley napisał:

Możliwe. Każdy ma inne priorytety.  Ja zawsze na odwrót.  Wszystko nie równo, fałsz. Ale lubię to też u wielkich wykonawców. Potknięcia, pomyłki.

To prawda, potknięcia u profesjonalnych muzyków sprawiają że wydają się bardziej "ludzcy".

Nie wyraziłem się dość precyzyjnie, dla mnie najważniejszy jest sam utwór, nie każda kompozycja będzie dobrze brzmieć z zupełnie koślawą gitarą. Tutaj np męczyłem gitarę na żywo i bardziej przeszkadza brak wokalu. Btw większość moich kompozycji brzmi tak jak brzmi bo jeszcze 3 lata temu byłem błogo-nieświadomy całej idei mixu/masteringu :P.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
12 minut temu, Vert14 napisał:

To prawda, potknięcia u profesjonalnych muzyków sprawiają że wydają się bardziej "ludzcy".

Nie wyraziłem się dość precyzyjnie, dla mnie najważniejszy jest sam utwór, nie każda kompozycja będzie dobrze brzmieć z zupełnie koślawą gitarą. Tutaj np męczyłem gitarę na żywo i bardziej przeszkadza brak wokalu. Btw większość moich kompozycji brzmi tak jak brzmi bo jeszcze 3 lata temu byłem błogo-nieświadomy całej idei mixu/masteringu :P.

 

Nie no jasne, że można się gdzieś tam pomylić, ale całość musi się prezentować :)

Na czym nagrywasz? Ja podpinam multiefekt centralnie do kompa i Audacity do tego.

Ten kawałek ma klimat lat 80. O wiele bardziej mi się podoba od poprzednich.

Edytowano przez LayneStaley

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
1 minutę temu, LayneStaley napisał:

Na czym nagrywasz? Ja podpinam multiefekt centralnie do kompa i Audacity do tego.

Gdy nagrywałem tamtą gitarę, miałem interfejs line6 Toneport, z dedykowanym wejściem gitarowym i efektami cyfrowymi z poziomu kompa i obróbka w FL studio... Teraz mam z kolei interfejs Focusrite Scarlett i w zasadzie też wszystkie efekty z poziomu kompa + Reaper.  Nie planuję dawać koncertów w najbliższym czasie więc dodatkowy sprzęt walający się po podłodze uważam za zbędny (no może czasami jakiś wah by się przydał :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
Teraz, Vert14 napisał:

Gdy nagrywałem tamtą gitarę, miałem interfejs line6 Toneport, z dedykowanym wejściem gitarowym i efektami cyfrowymi z poziomu kompa i obróbka w FL studio... Teraz mam z kolei interfejs Focusrite Scarlett i w zasadzie też wszystkie efekty z poziomu kompa + Reaper.  Nie planuję dawać koncertów w najbliższym czasie więc dodatkowy sprzęt walający się po podłodze uważam za zbędny (no może czasami jakiś wah by się przydał :P)

Też mam Focusrite Scarlet (solo) pożyczony, ale średnio zadowolony jestem. Pewnie komp za słaby i mikrofon też. Tamte kawałki, co Ci wysłałem to nagrywane były na tym właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain
2 minuty temu, LayneStaley napisał:

Też mam Focusrite Scarlet (solo) pożyczony, ale średnio zadowolony jestem. Pewnie komp za słaby i mikrofon też. Tamte kawałki, co Ci wysłałem to nagrywane były na tym właśnie.

Też mam solo (gen.2). Sam interfejs jest git, jeżeli coś ci przycinało, możliwe że wina kompa, jeżeli coś z brzmieniem nie tak, wina raczej gdzie indziej leży. Pierwsza generacja miała problem z gitarami z aktywnymi pickupami, sygnał się przesterowywał, po za tym raczej nie powinno być problemu, przetworniki ma w miarę dobre, nic nie szumi. A jaki mikrofon?

https://www.newgrounds.com/audio/listen/94980

https://www.newgrounds.com/audio/listen/152850

Tutaj wspominane przez Martynkę "gitarowe" pomysły z dawnych czasów... trochę śmieszno, trochę smutno bo chyba niewiele się poprawiło od tamtej pory z moją grą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Mikrofon jakiś no name chyba, pewnie tutaj pies pogrzebany. Komp też stary. Wokal jak nagrywałem, to musiałem przesuwać o o jakieś 2 sekundy, bo taka latencja. Acha no i w mono nagrywa. Szczerze, to mi się tak do końca nie chce z tym bawić. Jestem wychowany na garażówkach i przegrywanych kasetach. Pamiętam jak pierwszy raz usłyszałem Incesticide z płyty po paru latach słuchania przegrywanej kasety... Nie podobało mi się :D

Zależy od utworu. Niektóre są proste i takie powinny zostać, inne brzmią genialnie, bo są świetnie wyprodukowane. Lubię floydowskie bajery, ale doceniam też Anarchy in the UK.

Przesłuchałem te kawałki. przyzwoite bym rzekł. A na czym perkusję robisz? Używałem acoustica Beatcraft swojego czasu.

Edytowano przez LayneStaley

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 532
    • Postów
      251 473
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      Maj się skończył, dzisiaj ostatnie nabożeństwo majowe, będzie mi od jutra czegoś brakować w wieczornej rutynie...
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Powiem więcej: pomaganie nie wyklucza innego pomagania. Natomiast dziwny jest SPRZECIW wobec pomagania. Uniemożliwianie. W tym akurat przypadku szczególnie dziwne, bo przecież chodzi o coś ważnego dla chrześcijan.
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to się jakoś wyklucza? Jeśli ktoś chce zorganizować pomoc dla polskich dzieci w domach dziecka, szpitalach itp. musi dojść do wniosku, że pomoc obcym ludziom na granicy to jest uniemożliwienie pomagania polskim dzieciom? Czy to może jest kwestia owego sławnego "NAJPIERW"? Nierzadko ludzie oburzają się na różnych wolontariuszy działających w obszarze, który dla tych ludzi wydaje się mniej istotny, niż to, co akurat dla nich jest ważne lub ważniejsze. I można usłyszeć: "Najpierw trzeba pomóc polskim xxx, a dopiero później można pomagać jakimś yyy".  Czyli coś na zasadzie - niech tam na granicy poczekają aż pomożemy wszystkim polskim potrzebującym dzieciom. Ale przyznaję, że słusznie zauważasz problem. Problem dzieci w domach dziecka, problem niepełnosprawnych, problem dzieci z zaburzeniami, które powinny być leczone a są kierowane do domów dziecka, które nie są przystosowane do leczenia. Jest to problem, którym państwo jak najbardziej powinno się zająć.
    • Vitalinka
      Ja też nie, ale była w domu dziecka, w szpitalach, w placówkach mających wspierać (z założenia) dzieci, znam ludzi tam pracujących, znam rodziny, znam statystyki i to jest dla mnie problem realny, którym zgodnie z moim sumieniem i wiarą trzeba się zająć. Tak jak przełożę ślimaczka, którego spotkam na chodniku na trawkę, zamiast filozofować o ślimaczku, który jest gdzieś daleko i słyszałam o nim w tv i nawet nie wiem jak NAPRAWDĘ z nim jest.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Na granicy? Nie byłem. 
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to państwo chce pomagać? Przez pushbacki, ogrodzenia z concertiny (drut żyletkowy)? Ściganie wolontariuszy z zupą i ubraniami dla migrujących?  Zresztą... nie ja pisałem Ewangelię. Ani też dla państwa Ewangelia nie jest prawem. Jest za to jakimś drogowskazem dla wiernych. Chyba.
    • Vitalinka
      Racja, dlatego Kościół cały czas trąbi o naszych polskich dzieciach, które są chyba najbardziej znienawidzone przez Państwo, nie ma na domy dziecka, na leczenie, na hospicja (by umierały blisko rodziców - to jest tragedia), na pomoc psychiatryczną, codziennie jakieś dziecko popełnia samobójstwo, znów dziewczynka rzuciła się pod pociąg. Uchodźcy ok, ale jak państwo, które nie umie zadbać o potrzeby najmniejszych i najniewinniejszych chce pomagać jeszcze komuś z zewnątrz?
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To "fejkowy" mem krążący po facebooku. Marcin V został wybrany na papieża w roku 1417. I uznawał istnienie kościoła w Polsce (mianował abpa Mikołaja Trąbę prymasem Polski). 
    • Vitalinka
      fiu,fiu trochę lepiej😉
    • Nafto Chłopiec
      Za dwa tygodnie lecę, a potem dopiero jakoś we wrześniu i w urodziny. Ale pomysłów już brak 😅
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Żyjemy w ciekawych czasach. I naprawdę można "rozgryźć" priorytety wielkich graczy politycznych na podstawie ich reakcji na wyzwania. W przypadku Kościoła temat stosunku do migrantów jest szczególnie dobitny. Bo jest to kwestia, która wg świętych pism będzie kluczowa na Sądzie Ostatecznym. A jak wiadomo, dzisiaj Kościół w Polsce, jeśli coś mówi o potrzebie pomocy migrantom na naszej granicy, to jakby szeptem, półgębkiem. Przykrywając ten temat czymś bardziej rezonującym i wywołującym emocje. Na przykład stosunkiem do aborcji. 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Spróbuję więc trochę wyjaśnić swój pogląd. Czy Ty, Moniko, nie czynisz zła dlatego, że jest ono zakazane przez prawo świeckie (państwowe), czy dlatego, że powstrzymuje Cię przed tym sumienie? Domyślam się, że ze względu na sumienie. Prawo Boże opiera się na relacji Stwórcy z człowiekiem. A ta relacja przejawia się w sumieniu, swoistym "głosie inspirowanym przez Boga". Chyba wszyscy chrześcijanie zgadzają się z poglądem, że zło istnieje na świecie dlatego, że pochodzi od człowieka a Bóg zechciał obdarzyć tegoż człowieka wolną wolą i możliwością wyboru. Zatem dążenie do zastąpienia sumienia posłuszeństwem prawu świeckiemu oznacza... odejście od Prawa Bożego na rzecz uznania wyższości zakazu (pilnowanego przez aparat państwa). I przenosi środek ciężkości z nauczania (ewangelizacji) - czyli zadania kapłanów, na posłuszeństwo prawu, na politykę. To Ty, Moniko, pokręciłaś. Żadne media nie nawołują do wyboru zła. Jeśli nawołują, to do wyboru tego, co same uznają za dobre lub do przeciwstawienia się "większemu złu", czemuś, co będzie bardziej niekorzystne dla państwa. To kwestia polityki. Uprawianej przez polityków, dziennikarzy i również przez Kościół. Trzeba wiedzieć, ze Kościół jest dość sprawnym politycznym graczem. Gdy na świece dominował ustrój oparty na władzy monarchy - Kościół potępiał rodzący się ustrój demokratyczny. By następnie zmienić diametralnie swój stosunek do demokracji, gdy monarchie upadły i gdy stanął w obliczu układania stosunków z demokratycznymi rządami. Wtedy okazało się, że demokracja to w zasadzie idea ściśle ewangeliczna i oddająca sens nauki Kościoła o wolności człowieka. Podobnie było z traktowaniem kobiet w Kościele. Bardzo długo kobiety były uważane za osoby, których godność nie mogła być równa godności mężczyzn. Jednak w obliczu nasilających się ruchów emancypacyjnych Kościół przedstawił swoją wizję emancypacji, w której odrzucił swoją dawną tezę o naturalnej nierówności między mężczyzną a kobietą. Kościół nie jest niezmienny, umiejętnie dostosowuje się do nowych uwarunkowań. Weźmy choćby kwestię najważniejszą z punktu widzenia Kościoła. Trzy pierwsze przykazania Dekalogu. Naruszone przecież przez postulat zapewnienia wolności wyznania w państwie, wolności do praktyk religijnych dowolnego wyznania, braku przymusu przynależności do jakiegoś kościoła czy religii. W czasach, gdy idea wolności wyznania dopiero była promowana jako standard w funkcjonowaniu społeczeństw, papieże zdecydowanie byli przeciw. Tak samo, jak zmienił Kościół swoje stanowisko w powyższych sprawach, najprawdopodobniej zmieni też w głośnej ostatnio kwestii aborcji. Zwłaszcza, że sam nie ma jednolitej wykładni tego, od kiedy płód staje się osobą. Kwestia aborcji jest dzisiaj w Polsce (chociaż nie tylko w Polsce) ważnym tematem politycznym. Warto jednak przypomnieć dokonania niektórych świętych, którzy dokonywali "cudu aborcji" w przypadku zhańbionych zakonnic, warto przypomnieć rozważania Tomasza z Akwinu i Augustyna, wg których dusza potrzebowała czasu, by wejść w ciało człowieka.  Tu ciekawe podsumowanie: https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/kosciol-a-aborcja-rozne-stanowiska-na-przestrzeni-wiekow/6wym843,30bc1058    
    • Vitalinka
      Kłamstwo boli bardziej niż zdrada, Zawsze.
    • Aco
      Nad Bałtyk albo w góry
    • Vitalinka
      Dlaczego mi tutaj wyświetla się ciągle ta reklama? I co to jest?
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      udawana radość okrutnego kapitana       miłość
    • Vitalinka
      jakość
    • Monika
    • Monika
      byle znów nie do Hiszpanii!
    • Pieprzna
      Czyżbyś wszędzie już był? 😄
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...