Skocz do zawartości


Dżulia

Afgańscy uchodźcy.

Polecane posty

Merkana
10 minut temu, Pieprzna napisał:

Nie, nie przekonuje mnie to. Nadal uważam, że pewne punkty są przypisane do zbyt wczesnego wieku a inne w ogóle niepotrzebne. Wszystko też zależy od samego nauczyciela i jak on te punkty zinterpretuje i opracuje. Najgorsze to pozwolić by takie lekcje były prowadzone przez organizacje zewnętrzne, skrajnie zideologizowane. W drugą stronę odchyły też są niepożądane - lekcja prowadzona przez rumieniącą się katechetkę-dewotkę też dobrych skutków nie przyniesie. Moim zdaniem powinniśmy zostać przy krajowych rozwiązaniach uwzględniających naszą kulturę i problemy, korzystając z kadry zatrudnionej na stałe w szkole.

Mam dorosłą już córkę nigdy nie unikałam rozmów na "trudne" dla niektórych rodziców tematy a muszę powiedzieć że moja córka zawsze była dociekliwym dzieckiem i pierwsza lepsza odpowiedź jej nie zadowalała. Musiałam dobierać odpowiednie słowa do jej wieku. ? Kiedy poszła do gimnazjum musiałam podpisać zgodę na udział dziecka w wychowaniu w rodzinie (czy jakoś tak) po kilku lekcjach oznajmiła mi że w tym temacie ma większą wiedzę od nauczyciela i nie widzi sensu uczestniczenia w zajęciach. Sami odpowiadamy za edukację nie tylko seksualną naszych dzieci.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Frau
6 minut temu, Arkina napisał:

Zgadzam się. 

Ciekawe jak czuła się ta dziewczynka. 

Reszta się śmiała a ona została poniżona. 

Już były samobójstwa dzieci przez  podobne upokorzenie na tle całej społeczności. Z pewnością wszystkie dzieci śmiały się jej w twarz i była obiektem zainteresowania. 

Rozumiem, że dzieci dorastają i interesują się seksem ale szacunek dla drugiego człowieka też trzeba wpajać. 

3 dziewczynki były poniżone. 

Dziewczynki... one już w podstawówce nakładały farbę na blond włosy. O malowaniu paznokci i hennie na rzęsach nie wspomnę.

Moje dziecko mnie nauczyło, że powinnam wywalić wszystkie poradniki dla rodziców. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Droga @Maybe, na szczęście moralność i rozsądek nie są zarezerwowane tylko dla wierzących ?

Dokładnie! Nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
15 minut temu, Frau napisał:

Powiem Ci jako matka.

Miej oczy i uszy szeroko otwarte. Nawet jeśli Twoje dzieci mają dozowane uświadamianie seksualne w domu, to pamiętaj, że w szkole ich doinformują. Żaden rodzic nie ma pełnej kontroli nad dzieckiem. 

Żadne dziecko nie zdradzi wszystkich sekretów rodzicowi. 

No. Może za 10 lat ?

Jasne, jeszcze pamiętam jak w szkole się nawzajem uświadamialiśmy ? Ja jako posiadaczka książki o dojrzewaniu, Encyklopedii PWN i pierwszego okresu w klasie, koleżanka ze starszą siostrą w połogu i bratem miłośnikiem masturbacji odkurzaczem. Cóż to był za miks wiedzy! ? A także lekcje z panią pedagog gdzie anonimowo pisało się pytania np. Co to jest mineta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Jasne, jeszcze pamiętam jak w szkole się nawzajem uświadamialiśmy ? Ja jako posiadaczka książki o dojrzewaniu, Encyklopedii PWN i pierwszego okresu w klasie, koleżanka ze starszą siostrą w połogu i bratem miłośnikiem masturbacji odkurzaczem. Cóż to był za miks wiedzy! ? A także lekcje z panią pedagog gdzie anonimowo pisało się pytania np. Co to jest mineta ?

To jest temat o uchodźcach, nie chcę Wam przeszkadzać ? 

Na temat wychowania seksualnego pogadamy w innym wątku. 

Kto założy? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Merkana napisał:

Mam dorosłą już córkę nigdy nie unikałam rozmów na "trudne" dla niektórych rodziców tematy a muszę powiedzieć że moja córka zawsze była dociekliwym dzieckiem i pierwsza lepsza odpowiedź jej nie zadowalała. Musiałam dobierać odpowiednie słowa do jej wieku. ? Kiedy poszła do gimnazjum musiałam podpisać zgodę na udział dziecka w wychowaniu w rodzinie (czy jakoś tak) po kilku lekcjach oznajmiła mi że w tym temacie ma większą wiedzę od nauczyciela i nie widzi sensu uczestniczenia w zajęciach. Sami odpowiadamy za edukację nie tylko seksualną naszych dzieci.

 

Ja się nie boję takich rozmów. Kiedy zapytają będziemy rozmawiać naszym językiem, stopniowo dokładając szczegóły. Na razie wiedzą, że dzieci rozwijają się w brzuchu i opuszczają go przez dziurkę obok tej do siusiania. I że rozbierać mogą się przy rodzicach gdy pomagamy się umyć lub gdy lekarz ich bada a nikt inny nie ma prawa interesować się ich majtkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Frau napisał:

To jest temat o uchodźcach, nie chcę Wam przeszkadzać ? 

Na temat wychowania seksualnego pogadamy w innym wątku. 

Kto założy? ?

Ja nie wiem jak mogliśmy tak zboczyć ?

 

Unijni ambasadorowie w Brukseli rozmawiają o finansowaniu zapory. Łukaszenka już się piekli na sankcje i mówi, że skoro Europa go karze, to on nas przed migrantami nie zamierza chronić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
14 minut temu, Pieprzna napisał:

Ja się nie boję takich rozmów. Kiedy zapytają będziemy rozmawiać naszym językiem, stopniowo dokładając szczegóły. Na razie wiedzą, że dzieci rozwijają się w brzuchu i opuszczają go przez dziurkę obok tej do siusiania. I że rozbierać mogą się przy rodzicach gdy pomagamy się umyć lub gdy lekarz ich bada a nikt inny nie ma prawa interesować się ich majtkami.

No widzisz zatem myślisz, że w przedszkolu pani będzie im pokazywać poród i stosunek seksualny, czy techniki masturbacji? No nie. Przecież to absurdalne.

Te panie z przedszkola to też normalne osoby (w większości) i też mają dzieci, nawet jeśli są niewierzące i nawet gdyby program nauczania to obejmował, to mało która by na to poszła/wyraziła zgodę. Trzeba patrzeć realnie, a nie wspomagać się jakimiś opowieściami z mchu i paproci.

Życie wtedy staje się prostsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
35 minut temu, Frau napisał:

3 dziewczynki były poniżone. 

Dziewczynki... one już w podstawówce nakładały farbę na blond włosy. O malowaniu paznokci i hennie na rzęsach nie wspomnę.

Moje dziecko mnie nauczyło, że powinnam wywalić wszystkie poradniki dla rodziców. 

 

 

Tak ale malowanie paznokci i nakładanie farby nikogo nie krzywdzi ale to co zrobili ci chłopcy już tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Maybe napisał:

Te panie z przedszkola to też normalne osoby

W większości tak, ale znam też nauczycielkę od edukacji seksualnej mocno skrzywioną na lewo. W tej chwili mamy jeszcze w większości normalnych nauczycieli, ale wprowadzając zachodnie wzorce doczekamy się nowych nauczycieli, którzy będą się wykazywać nowymi metodami. Plus organizacje pozaszkolne, już działające, o których wspominałam wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Arkina napisał:

Tak ale malowanie paznokci i nakładanie farby nikogo nie krzywdzi ale to co zrobili ci chłopcy już tak.

Ale jednak o czymś świadczy. Czy rodzicom już jest wszystko jedno? Farba w podstawówce to teraz normalka? Co to kurde jest, wychowanie bezstresowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
32 minuty temu, Pieprzna napisał:

Jasne, jeszcze pamiętam jak w szkole się nawzajem uświadamialiśmy ?

Pierszego pornola widziałam w 3 klasie podstawówki. Koleżanki sasiadki ojciec był trębaczem w Filharmonii Śląskiej. Jeździł po świecie z koncertami i u niej wszystkie nowinki techniczne były szybciej więc puściła dzieciom na video co rodzice oglądają ?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
11 minut temu, Maybe napisał:

No widzisz zatem myślisz, że w przedszkolu pani będzie im pokazywać poród i stosunek seksualny, czy techniki masturbacji? No nie. Przecież to absurdalne.

A słyszałaś co wymyślono w Szwajcarii? Krok po kroczku i dojdziemy do tego:

https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/obsceniczne-zabawki-szwajcarskich-przedszkolakow/f1e49x5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
6 minut temu, Pieprzna napisał:

A słyszałaś co wymyślono w Szwajcarii? Krok po kroczku i dojdziemy do tego:

https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/obsceniczne-zabawki-szwajcarskich-przedszkolakow/f1e49x5

Nie obraź się ale Fakt nie jest zaufanym źródłem informacji. Poza tym to jest artykuł z 2011 r. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

W większości tak, ale znam też nauczycielkę od edukacji seksualnej mocno skrzywioną na lewo. W tej chwili mamy jeszcze w większości normalnych nauczycieli, ale wprowadzając zachodnie wzorce doczekamy się nowych nauczycieli, którzy będą się wykazywać nowymi metodami. Plus organizacje pozaszkolne, już działające, o których wspominałam wcześniej.

Pieprzna wiesz ilu ja poznałam chorych nauczycieli w szkołach na przestrzeni 12-13 lat kształcenia się moich córek? Wielu z nich w ogóle nie powinno być nauczycielami. I nie wiem kim byli ci nauczyciele czy lewakami czy prawakami, bo to nie ma znaczenia.

Ale w takich sytuacjach jest właśnie ważna rola wychowawcza rodzica.

 

A co to znaczy nauczyciel skrzywiony na lewo? Że co? Powie o całym wachlarzu antykoncepcji, a nie tylko o naturalnych metodach? Że pokaże chłopcom jak nakładać prezerwatywę? Czy o co chodzi?

To ty dzieciom w domu powiesz, że są różne metody antykoncepcji, ale my jako katolicy powinniśmy korzystać jedynie z takich i takich, a masturbacja jest grzechem. Możesz też podkreślić ich wyjątkowość że nie są jak inni - to ja mam cię Pieprzna uczyć? ;)

Szkoła nauczą ogólnie, a nie zgodnie z doktryną jakiejś religii i trzeba się z tym pogodzić. Chcesz kraju wyznaniowego jakimi w większości są krytykowane przez ciebie kraje islamu?

Nie wiem co to jest to nauczanie skrzywione w lewo......bo może ja nie jestem lewaczką. Bo nie zauważam, żeby lewacy w sferze seksualnej robili coś niemoralnego w jakiejś większej skali niż to robią prawacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Merkana napisał:

Nie obraź się ale Fakt nie jest zaufanym źródłem informacji. Poza tym to jest artykuł z 2011 r. 

Wybrałam akurat ten artykuł ze względu na zdjęcia a piszą o tym na różnych stronach. A data w czym Ci przeszkadza? Takie akcje były organizowane pojedynczo a z czasem mają się przebijać do programów obowiązkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Maybe napisał:

A co to znaczy nauczyciel skrzywiony na lewo? Że co? Powie o całym wachlarzu antykoncepcji, a nie tylko o naturalnych metodach? Że pokaże chłopcom jak nakładać prezerwatywę? Czy o co chodzi?

To ty dzieciom w domu powiesz, że są różne metody antykoncepcji, ale my jako katolicy powinniśmy korzystać jedynie z takich i takich, a masturbacja jest grzechem. Możesz też podkreślić ich wyjątkowość że nie są jak inni - to ja mam cię Pieprzna uczyć? ;)

Ależ nie mam nic przeciwko temu i zrobię tak jak piszesz. Ucz się dziecko co jest na świecie, ale weź pod uwagę, że w naszej wierze postrzega się to tak i tak.

 

7 minut temu, Maybe napisał:

Szkoła nauczą ogólnie, a nie zgodnie z doktryną jakiejś religii i trzeba się z tym pogodzić.

I nie mam z tym problemu dopóki ktoś nie wjeżdża z całą ideologią gender, keestionuje płeć biologiczną, przebiera chłopców w sukienki a seks przedstawia od najmłodszych lat jako przyjemny sport solo i we wszelakich konfiguracjach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
11 minut temu, Pieprzna napisał:

Ale jednak o czymś świadczy. Czy rodzicom już jest wszystko jedno? Farba w podstawówce to teraz normalka? Co to kurde jest, wychowanie bezstresowe?

Fabra w podstawówce nie jest normalna w szkole wg mnie oczywiście. Matki u mnie dziewczynom pozwalały na wakacje jakieś kolory rzucać szamponetka. Paznokcie też malowane były w weekendy ale do szkoły zmywane. Mnie osobiście wkurzył fakt, że dzieci niektóre w 2 klasie noszą do szkoły telefony komórkowe i oczywiście stwarzały sytuację, że reszta też nie chciała być gorsza. 

Nie uznaje bezstresowego wychowania...mlodemu sama dozowalam co uważałam za słuszne pewne rzeczy ale i tak szkoła i dzieci zrobiły też swoje. Teraz mam problem bo jego koleżanka z dzieciństwa z którą się wychowywał mając 16 lat chce być chłopcem. Juz ubiera się bardziej po męsku i upodabnia do chłopaka. Nawet myśli o operacjach zmiany płci. On tego kompletnie nie potrafi zaakceptować w niej...dla niego jest Natalia. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
6 minut temu, Pieprzna napisał:

Wybrałam akurat ten artykuł ze względu na zdjęcia a piszą o tym na różnych stronach. A data w czym Ci przeszkadza? Takie akcje były organizowane pojedynczo a z czasem mają się przebijać do programów obowiązkowych.

Dziesięć lat minęło a jakoś sztucznych penisów i wagin w  polskich przedszkolach nie widać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ależ nie mam nic przeciwko temu i zrobię tak jak piszesz. Ucz się dziecko co jest na świecie, ale weź pod uwagę, że w naszej wierze postrzega się to tak i tak.

 

I nie mam z tym problemu dopóki ktoś nie wjeżdża z całą ideologią gender, keestionuje płeć biologiczną, przebiera chłopców w sukienki a seks przedstawia od najmłodszych lat jako przyjemny sport solo i we wszelakich konfiguracjach ?

Myślę że twoje obawy są na wyrost. 

Ten artykuł o Szwajcarii chyba nie jest fake newsem, ale psycholodzy szwajcarscy to skrytykowali i pomysł nie wszedł w życie. 

Wszędzie czasem się znajdą idioci zbyt do przodu.

 

Ideologia gender to nie ideologia, ale żywi ludzie. Nikt nikogo na siłę w sukienkę nie ubiera. Chodzi o to żeby mogli wybrać i żyć szczesliwie. Mojej przyjaciółki córka spotyka się z chłopakiem, który był dziewczyną, a ona sama jest biseksualna. Tacy ludzie istnieją, są tacy sami jak ty i ja. Mają dobre i złe charaktery. Wielu z nich jest po depresjach z uwagi na zachowania społeczne, które ich wykluczają. Całe szczęście w naszym kraju jest ciągle możliwa procedura zmiany płci na drodze sądowej i otrzymanie imienia i nazwiska zgodnego z płcią psychiczną. Niestety hormonalną terapię, czy operacje muszą finansować z własnej kieszeni.

To są ludzie. I nikt na siłę im portek czy sukienek nie ubiera, to oni wybierają, żeby żyć w zgodzie ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
11 minut temu, Merkana napisał:

Dziesięć lat minęło a jakoś sztucznych penisów i wagin w  polskich przedszkolach nie widać 

Bo stawiamy póki co temu opór. Dopuść lewicę do władzy to zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
16 minut temu, Arkina napisał:

Fabra w podstawówce nie jest normalna w szkole wg mnie oczywiście. 

Widzisz jak czasy się zmieniają, za moich czasów nie była normalna w liceum, ani makijaż.

A teraz jest. Czy świat się zawalił? Nie. Jakby nasze prababcie wstały z grobów to by się przeraziły. Ale na tym polega postęp i powstaje różnica pokoleń, która dokonuje się od powstania świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Maybe napisał:

Ideologia gender to nie ideologia, ale żywi ludzie. Nikt nikogo na siłę w sukienkę nie ubiera.

Wspomniałam o tym, bo takie zajęcia w przedszkolach zagranicznych też były. To krok pierwszy. Potem wtłaczanie dziwactw o różnorodności płci i wolnym wyborze. W konsekwencji mamy dzieciaki, które rzeczywiście mają jakieś zaburzenie i wymagają operacji czy innej terapii i takie dzieciaki, które się w tym pogubiły a decyzje o przyjmowaniu leków blokujących działanie hormonów biorą nasłuchawszy się głupot i wbrew woli rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
9 minut temu, Pieprzna napisał:

Bo stawiamy póki co temu opór. Dopuść lewicę do władzy to zobaczysz.

Była u władzy bardzo długo i nic się takiego nie wydarzyło, nawet konkordat podpisali z Watykanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Maybe napisał:

Czy świat się zawalił? Nie

Nie zawalił się, ale jakby przechylił mocno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 219
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...