Midsummer Eve 948 Napisano 31 Października 2021 2 godziny temu, Maybe napisał: Tu na forum to chyba raczej znasz swoje koleżanki ? bo przywędrowaliscie chyba z tego samego miejsca... Spoiler Tak, z tego samego miejsca. W którym wiedziałam o pani Chi tyle, że się nigdy nie loguje (używając jej sposobu myślenia może po to, żeby łatwiej jej było hejtować z tak zwanego "gościa" bez wpadki - to żarcik, nabijam się ), gra mocno średnią muzykę średnich artystów i była uczestniczką niezawinionej aferki, podczas której zauważyłam ją, bo nie dało się nie zauważyć akcji na cały dział. Jak widzisz - niewiele. Widać wyżej wymieniona przyglądała mi się lepiej Jakim cudem natomiast zdoła oskarżyć o hejt @Pieprzna, której wówczas na forum nawet nie było - to już trzeba zapytać pani moralnej A tak serio - skończ plotkować Ty zdaje się też z jakiegoś forum przywędrowałaś, prawda? I z tego, co mi tu mignęło, miałaś tam chyba jakieś kłopoty - banowano Cię, czy coś... ? Zapewne za niewinność ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 31 Października 2021 51 minut temu, Chi napisał: Po kolei Czy to misja ? Może po prostu niechęć do biernego przyglądania się temu co się dzieje ze świadomością że będzie jeszcze gorzej jeśli nic nie zrobimy, bo z przerażeniem stwierdzałam, że czarne scenariusze jakich słucham od lat jednym uchem - bo polityka moim konikiem nie jest - się spełniają. I ja zaczynam się czuć jak za okupacji, a nie jestem osobą która biernie przygląda się wydarzeniom. Nigdy. Ksenofobów mamy po kokardy wszędzie. Twoim współczuję, pewnie nie jest im łatwo we wrogim środowisku. Może proponuj im powrót do ojczyzny ? Tutaj jak widać Ksenofob to brzmi dumnie. Tutaj największa moralna zgnilizna chodzi z podniesioną głową i idiotycznym uśmieszkiem na ustach. I ma się dobrze. Jeszcze. Ciekawa jestem jednej rzeczy czy taka jedna z drugą byłyby realnie takie cwane w swoich środowiskach. Czy mają wokół siebie samych im podobnych ? Czy może kiedy wskazałabyś palcem – ta osoba nawołuje do odmawiania ludziom pomocy i wywożenia ich do lasu na śmierć – czy jednak spotkałaby się ze społecznym ostracyzmem ? Ciekawe. Ja jeśli sama nie wejdę w stado os, to nie mam takich osób wokół, więc współczuję otoczenia. A piece już zwolennicy PiS deklarowali uruchamiać dla społeczności LGBT. Takie nastroje zbudował PiS przed wyborami i widziałam wywiady z ludźmi. Prości ludzie ze wsi spluwali i mówili: Panie obozy by dla nich pootwierać. Uwagi o koleżankach nie skomentuję. Już to zrobiłam wcześniej i nie widzę potrzeby powtarzania. Tak Oko Press robi świetną robotę i też się dokładam czasami. Innych rzeczy nie chcę wymieniać, bo nie o to chodzi kto i ile pomaga, znam osoby które po prostu nie mają takiej możliwości, ale czy uważa, że powinniśmy ratować, czy skazuje tych ludzi na śmierć. Co do Tuska. Nie jestem i nie byłam wyborcą Platformy, ale zagłosowałabym nawet na Platformę gdyby było trzeba zakończyć ten rozbiór Polski. Bo teraz już nie o skale przewin poszczególnych partii i polityków chodzi ale o to w jakim kraju będziemy żyć. Napisałam, że Tusk obiecał , bo zgadam się z tym co napisałaś o rozmemłaniu, unikaniu konfrontacji, eleganckim ślizganiu się kiedy powinni być stanowczy, o braku sprawstwa – PiSu już dawno by nie było, gdyby rozliczono go za poprzednie rządy. Dlatego ucieszyła mnie ta Tuskowa deklaracja – może w końcu zaczną działać stanowczo. Czy Tusk spełni obietnice ? Tak. Można mieć do niego wiele zastrzeżeń, ale to człowiek dużego formatu i wierzę, że będzie do tego dążył. A czy będzie miał okazję ? Będzie, bo to nie prawda, że ludzie na niego nie zagłosują. PO ma swój stały elektorat i jak dotąd jest największą partią opozycyjną, której notowania rosną. Ale nie chodzi przecież żeby głosować na PO. Opozycja musi się wziąć do kupy i działać razem. Na pytanie czy im się to uda niestety nie jestem w stanie w tej chwili nic odpowiedzieć, słuchając wypowiedzi poszczególnych polityków. A przecież są sprawy ważne i ważniejsze. Ciągle chcę wierzyć, że jeszcze się nie zaoraliśmy do końca. Co do tego wspierania wspomniałam, żeby nie być gołosłowna skoro mówiłam że czyny sie liczą nie słowa, chodzę też na protesty o ile jestem w PL. Jednak specjalnie nie mówię ludziom że PiS jest zły itp i powinni sie zastanowić co robią. Niech robią co chcą. Oczywiście gdy ktoś wypala z jakimiś absurdami to nie siedzę cicho. Nie wstydzę sie tego, że jestem feministką i lewaczką, że staram sie być tolerancyjna, nie jem mięsa, staram sie być ekologiczna i wkurza mnie bezmyślność ludzka, prostackie myślenie, czy zachowywanie sie jak chorągiewka na wietrze. Jednak jakoś specjalnie nie narzucam sie ze swoimi poglądami, o ile nie dojdzie do jakiejś konfrontacji. Wtedy mówię wprost. Co do Tuska, moim zdaniem na zlego konia stawiacie. Ludzie na niego nie zagłosują, bo nawet jego elektorat sie wykruszył. I znów wybory pójdą sie dyndać. minęło 30 lat od przemiany systemowej --- moim zdaniem jesteśmy w czarnej d...i to bardzo głęboko. Bo mentalnie większość społeczeństwa tam jest. I naprawdę ucieszyłabym się jak dziecko, gdybym nie miała racji. 1 Chi zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 5 228 Napisano 31 Października 2021 2 godziny temu, Chi napisał: ja zaczynam się czuć jak za okupacji A przeżyłaś okupację jakąś ? Może hitlerowską? 2 contemplator i Midsummer Eve zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve 948 Napisano 31 Października 2021 (edytowany) 4 minuty temu, Pieprzna napisał: A przeżyłaś okupację jakąś ? Może hitlerowską? Przeżyła tak samo jak totalitarny reżim, że uważa, że taki mamy w Polsce. Lewakom przydałaby się potężna lekcja życia (czym jest reżim, czym jest wojna, czym jest łamanie praw). Edytowano 31 Października 2021 przez Midsummer Eve 1 1 Vaderka i Pieprzna zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 3 769 Napisano 31 Października 2021 2 godziny temu, Maybe napisał: Co do tego wspierania wspomniałam, żeby nie być gołosłowna skoro mówiłam że czyny sie liczą nie słowa, chodzę też na protesty o ile jestem w PL. Jednak specjalnie nie mówię ludziom że PiS jest zły itp i powinni sie zastanowić co robią. Niech robią co chcą. Oczywiście gdy ktoś wypala z jakimiś absurdami to nie siedzę cicho. Nie wstydzę sie tego, że jestem feministką i lewaczką, że staram sie być tolerancyjna, nie jem mięsa, staram sie być ekologiczna i wkurza mnie bezmyślność ludzka, prostackie myślenie, czy zachowywanie sie jak chorągiewka na wietrze. Jednak jakoś specjalnie nie narzucam sie ze swoimi poglądami, o ile nie dojdzie do jakiejś konfrontacji. Wtedy mówię wprost. Co do Tuska, moim zdaniem na zlego konia stawiacie. Ludzie na niego nie zagłosują, bo nawet jego elektorat sie wykruszył. I znów wybory pójdą sie dyndać. minęło 30 lat od przemiany systemowej --- moim zdaniem jesteśmy w czarnej d...i to bardzo głęboko. Bo mentalnie większość społeczeństwa tam jest. I naprawdę ucieszyłabym się jak dziecko, gdybym nie miała racji. Maybe nie zgodzę się. Słowa są równie ważne. Słowami można kogoś wynieść ponad przeciętność, albo zepchnąć na sam dół, dodać skrzydeł albo ... zabić. Też chodzę na protesty, nawet czasami pomagałam przy ich organizacji, ale nie uważam, żeby każdy to musiał robić. Ale ja z ludźmi rozmawiam, pomagam w kilku organizacjach tak działających na rzecz kobiet jak i zwierząt. Angażuję się o ile mnie coś "uruchomi" jak np sprawa ludzi na naszej wschodniej granicy. I do głowy by mi nie przyszło, żeby się wstydzić tego kim jestem Czyli zgoda. A co absurdów to tak jak pisałam. Rozmawiam, aż nie stwierdzę, że mój czas mogę lepiej spożytkować. Nie jestem chłopcem do bicia, ani małpką, dla ludzi którzy, z braku cywilnej odwagi w kółko o wszystkim, byle tylko nie dotknąć istoty problemu. Cytując klasyka, to że jesteśmy w czarnej dupie to nic, gorzej, że zaczynamy się tam urządzać. 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 31 Października 2021 (edytowany) 1 godzinę temu, Chi napisał: Maybe nie zgodzę się. Słowa są równie ważne. Słowami można kogoś wynieść ponad przeciętność, albo zepchnąć na sam dół, dodać skrzydeł albo ... zabić. Też chodzę na protesty, nawet czasami pomagałam przy ich organizacji, ale nie uważam, żeby każdy to musiał robić. Ale ja z ludźmi rozmawiam, pomagam w kilku organizacjach tak działających na rzecz kobiet jak i zwierząt. Angażuję się o ile mnie coś "uruchomi" jak np sprawa ludzi na naszej wschodniej granicy. I do głowy by mi nie przyszło, żeby się wstydzić tego kim jestem Czyli zgoda. A co absurdów to tak jak pisałam. Rozmawiam, aż nie stwierdzę, że mój czas mogę lepiej spożytkować. Nie jestem chłopcem do bicia, ani małpką, dla ludzi którzy, z braku cywilnej odwagi w kółko o wszystkim, byle tylko nie dotknąć istoty problemu. Cytując klasyka, to że jesteśmy w czarnej dupie to nic, gorzej, że zaczynamy się tam urządzać. Super że tak działasz. I zgoda słowa są na tyle niebezpieczne, jeśli kogoś "gnoją", to mogą przerodzić się w czyny, a wtedy już jest na ogół za późno. Dlatego też trzeba dawać odpór ludzkiej obojętności czy braku empatii, a nie chować głowę w piasek i udawać, że polityka mnie nie dotyczy. Niestety, ale dotyczy kazdego. Byleby nie tracić czasu na pewnych ludzi, bo na forum czy i w realu z niektórymi osobami już nie mam przyjemności, szczególnie gdy te osoby nie chcą dyskutować, nie mają tak naprawdę życiowych wartości, a przybierają retorykę trolla, prowokatora, potrafią jedynie zrobić nagonkę, przekrzyczeć i triumfować, choć nie ma nad czym tak naprawdę, chyba jedynie nad własną głupotą. Edytowano 31 Października 2021 przez Maybe 1 Chi zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
contemplator 428 Napisano 31 Października 2021 23 godziny temu, mk777 napisał: Można nie przyjąć uchodźców, prawo państwa i rządu... ale procedura jest wpisana w przepisy, oni mają prawo złożyć wniosek o azyl i on musi być przyjęty i rozpatrzony.. a umierają na granicy.. jak bydło... "Nic bowiem nie przynieśliśmy ze sobą na ten świat i niczego stąd nie zabierzemy. Bądźmy tedy szczęśliwi, gdy mamy co jeść, w co się ubrać i gdzie zamieszkać. Ci zaś, którzy pragną się wzbogacić, popadają w pokusy, dostają się w różne zasadzki i nie mogą się uwolnić od licznych nieporozumień i szkodliwych pożądań. I tak w końcu, rujnując się coraz bardziej, idą na wieczne zatracenie. Pogoń za pieniądzem jest bowiem korzeniem wszelakiego zła. To właśnie żądza posiadania sprawiła, że niektórzy odpadli od wiary i sami stali się dla siebie przyczyną niewymownego cierpienia." (1 List do Tymoteusza 6:7-10) Biblia Warszawsko-Praska Werset ten idealnie wpasowuje się do imigrantów ekonomicznych szturmującą granice UE. To żądza łatwego socjalu, by żyć na koszt państwa, sprawia że zamiast zatrzymywać się w krajach bliższym im kulturowo, przelatują po kilka tysięcy kilometrów by zdobyć upragniony azyl i łatwe pieniądze. Sami są sobie winni. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 489 Napisano 31 Października 2021 Przed chwilą, mk777 napisał: Polskie prawo mówi, że niezależnie gdzie i jak przekraczasz granicę.. masz prawo złożyć wniosek o azyl.. O jakiej legalności mówisz? Przecież to nasze służby działają nielegalnie, słuchając nieformalnych rozkazów.. Są wyznaczone miejsca do przekroczenia granicy...wszystkie inne to nielegalne. 1 Midsummer Eve zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 489 Napisano 31 Października 2021 Przed chwilą, Maybe napisał: Oni nie robią niczego nielegalnego, my też przekraczaliśmy granice i prosiliśmy o azyl. Zarządzenia ani inne przepisy też nie są potrzebne, bo takie już istnieją i to rząd je łamie. Dzulia, ale z tego co wypisujesz na stronach tego tematu nie wnioskuję, żebys była za przyjęciem uchodźców, więc sie nie wymiguj. Ustal wersję we własnej głowie przynajmniej. To nie jest albo białe, albo czarne. Już tu pisałam, że są dwa aspekty...nie mam czasu wkoło powtarzać. Proponuję przypomnieć sobie co napisałam lub przeczytać. 1 Midsummer Eve zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 489 Napisano 31 Października 2021 Przed chwilą, Chi napisał: Nie wiadomo jak co jest ? Nie wiesz co PiS nakręcił ? Łamią prawo na każdym kroku. Kradną i nikt nie jest w stanie ich rozliczyć. Prezydent podpisując akty prawne które łamią polską konstytucję jest przestępcą i powinien odpowiedzieć jak cała reszta przed trybunałem stanu. I mam nadzieję tym razem odpowiedzą. I oby tak się stało. Przed chwilą, Chi napisał: I "Oni" z telefonów powiadamiają i mają kontakt z rodzinami. Te telefony ratują im życie dopóki wojska Łukaszenki abo straż graniczna im ich nie odbierze i nie zniszczy. Albo nie dotrą do nich wolontariusze z powerbankami. Ciekawe jak radzą sobie z ładowaniem tel. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 489 Napisano 31 Października 2021 11 godzin temu, Midsummer Eve napisał: Otóż - człowieczeństwo mierzy się wyłącznie w jeden sposób. Nie, to nie jest tak wg mnie. Człowieczeństwo jest zbiorem cech a te są niewymierne stąd nie ma jednego, a dwu czy więcej sposobów by ocenić to miarą...sorry za uwagę. 11 godzin temu, Midsummer Eve napisał: Gdy stając w momencie próby, dokonujemy aktu altruizmu pomimo, że sami możemy przez to utracić cenną wartość. Czasem to jest nawet życie, czasem inne wartości. Myślę, że w historii planety niejeden łotr przeskoczył wówczas świętoszkowatą pyszną moralistkę. A to zgoda.? 1 Midsummer Eve zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 3 769 Napisano 31 Października 2021 8 godzin temu, Maybe napisał: Super że tak działasz. I zgoda słowa są na tyle niebezpieczne, jeśli kogoś "gnoją", to mogą przerodzić się w czyny, a wtedy już jest na ogół za późno. Dlatego też trzeba dawać odpór ludzkiej obojętności czy braku empatii, a nie chować głowę w piasek i udawać, że polityka mnie nie dotyczy. Niestety, ale dotyczy kazdego. Byleby nie tracić czasu na pewnych ludzi, bo na forum czy i w realu z niektórymi osobami już nie mam przyjemności, szczególnie gdy te osoby nie chcą dyskutować, nie mają tak naprawdę życiowych wartości, a przybierają retorykę trolla, prowokatora, potrafią jedynie zrobić nagonkę, przekrzyczeć i triumfować, choć nie ma nad czym tak naprawdę, chyba jedynie nad własną głupotą. Maybe dokładnie tak. Sorki ale zarżnęłam się i nie mam siły na nic oprócz grania. Jestem świrem, lubię gościć, lubię karmić, zaprosiłam na jutro kilkanaście osób i trzeba to było garowo ogarnąć. Triumfować ? Ależ każdemu życzę. Nie czytaj jak Ci to źle robi. 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 3 769 Napisano 31 Października 2021 2 godziny temu, Dżulia napisał: I oby tak się stało. Ciekawe jak radzą sobie z ładowaniem tel. Za kasę ze zrzutek zakupiono power banki. To podstawowy element zestawu ratunkowego, które mają przy sobie wolontariusze. 2 Dżulia i Maybe zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
contemplator 428 Napisano 1 Listopada 2021 3 godziny temu, Dżulia napisał: Ciekawe jak radzą sobie z ładowaniem tel. A o ładowarkach solarnych nie słyszałaś? Wystarczy zwykłe słońce. Power banki nie do końca się sprawdzają. Power bank nie powinien być ładowany w temperaturze poniżej 5 stopni, bo powoduje to straty energii i może uszkodzić baterie. 2 Dżulia i Chi zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 1 Listopada 2021 10 godzin temu, Dżulia napisał: To nie jest albo białe, albo czarne. Już tu pisałam, że są dwa aspekty...nie mam czasu wkoło powtarzać. Proponuję przypomnieć sobie co napisałam lub przeczytać. Miara człowieczeństwa jest to, jak potrafimy się opiekować osobnikami słabszymi i zależnymi od nas. To tak jakbyś miała problem z definicją i nie wiedziała czy na to miano zasługujesz. 1 Chi zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve 948 Napisano 1 Listopada 2021 12 godzin temu, Dżulia napisał: Nie, to nie jest tak wg mnie. Człowieczeństwo jest zbiorem cech a te są niewymierne stąd nie ma jednego, a dwu czy więcej sposobów by ocenić to miarą...sorry za uwagę. A to zgoda.? Jakie sorry Dzięki, miło jest z Tobą wymienić opinię ? Masz rację, że zawęziłam definicję, do według mnie najważniejszego kryterium, ale zrobiłam to celowo, z uwagi na konkretny kontekst (odnosiłam się do wypowiedzi osoby, która daje sobie prawo do oceny własnego człowieczeństwa wyżej, niż człowieczeństwa innych, choć go tak naprawdę nie sprawdzono). 1 Dżulia zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vaderka 91 Napisano 1 Listopada 2021 Dnia 30.10.2021 o 22:29, Dżulia napisał: No tak, dodam, że dziewczynki w biednych rodzinach się sprzedaje lub zabija. Co będzie? Pewnie to samo co wniosą do Europy. Na drzwiach w damskich toaletach na lotniskach można przeczytać ulotkę z numerem telefonu, przeznaczoną dla dziewcząt, które zmuszono do podróży (np. w celu zawarcia małżeństwa pod przymusem lub by zostały poddane obrzezaniu). Tyle wniesiono do Europy. 1 1 Midsummer Eve i Dżulia zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 489 Napisano 1 Listopada 2021 10 godzin temu, Maybe napisał: Miara człowieczeństwa jest to, jak potrafimy się opiekować osobnikami słabszymi i zależnymi od nas. Nt. chętnie podejmę dyskusję. A teraz jeszcze raz powtórzę, że możesz stosować wiele różnych pozytywnych rzeczy, a nie tylko w skrawku jaki podajesz (opieka), ale jest to niemierzalne, bo niby w jakich jednostkach, czy ocenach określisz wartość jaką prezentujesz. Miara to miara...konkret musi być. W literaturze spotkać można wiele przesłanek nt miary człowieczeństwa, ale to jest oparte na jakimś incydencie, ale nie całości. Temat taki jest bardzo rozległy i chyba nie jest miejsce tutaj, ale w temacie uchodźcy a człowieczeństwo można powiedzieć tak: wyznacznikiem naszego człowieczeństwa jest sumienie, które podpowiada co czynić...dobrze czynić 10 godzin temu, Maybe napisał: To tak jakbyś miała problem z definicją i nie wiedziała czy na to miano zasługujesz. W podchody grałam jak byłam w harcerstwie...tutaj to nie moja bajka Droga Koleżanko. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 489 Napisano 1 Listopada 2021 17 godzin temu, contemplator napisał: A o ładowarkach solarnych nie słyszałaś? Wystarczy zwykłe słońce. Coś tam obiło się, ale technicznie jestem słaby model. Dzięki za wyjaśnienie. @Chi Tobie też dzięki. 1 Chi zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 489 Napisano 1 Listopada 2021 7 godzin temu, Midsummer Eve napisał: Jakie sorry Dzięki, miło jest z Tobą wymienić opinię ? Masz rację, że zawęziłam definicję, do według mnie najważniejszego kryterium, ale zrobiłam to celowo, z uwagi na konkretny kontekst (odnosiłam się do wypowiedzi osoby, która daje sobie prawo do oceny własnego człowieczeństwa wyżej, niż człowieczeństwa innych, choć go tak naprawdę nie sprawdzono). No właśnie nie sprawdzono, bo tego nie da się sprawdzić. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 489 Napisano 1 Listopada 2021 2 godziny temu, Vaderka napisał: Na drzwiach w damskich toaletach na lotniskach można przeczytać ulotkę z numerem telefonu, przeznaczoną dla dziewcząt, które zmuszono do podróży (np. w celu zawarcia małżeństwa pod przymusem lub by zostały poddane obrzezaniu). Tyle wniesiono do Europy. Będziemy się dowiadywać jeszcze o różnych innych rzeczach. 1 Vaderka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 856 Napisano 1 Listopada 2021 17 minut temu, Dżulia napisał: Nt. chętnie podejmę dyskusję. A teraz jeszcze raz powtórzę, że możesz stosować wiele różnych pozytywnych rzeczy, a nie tylko w skrawku jaki podajesz (opieka), ale jest to niemierzalne, bo niby w jakich jednostkach, czy ocenach określisz wartość jaką prezentujesz. Miara to miara...konkret musi być. W literaturze spotkać można wiele przesłanek nt miary człowieczeństwa, ale to jest oparte na jakimś incydencie, ale nie całości. Temat taki jest bardzo rozległy i chyba nie jest miejsce tutaj, ale w temacie uchodźcy a człowieczeństwo można powiedzieć tak: wyznacznikiem naszego człowieczeństwa jest sumienie, które podpowiada co czynić...dobrze czynić W podchody grałam jak byłam w harcerstwie...tutaj to nie moja bajka Droga Koleżanko. Dbanie o ludzi zwierzęta środowisko jest mierzalne poprzez intencje i efekty. Jeśli nawet efekty nie będą pozytywne, to liczą się intencje i samo działanie, określenie czy było ono słuszne, czy nie. Jednak gdy nie podejmuje się żadnych działań, a wręcz neguje żeby cokolwiek zrobić, lub chowa głowę w piasek, to nie można oczekiwać jakichkolwiek efektów. Hitlerowcy też mieli sumienie tyle, że wypaczone i nawet w Norymberdze czuli się niewinni. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve 948 Napisano 1 Listopada 2021 (edytowany) 17 minut temu, Dżulia napisał: No właśnie nie sprawdzono, bo tego nie da się sprawdzić. Ja uważam, że da się w sytuacji dramatycznej próby. Na pewno sprawdzeniem człowieczeństwa nie jest dla mnie pisanie na forum, jakim to się jest moralnym bardziej, niż inny, dokonaniem przelewu i lansikiem poprzez podróż na granicę, by pakować dobra dla emigrantów, gdy na miejscu są osoby, które to robią. W ogóle lewacy mają tendencje do wyolbrzymień (zarówno sytuacji, jak i własnych zasług), podczas gdy jak to się mówi - w de byli i gie widzieli, bo nie są pokoleniem, które mogłoby coś na ten temat wiedzieć - operują najmocniejszymi hasłami typu "reżim", "totalitaryzm", "okupacja", "człowieczeństwo", podczas gdy powinni się wstydzić w ogóle ich ruszać. Edytowano 1 Listopada 2021 przez Midsummer Eve 1 Vaderka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 489 Napisano 1 Listopada 2021 Przed chwilą, Maybe napisał: Dbanie o ludzi zwierzęta środowisko jest mierzalne poprzez intencje i efekty. Jeśli nawet efekty nie będą pozytywne, to liczą się intencje i samo działanie, określenie czy było ono słuszne, czy nie. Jednak gdy nie podejmuje się żadnych działań, a wręcz neguje żeby cokolwiek zrobić, lub chowa głowę w piasek, to nie można oczekiwać jakichkolwiek efektów. Hitlerowcy też mieli sumienie tyle, że wypaczone i nawet w Norymberdze czuli się niewinni. No oki. Powiedz jak to zmierzysz...może zmierzyłaś? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 489 Napisano 1 Listopada 2021 Przed chwilą, Midsummer Eve napisał: Ja uważam, że da się w sytuacji dramatycznej próby. Na pewno sprawdzeniem człowieczeństwa nie jest dla mnie pisanie na forum, jakim to się jest moralnym bardziej, niż inny, dokonaniem przelewu i lansikiem poprzez podróż na granicę, by pakować dobra dla emigrantów, gdy na miejscu są osoby, które to robią. W ogóle lewacy mają tendencje do wyolbrzymień (zarówno sytuacji, jak i własnych zasług), podczas gdy jak to się mówi - w de byli i gie widzieli, bo nie są pokoleniem, które mogłoby coś na ten temat wiedzieć - operują najmocniejszymi hasłami typu "reżim", "totalitaryzm", "okupacja", "człowieczeństwo", podczas gdy powinni się wstydzić w ogóle ich ruszać. Opisujemy tu na forum co jest dobre, a co złe. Jedno i drugie czyni człowiek, ale nie ma możliwości zmierzyć ile kto ma człowieczeństwa. PS. By pogadać i wymienić się informacjami chyba wypada założyć nowy temat. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach