Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Studentka2000

ABORCJA- PROBLEM XXI WIEKU

Polecane posty

Studentka2000

        Spór jaki wywołuje temat, jakim jest aborcja , trwa od zarania dziejów i nic nie zapowiada się, by w najbliższej przyszłości się zakończył. Pomimo dopuszczalności przerwania ciąży w poszczególnych sytuacjach i regulacjach prawnych w wielu krajach temat ten wciąż budzi wiele kontrowersji. Dyskusja nad właściwym statusem prawnym aborcji ogniskuje w sobie cały szereg fundamentalnych sporów etycznych, filozoficznych i prawnych, sprawiając, że na całym świecie wzbudza on zainteresowanie nie tylko najrozmaitszych działaczy i aktywistów obojga płci, ale także bardzo wielu czołowych filozofów, etyków i prawników. Nazewnictwo odnośnie samego zabiegu jest odbierane różnie zarówno przez zwolenników, jak i przeciwników aborcji. Problemem etycznym nie jest moment podjęcia decyzji, lecz to jak postrzegamy płód, zarodek, embrion czy też dziecko. Nazewnictwo jest tutaj głównym problemem, gdyż nazywając płód nienarodzonym dzieckiem, nie możemy się dopuścić na nim aktu morderstwa. Lecz kiedy nie przypisujemy płodowi żadnych cech ludzkich nie ma mowy o popełnieniu zabójstwa na  człowieku.  Zabieg aborcji stanowi problem społeczny i moralny, który jest dyskutowany zarówno w kontekście prawa polskiego, jak i stanowiska Kościoła katolickiego, którego pozycja i rola w społeczeństwie polskim jest bardzo istotna.

 

Moje pytanie brzmi czy jesteście przeciwko aborcji a może za nią ? Co o niej sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


tośka

w moim odczuciu aborcja absolutnie nie powinna stanowić metody regulacji liczby urodzin. natomiast powinna byc dopuszczalna przy zagrożeniu życia kobiety albo wadach letalnych płodu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
1 godzinę temu, Studentka2000 napisał:

Moje pytanie brzmi czy jesteście przeciwko aborcji a może za nią ? Co o niej sądzicie?

Ani za, ani przeciw. Każdy powinien decydować o sobie. Ale przyznaję, że błahe powody (delikatnie rzecz ujmując) irytują mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Ja jestem i zawsze bylam preciwko aborcji

Nie wypowiem się dalej bo rozmowa może przerodzić się w kłótnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

poza wszystkim nie jest to problem XXI wieku skoro w starożytności  tekst przysięgi zawierał slowa :

Nikomu, nawet na żądanie, nie podam śmiercionośnej trucizny, ani nikomu nie będę jej doradzał, podobnie też nie dam nigdy niewieście środka na poronienie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieznajoma

To, co to jest aborcja tylko dzieciątko czuję, co mu "mamusia" szykuję.

Małe serduszko jego zatrwożone, pragnie krzyczeć o życie swoje.

Ale nie wie o tym, że małe i słabe w tym świecie jest pogardzane.

Nawet gdy jeszcze nóżkę wyrwaną straci,

jeszcze za życie swe chce płacić...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
1 godzinę temu, nieznajoma napisał:

To, co to jest aborcja tylko dzieciątko czuję, co mu "mamusia" szykuję.

Małe serduszko jego zatrwożone, pragnie krzyczeć o życie swoje.

Ale nie wie o tym, że małe i słabe w tym świecie jest pogardzane.

Nawet gdy jeszcze nóżkę wyrwaną straci,

jeszcze za życie swe chce płacić...

 

jeszcze sie może wypowiedz o postępowaniu przy ciazy pozamacicznej... emocjonalna bekso

Przez RAW,

Nie obrażamy pozostałych Użytkowników forum, w tym zaliczamy również niezarejestrowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
13 minut temu, tośka napisał:

jeszcze sie może wypowiedz o postępowaniu przy ciazy pozamacicznej... emocjonalna bekso

Dlaczego obrażasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne

Myślałam, że problemem XXI w jest efekt cieplarniany i zanieczyszczone środowisko, do tego stopnia, że prognozują wyginięcie ludzkości za jakieś 100, 200 lat. 

 

Nie przejmuj się więc aborcjami, za jakiś czas na tej planecie nie będzie ani jednego człowieka, ale Ziemia sama się odnowi, więc będzie dobrze. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Każdy ma swój rozum, wolna wolę, i powody. 

Jeśli płód jest dzieckiem powinien być również podmiotem praw np. do dziedziczenia. Oczywiście powinny być ustalone jedynie granice czasowe możliwości dokonania aborcji. I jednocześnie prowadzone uświadamianie, nie tylko młodych, w zakresie stosowania środków antykoncepcyjnych, a w rodzinach biednych lub patologicznych możliwość otrzymania tych środków za darmo. I nie mam tu na myśli jedynie prezerwatyw, bo to kobieta powinna mieć możliwość skutecznej ochrony przed zajściem w niechcianą ciążę, a nie liczyć na partnera, że o tym pomyśli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tfarda jesteś
13 godzin temu, tośka napisał:

emocjonalna bekso

Uuu. Zobaczcie jaka tfarda sztuka. No no no, nie pogadasz. Buahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

żałuje ze przyszło mi do głowy udzielić sie w tym wątku.  posiadam spora merytoryczna wiedzę w temacie i na takąż dyskusje tu liczyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M Konopnicka

Wierzę

W mądrość przedwieczną, która światy tworzy,
Słońca zapala, sieje blaski zorzy,
Morza napełnia i gwiazd drogi strzeże,
W Boga i w Ojca wszechistnienia wierzę.

W miłość najwyższą, co wzgardziła niebem,
Z ludźmi się dzieląc gorzkim życia chlebem,
W miłość, co krew swą dała nam w ofierze,
W zbawcę ludzkości, w krzyż Chrystusa - wierzę.

W serc czystych Twórcę i Pocieszyciela,
W światło, co wieki i ludy obdziela,
W bóstwa z człowiekiem wieczyste przymierze,
W Ducha Świętego, w Trójcę Świętą - wierzę.

Wiarą tą znaczę piersi i czoło moje,
O, spraw to, Panie, niech przy niej dostoję,
Ukarz, gdy lud Twój zasłuży na karę!
Lecz nam pozostaw ojców naszych wiarę!



M. Konopnicka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
Dnia 28.01.2020 o 15:49, tośka napisał:

 posiadam spora merytoryczna wiedzę w temacie 

Jak wielu z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 791
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...