300 plus dla wdów.

Do Senatu wpłynęła propozycja, by państwo mocniej wsparło tych seniorów, którzy stracili swoją drugą połówkę. Wdowy i wdowcy mieliby dostawać dożywotnio 300 plus - pisze "Fakt" o założeniach nowego pomysłu. Ekspert Instytutu Emerytalnego zwraca uwagę, z czym powinno być powiązane nowe świadczenie.

Wiadomo, że chodzi o to, aby inflacja nie zeżarła im emerytur do zera, ale starszyzna nie rozumie prostego zabiegu i jaki ten PIS dobry i co chwila nam dodaje. 

Czołgi za darmo dla Ukrainy, co jeszcze? 

https://www.money.pl/emerytury/300-plus-dla-wdow-jest-pomysl-nowego-swiadczenia-6861389038549664a.html

To teraz fala morderstw się zacznie 

1 godzinę temu, Jacenty napisał:

To teraz fala morderstw się zacznie 

Wszystko możliwe. 

4 godziny temu, Jacenty napisał:

To teraz fala morderstw się zacznie 

No tak, bo lepiej mieć 300 za martwego starego niż 3000 z żywym starym.

A co z wdowcami ?

A jak jakaś baba zmieniała facetów jak rękawiczki to teraz wystąpi w ,, Królowych Życia '' ?

Jeżeli chodzi o taką sprawę, ludzie to ja popieram. 

Jest nawet mowa i mówią o tym w Lewicy, ale także w innych partiach, żeby np. wdowy, które zostaną same po mężach mogły otrzymać pełną emeryturę po nieżyjących mężach. 

Chodzi o osoby starsze, które są na emeryturze. 

Bo różnie jest. W niektórych sytuacjach jest tak, że są małżeństwa ludzi starszych, gdzie emeryturę ma tylko mąż, a żona nie ma. A nawet jak ma żona jakąś emeryturę, to ma niską emeryturę, z której jest trudno żyć. 

I chodzi o to, żeby, po śmierci męża, który miał emeryturę wdowa mogła otrzymac jego pełną emeryturę. 

Bo na razie to jest tak i wcześniej też tak było, że jak umierał jeden albo drugi małżonek ( bo to powinno też dotyczyć i wdowców, którym umierają żony ), to wdowa otrzymywała tylko połowę albo część emerytury po mężu. 

I to była tak niska emerytura, że nie dało się z tego wyżyć. Trzeba było jeszcze gdzieś... dorabiać do tego, jak były siły fizyczne. 

A w przypadku dobrych i dość wysokich emerytur, to także, po śmierci taka wdowa powinna otrzymać pełną taką emeryturę. Bo to już funkcjonuje w innych i nawet bogatszych krajach, o ile się nie mylę. Ale może w niektórych tylko krajach w Europie i na świecie. 

I to jest pomysł przede wszystkim Lewicy. PiS czegoś takiego nie wprowadził, a chętnie zabiera ludziom z pracy każdą złotówkę, w podatkach i opłatach.