Skocz do zawartości


Dżulia

Afgańscy uchodźcy.

Polecane posty

Maybe
5 minut temu, contemplator napisał:

Znasz cytat - "Kto szuka, ten znajduje"?

Czasami do głosu tu i ówdzie dochodzą Ci co inaczej patrzą na daną sprawę. Wystarczy chcieć szukać takich wypowiedzi.

Jakiś czas temu na TV Discovery Channel był film właśnie podważający popularny pogląd, iż Prawo Mojżeszowe jest kopią prawa Hammurabiego. Czasami nie wszystko jest takim jakim się wydaje.

Nie mając solidnej wiedzy, nie wiesz co wybrać niestety.

To że Biblia jest plagiatem pism sumeryjskich, to nie jest odkrycie niedawne. Do takich wniosków doszli różni badacze. Ja tym badaczem nie jestem, więc opieram się na wiedzy mądrzejszych. A ty rob jak chcesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
5 minut temu, Pieprzna napisał:

Będzie codziennie wyrażał zadowolenie z życia w państwie praworządnym ? Dla takich wpisów to ja się nawet mogę zastanowić nad zmianą w następnym głosowaniu ?

Ale musiałabyś na lewaków, bo PO to ja ci nie wybaczę ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
18 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Myślę, że obecnie w ogóle termin "prawda naukowa" bywa mocno umowny.

Bardzo mocno umowny. Mnie kiedyś zaintrygowała jedna rzecz. Byłem kiedyś na badaniach okresowych, a wcześniej przypadkiem doczytałem, że amerykańscy kardiolodzy obniżyli górną granicę ciśnienia krwi ze 140/ 90 na  130/ 80 w związku z powyższym tysiące  Amerykanów stało się nadciśnieniowami (Biznes) U mnie zazwyczaj jest w tych górnych granicach, a wtedy podczas badania miałem 150/80. Zapytałem lekarza co sądzi o nowych wytycznych, a on mi odpowiedział " za 20 lat może będzie 120/70, dla mnie to ma inne dno tak między nami"- tak mi odpowiedział lekarz ??‍♂️

Edytowano przez Aco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
14 minut temu, Maybe napisał:

Ale musiałabyś na lewaków, bo PO to ja ci nie wybaczę ???

Pan Zandberg to interesujący człowiek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
30 minut temu, Pieprzna napisał:

Pan Zandberg to interesujący człowiek ?

Pieprzna ?

Czarzasty to leśny dziadek....też wolę Zandberga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
1 godzinę temu, Maybe napisał:

https://oko.press/strzaly-przy-granicy-migranci-wpadli-w-pulapke-i-nie-maja-odwrotu/?utm_medium=Social&utm_source=Facebook#Echobox=1636396351

 

A tymczasem Adrian się pewnie uczy języków, żeby się dogadać z Łukaszenką ?

 

 

Ty się nie śmiej. Ja też się ciągle czegoś uczę :O;)

Ale generalnie, kiedy słucham tego gościa i patrzę na tę mimozę obok niego, to ... dobra. Szkoda energii.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, Chi napisał:

Ty się nie śmiej. Ja też się ciągle czegoś uczę :O;)

Ale generalnie, kiedy słucham tego gościa i patrzę na tę mimozę obok niego, to ... dobra. Szkoda energii.

 

Adrian z racji stanowiska pewne rzeczy już powinien umieć. I w tym problem.

Może dyplomacji się też uczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Tak jak napisał kolega, że: ci ludzie, którzy teraz nacierają na polską granicę, to sami są sobie winni, bo się skusili dobrym życiem i dobrą kasą i to chyba najczęściej ze "SOCJALU", jaki dają kraje bogate w Europie Zachodniej.

 

Ale czy tak jest naprawdę... tego nie wiem i nie będę tutaj tego oceniał.

 

Być może niektórzy dali się skusić na to, a niektórzy nie dali się skusić. Być może też we własnych krajach niektórzy mieli dobrą prace i dobre w miarę zarobki.

Natomiast, Łukaszenka to organizuje i jemu za to płacą podobno spore pieniądze, za organizowanie transportów tych ludzi pod granicę, bo on w ten sposób sobie rekompensuje te straty, jakie jego kraj poniósł za sankcję unijne na Białoruś.

Po prostu, nie odpuścił unijnym urzędnikom i teraz uderza w Unię.

 

To wszystko się zaczęło od tych wyborów w poprzednim roku i od protestów ludzi na Białorusi.

Za to, że PiS się wtrącał do spraw Białorusi i Unia Europejska, to teraz za to mają taką sytuację.

 

A ja się teraz pytam, a po co się wtrącali do Łukaszenki? Mogli się nie wtrącać, to teraz nie mieliby takiej sytuacji i problemu-proste.

 

Ja bym się nie wtrącał do nie swojego kraju i wolałbym się od tego trzymać z daleka.

To co robi Łukaszenka i jego rząd, to jest jego sprawa.

 

A niestety, to wygląda tak, że jak się ktoś wtrąca do kogoś i "wtyka nochala w nie swoje sprawy", to będzie miał problemy.

 

I tak jest teraz z Polską i Unią Europejską.

 

Błąd, że się wtrącali do Białorusi, a mogli "siedzieć cicho".

 

To niech teraz się martwią, jak nabroili.

 

Przykre, ale prawdziwe i ja tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
Przed chwilą, Maybe napisał:

Adrian z racji stanowiska pewne rzeczy już powinien umieć. I w tym problem.

Może dyplomacji się też uczy.

Żaden z nich się niczego już nie nauczy.  Specjalnie zostali wybrani tacy a nie inni. Dopasowani do wyborców, można by rzec ;)

 

Coś na poprawę humoru ? Uwielbiam słuchać jak suweren napierdala paskami z tv- pis ;)

 

Tusk nas sprzedał. ;)

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
13 godzin temu, Piotr_ napisał:

Myślę, że wiadomości o tym, że co drugie gospodarstwo agroturystyczne, udostępnia swoim klientom usługi zoofilskie, można między bajki włożyć.  

Natomiast to, że każdy (lub "co drugi") "Abdulahh"  pokrywa kozy, oczywiście traktuję jako taką samą bajkę.  U nich, ze względu na ich tradycje, większym problemem jest raczej wątek pedofilski. Osobiście,  bardzo dobrze znam tylko dwie rodziny muzułmańskie i co mnie odrzuciło. Okazuje się,  że córka mojego znajomego jest już zaręczona, a narzeczony czeka w kraju,  z którego jej ojciec pochodzi. Dowiedziałem się o tym kiedy miała może z dziewięć lat i mimo, że oczywiście wciąż za mąż nie wyszła, już bardzo mnie to odrzuciło. Ciekawe co by było z małą, gdyby nie hamowało ich polskie prawo. 

Twoja opowieść jest także dla mnie bajką. Tak traktowano młode dziewczyny w średniowieczu a nie w XXI wieku.

 

Co do zoofilii, w więzieniach są dla nich oddzielne oddziały i bardzo chętnie dzielą się informacjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
13 minut temu, Chi napisał:

Żaden z nich się niczego już nie nauczy.  Specjalnie zostali wybrani tacy a nie inni. Dopasowani do wyborców, można by rzec ;)

 

Coś na poprawę humoru ? Uwielbiam słuchać jak suweren napierdala paskami z tv- pis ;)

 

Tusk nas sprzedał. ;)

 

 

 

 

Ale zauważyłaś, że niektorzy ludzie boją się mówić, że to wina rządu? Jak za komuny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
10 godzin temu, Vaderka napisał:

Kiedy ktoś się powołuje na statystki, liczby mają kluczowe znaczenie. Matematyka jest królową nauk i bez niej ani rusz. Widzę że też masz swobodne podejście do rzucania cyferkami, a to trochę słabe. Szczególnie, gdy się kogoś oskarża. 

Widzę, że masz zbyt lubieżne podejście do tematu. Oskarża?  Matematyka? Królowa? Swoboda? Słabe?

Nie, nie mam o czym z Tobą dyskutować, dopóki nie zastanowisz się co w ogóle chcesz przedstawić w tym temacie, bo opinie o mnie, zostaw sobie, bo prowokujesz do zwady lecz nie trafiłaś na odpowiednią osobę.

 

Zapytałam się grzecznie po co Ci cyfry. Nic więcej nie chciałam wiedzieć. Tym bardziej o tym co sądzisz na mój temat.

Fakty się liczą, nie cyfry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
8 godzin temu, Jacenty napisał:

Kiedyś też tak komuś napisałem i musiałem błagać o to aby nie dostać 1punktu ostrzeżeniowego ? 

Bo łazisz po głupich stronach, które na Twojej du... chcą zarobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
3 minuty temu, Maybe napisał:

Ale zauważyłaś, że niektorzy ludzie boją się mówić, że to wina rządu? Jak za komuny.

 

Ja się z tym spotykam na co dzień. Znam te przestraszone spojrzenia. Uciszają mnie i proszą, żeby nie rozmawiać tak głośno.

Dziwisz się ?   Ja się nie dziwię. Też mam takie dni, że zastanawiam się o co kuffa ...  i mi się zwyczajnie nie chce o tym gadać ani myśleć.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
5 godzin temu, Piotr_ napisał:

Mimo wszystko uważam   że fakt zaręczania kilkuletniej dziewczynki, która na co dzień wychowuje się w kręgu kultury europejskiej,  jest poważnym nadużycie wobec jej osoby. Mówię tu o zwyczajnych ludziach wyznania muzułmańskiego, którzy od lat żyją w Polsce. 

Ty tak uważasz, bo jesteś wychowany w Polsce czy Europie. Oni uważają inaczej. To jest narzucanie swoich praw i wskazywanie co według naszego widzi mi się jest niemoralne.

 

Nad takimi sprawami, zawsze się zastanawiam kto dał komuś takie prawo do decydowania co jest dobre a co jest złe.

Jakieś tam medyczne przeciwwskazania by się znalazły ale jest też wiele takich małżeństw, które żyją szczęśliwie a więc

statystycznie, być może wyszłoby fifti- fifti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
5 godzin temu, Maybe napisał:

Jedni twierdzą że to jest zorganizowane przez Białorusinów, inni że przez samy Irakijczyków. W drugą wersję nie wierzę za bardzo, bo nagle się znaleźli na Białorusi, w zupełnie obcym kulturowe kraju i skrzynęli się na marsz? Nie wierzę że odbyło się bez wsparcia Białorusinów.

Mnie zastanawia jakie kroki podjął nasz prezydent i premier, aby nawiązać rozmowy z Łukaszenką i jego rządem?

 

 

Z tego co wyczytałam, Duda z 30 dni, przedłużył na jeszcze kolejne 60 dni stanu wyjątkowego na wszystkich granicach z Białorusią.

Tylko tyle. Żadnych rozmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
4 godziny temu, contemplator napisał:

Udowodnij to proszę, że Biblia to plagiat Sumeryjskich mitologii, bo według mnie powielasz bzdury z internetu. W każdej religii nawet plemiennej masz mity o potopie, stworzeniu świata i człowieka, czy motyw raju, więc to niczemu nie dowodzi.

Czekaj, czekaj! A może Ty powinieneś udowodnić, że tak nie jest? Moim zdaniem Meybe ma tu rację, bo wszystko co w Koranie, jest praktycznie jota w jotę zerżnięte,  to samo tyczy się biblii.

Już na wstępie koranu czytamy o  Dżibrilu(biblijnym Jezusie) i gdzie mężczyzna opowiada swojej żonie jak to anioł Dżibril

kazał mu recytować tekst: „Głoś w imię twego Pana, który stworzył! Stworzył człowieka z grudki krwi zakrzepłej! Głoś!” (Sura 96,1).

Później czytamy że duchowny(od nich) stwierdził, że w/ w mężczyzna zobaczył Gabiela, tego samego anioła, którego bóg posłał

w biblii do Mojżesza.

Czego to dowodzi? Że koran opierał się na biblii gdy był spisywany a biblia wiadomo na czym była spisywana.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
2 godziny temu, hogan napisał:

Czekaj, czekaj! A może Ty powinieneś udowodnić, że tak nie jest? Moim zdaniem Meybe ma tu rację, bo wszystko co w Koranie, jest praktycznie jota w jotę zerżnięte,  to samo tyczy się biblii.

Znasz powiedzenie - "podobne - nie znaczy, - takie same".

 

http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=9127

Cytat

W obliczu odkryć mezopotamskich kodeksów prawnych, poprzedzających czasy Mojżesza, niektórzy wysunęli inny błędny pogląd, ze hebrajskie prawodawstwo jest jedynie zapożyczeniem i adaptacja babilońskiego prawa. Jeśliby tak było, opisany w Pięcioksięgu epizod pod górą Synaj należałoby uznać za zmyślony, a Boże natchnienie zawartych w nim praw za wątpliwe. Jednakże analiza i porównanie prawa mojżeszowego z babilońskim pozwala zobaczyć, ze nie było od niego zależne, gdyż posiada wyjątkowe cechy. Oczywiście pewne podobieństwa miedzy nimi są nieuniknione ze względu na wspólny kontekst, w jakim powstały. (...)
Uważne porównanie prawa mojżeszowego z Kodeksem Hammurabiego nie pozwala na wniosek, ze stanowiło zapożyczenie lub adaptacje tego drugiego. Pewne podobieństwa są nieuniknione ze względu na wspólne podłoże historyczno-kulturowe. Izraelici, zwłaszcza wykształcony Mojżesz, zapewne znali mezopotamskie prawa. Prawodawstwo mojżeszowe posiada jednak cechy unikatowe, a nawet takie, które pozwalają dostrzec w nim Boże prowadzenie i natchnienie. Inne dawne zbiory takich elementów nie zawierają.

Masz rację pisząc, iż "wszystko co w Koranie, jest praktycznie jota w jotę zerżnięte" z Prawa Mojżeszowego i mamy na to dowody, ale twierdzenie, że Prawa Mojżeszowe zostało zerżnięte z Kodeksu Hammurabiego jest grubo naciągane.

 

https://ssl-kolegia.sgh.waw.pl/pl/KES/czasopisma/kwartalnik/Documents/ssztaba132013.pdf

Cytat

Nazwa kodeks jest myląca. Nie jest to bowiem zbiór praw stanowionych w danej dziedzinie, lecz zbiór wyroków. Kodeks Hammurabiego jest właściwie zbiorem orzeczeń sądowych, wyroków i rozporządzeń, wydanych przez króla Hammurabiego w ciągu całego, prawie  czterdziestotrzyletniego  panowania.  Monarcha pełnił najwyższą władzę sądowniczą i jego wyroki można porównać do orzeczeń Sądu Najwyższego, pełniących współcześnie rolę źródeł prawa.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,156046,6495816,starozytne-systemy-prawne-kodeks-hammurabiego-prawo-mojzeszowe.html

Cytat

 

Źródła kodyfikacji Hammurabiego wynikają ze zmian w państwie mezopotamskim , jakie zaszły w okresie panowania tego władcy.

(...) Kodeks Hammurabiego jest zbiorem praw kazuistycznych, co oznacza, że nie kreśli ogólnych norm prawa, a jedynie wydobywa wyobrażalne zachowania i zjawiska społeczne, których zasady opisuje. Kodeks Hammurabiego nie ustanawiał nowych norm, a jedynie zbierał i porządkował już istniejące zasady i zwyczaje. (...) Kodeks Hammurabiego nie posiadał cech kodeksu we współczesnym czy starorzymskim znaczeniu tego słowa i był tekstem jednolitym. Podział na wstęp, dyspozycje i dyspozycje karne oraz paragrafy został wprowadzony dopiero we współczesnych tłumaczeniach.

(...)

Jak kodeks Hammurabiego jest najbardziej wyrazistym przykładem kodyfikacji praw zwyczajowych opartych na tradycjach i zwyczajach poszczególnych ludów Mezopotamii, tak prawo mojżeszowe, Pięcioksiąg i dekalog są przykładem tradycji prawa opartego na założeniach religijnych. Dla starożytnych Izraelitów, najważniejszym wyznacznikiem przynależności do grupy i czynnikiem kulturotwórczym była monoteistyczna religia. (...) Pięcioksiąg , jak i cała Biblia, jest dokumentem niejednorodnym, posiadającym cechy tekstu religijno-mistycznego, ale także kroniki, poematu i zbioru praw tak religijnych, jak i cywilnych i karnych. (...)

Dekalog nie jest jedynym zapisem norm prawnych Pięcioksięgu. Pierwszy kodeks siedmiu praw zostaje objawiony przez Boga Noemu podczas zawarcia przymierza w Księdze Rodzaju (Genesis) . Sam Dekalog, zapisany w dwudziestym rozdziale Księgi Wyjścia (Exodus) , wedle przekazu religijnego przekazany Mojżeszowi przez samego Boga na górze Synaj podczas wędrówki z Egiptu do ziemi Kanaan, zawiera spis trzech podstawowych praw dotyczących powinności religijnych - człowieka wobec Boga, i siedmiu powinności człowieka wobec innych ludzi i rzeczy.

Charakter swoistego kodeksu, tak religijnego, jak i cywilno-karnego, posiada ostatnia księga Pięcioksięgu - Księga Powtórzonego Prawa (Deutoronomium) . Powtarza ona zasady Dekalogu oraz porządkuje normy, religijne i pozareligijne, które pojawiały się w czterech księgach poprzednich (normy religijne, dotyczące szczegółów kultu, wyznaczyła wcześniej Księga Kapłańska).

 

Innymi słowy, skoro Kodeks Hammurabiego w zasadzie nie jest kodeksem w sensie zbioru praw stanowionych w danej dziedzinie, bowiem raczej przypomina zbiór wyroków i orzeczeń sądowych, oraz rozporządzeń, wydanych przez króla Hammurabiego, co można porównać do orzeczeń Sądu Najwyższego, będącego źródłem prawa. Natomiast Dekalog zawarty w Prawie Mojżeszowym można porównać do Konstytucji, która daje zarys głównych praw, które to dopiero zostają rozszerzone na drodze szczegółowych ustaw. A tak właśnie jest z Pięcioksięgiem Mojżesza, gdzie Księgi Wyjścia, Liczb i Powtórzonego Prawa stanowią pozostałe przepisy, których było ok. 600, i które porządkowały normy, oraz poszerzały i objaśniały owe przykazania z Dekalogu, wskazując na ich zastosowanie w życiu codziennym. Stąd Prawo Mojżeszowe ma właściwy charakter swoistego kodeksu, tak religijnego, jak i cywilno-karnego, które tak zwany Kodeks Hammurabiego nie posiada. Zatem jak widać, oba źródła prawa się różną, więc Prawo Mojżeszowe nie mogło być plagiatem Kodeksu Hammurabiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
8 godzin temu, Miejscowy napisał:

Ja bym się nie wtrącał do nie swojego kraju i wolałbym się od tego trzymać z daleka.

To co robi Łukaszenka i jego rząd, to jest jego sprawa.

Świetne podejście. Niech sobie Łukaszenka zamyka opozycję i dziennikarzy do więzienia. Lepiej żeby inni wtrącali się do polskich spraw, przecież u nas nie ma praworządności. Jesteś hipokrytą, Miejscowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
24 minuty temu, Pieprzna napisał:

Świetne podejście. Niech sobie Łukaszenka zamyka opozycję i dziennikarzy do więzienia. Lepiej żeby inni wtrącali się do polskich spraw, przecież u nas nie ma praworządności. Jesteś hipokrytą, Miejscowy.

Takie jest moje zdanie i tego się będę trzymał, czy się to Tobie podoba, czy nie.

To jest kraj Łukaszenki, a my żyjemy w Polsce, a nie na Białorusi.

Białoruś, to jest "inna bajka" i inna sprawa.

A jeżeli PiS i Polacy chcieli się wtrącać, to teraz mają to, co mają i niech się martwią teraz.

 

Prosta sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu
13 minut temu, Miejscowy napisał:

 

To jest kraj Łukaszenki

 

Białorusini są skończonymi pacanami którzy za pieniądze zjedli by nawet gówno tego wąsacza.

Ja do Łukaszenki nic nie mam bo on sam nic nie może. Policjanci to ścierwa, wojsko to ścierwa.

Kto normalny chciałby służyć takiej postaci i dręczyć własny naród pracując jako psiarz czy żołnierz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve

Odnośnie "przestraszonych spojrzeń" (reżim,  okupacja, totalitaryzm) ;)

Nie znam oczywiście nikogo, kto bałby się swobodnie mówić, że rząd to, czy tamto, "Kaczor" to czy tamto. I jestem pewna, że nikt z czymś takim się nie spotkał. Dlatego właśnie z fanatykami czegokolwiek (tutaj akurat fanatykami anty konkretny rząd) nie ma płaszczyzny do rozmowy - oni nie żyją w rzeczywistości, tylko ją tworzą na swoje potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
12 godzin temu, Aco napisał:

Bardzo mocno umowny. Mnie kiedyś zaintrygowała jedna rzecz. Byłem kiedyś na badaniach okresowych, a wcześniej przypadkiem doczytałem, że amerykańscy kardiolodzy obniżyli górną granicę ciśnienia krwi ze 140/ 90 na  130/ 80 w związku z powyższym tysiące  Amerykanów stało się nadciśnieniowami (Biznes) U mnie zazwyczaj jest w tych górnych granicach, a wtedy podczas badania miałem 150/80. Zapytałem lekarza co sądzi o nowych wytycznych, a on mi odpowiedział " za 20 lat może będzie 120/70, dla mnie to ma inne dno tak między nami"- tak mi odpowiedział lekarz ??‍♂️

Tak. Są dziedziny nauki, w których pole do manipulacji jest może większe, niż w innych (zdrowie, leczenie, żywienie). Zawsze rzetelność ucierpi tam, gdzie w grę wchodzi potężny biznes i grupy interesów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
9 godzin temu, Chi napisał:

 

Ja się z tym spotykam na co dzień. Znam te przestraszone spojrzenia. Uciszają mnie i proszą, żeby nie rozmawiać tak głośno.

Dziwisz się ?   Ja się nie dziwię. Też mam takie dni, że zastanawiam się o co kuffa ...  i mi się zwyczajnie nie chce o tym gadać ani myśleć.

 

 

 

 

Ja się dziwię bo ciągle chyba żyjecie w wolnym kraju czy nie? Starsze pokolenie szybko by się zaaklimatyzowało. Pokolenie milenialsów będzie płakać, bo nie będą wiedzieć, co ich czeka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 828
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
    • Vitalinka
      No widzisz...dlatego oni powinni walczyć u siebie, z tego wniosek. Lecz jak piszę, Ci co pracowali uczciwie i nie musieli - pojechali. Ludzie są wszędzie różni i nie można oceniać ich po nacji, płci (naprawdę się staram😉) wierze itd. Lecz piszemy tu o przyjęciu emigrantów i o tym czy Polska ma na to jeszcze kondycje, jak przepełniony szpital, w którym brak miejsc nawet na Polaków i ich dzieci...
    • Aco
      Nie oceniam Ciebie. Chodzi mi o ocenę sytuacji. Tak mam tutaj na myśli mężczyzn. I to nie tylko moje polskie spostrzeżenia, bo inne nacje też ich krytycznie oceniają.
    • KapitanJackSparrow
      Uważny czytelniku małe sprostowanie bo forum ma też tą zaletę że też uczy, nie warto wszystko co się tu przeczyta brać za dobrą monetę. Tak się składa że  jesion jest miększy od dębu i posiada IV klasę twardości a dąb V w sześcio- stopniowej skali Janki. Widziałem też jesion na żywo w lesie i zapewniam że nie jest bardziej monumentalny niż dąb chyba że komuś przyszło porównywać młode drzewko dębu ze starym jesionem.  
    • Vitalinka
      a propos roślinek, ja mam już dość bycia podlewaną roślinką... Byłam mała, urosłam, a teraz chcę być deszczem, burzą😉      
    • KapitanJackSparrow
      Im starszy tym twardszy yyyy znam w przyrodzie zjawisko że im starszy tym miększy 😅
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...