Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
BrakLoginu

30 lat wolności

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu

30 lat temu Polacy zdecydowali, że wolność jest najważniejsza. Za jej budowę zabrali się wszyscy wspólnie. Wolność jest fundamentalnym znaczeniem w demokracji.
W 1989 roku fundament pod to budowało wielu, w tym Lech Wałęsa twórca Solidarności, który później został Prezydentem RP.
Ważną rolę również odegrał Leszek Balcerowicz, który przeprowadził transformację gospodarczą.
To tak w skrócie, bo architektów sukcesu było wielu, ale czy dziś żyjemy w wolnym demokratycznym kraju?

Można rzec, że wolność nie jest dana na zawsze i czy na naszych oczach nie tworzy się historyczne jej odbieranie?
Jak wspominacie ten czas przed obaleniem komunizmu i te 30 lat po 89`?

 

5cf65b5a20d55_p.jpg?1559649278

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Jacenty

To co pamiętam jako mała dziewczynka to niewiele więc postanowiłem zasięgnąć wiedzy i wspomnień starszego pokolenia<muszę się trochę odmłodzić,to tak piszę>.

"Można rzec, że wolność nie jest dana na zawsze i czy na naszych oczach nie tworzy się historyczne jej odbieranie?
Jak wspominacie ten czas przed obaleniem komunizmu...?"

->Tworzy się te odbieranie..wiadomo,to o czym ciągle trąbią w mediach-konstytucja,sądy...,

Przed obaleniem-wolności oczywiście nie było...każdy,którego życiorys zahaczył o tamte lata wie o tym.

Przeliczając ceny i zarobki to nic się nie zmieniło-beznadziejna beznadzieja co do ekonomii w tym kraju..

Za komuny słodycze byłe droższe ale opłaty a szczególnie za mieszkanie(czynsz,woda...itd) były niewyobrażalnie niskie w porównaniu do dzisiejszych.-Ja niestety nie pamiętam ale jeżeli to prawda w latach '70 czynsz wynosił kilkanaście złotych a teraz kilkaset..

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany

Początki na pewno były trudne. Zniesiono reglamentację, ale żywność zdrożała 

kilkakrotnie. Sklepy przestały świecić pustkami, tylko pensje się nie zmieniły więc ludzie nauczyli się kupować na dag. a nie kg jak to było wcześniej. Państwo przestało dotować zakłady pracy, więc upadały jeden za drugim,  a to spowodowało bezrobocie. No ale za to była "wolność", można było do woli narzekać na ówczesny rząd i nie szło się za to do więzienia. ;)

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
59 minut temu, słoneczna napisał:

Początki na pewno były trudne. Zniesiono reglamentację, ale żywność zdrożała 

kilkakrotnie. Sklepy przestały świecić pustkami, tylko pensje się nie zmieniły więc ludzie nauczyli się kupować na dag. a nie kg jak to było wcześniej. Państwo przestało dotować zakłady pracy, więc upadały jeden za drugim,  a to spowodowało bezrobocie. No ale za to była "wolność", można było do woli narzekać na ówczesny rząd i nie szło się za to do więzienia. ;)

 

 

 

 

A tak naprawdę, to najbardziej podoba mi się 10 lat mojej "wolości". ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
13 godzin temu, słoneczna napisał:

A tak naprawdę, to najbardziej podoba mi się 10 lat mojej "wolości". ;) :)

Domyślam się o co, by mogło chodzić, ale zabrzmiało, jakbyś 10 lat temu wyszła z pierdla :D 

W dniu 5.06.2019 o 19:50, Jacekz napisał:

Tworzy się te odbieranie..wiadomo,to o czym ciągle trąbią w mediach-konstytucja,sądy...,

Chyba nawet coś ostatnio zamachowcy w tej kwestii ucichli, ale ja po wyborach już mniej się interesuję polityką, chociaż nawet nigdy jakoś szczególnie polityka mnie nie interesowała.

 

Ja "tamtych" lat, aż tak bardzo nie pamiętam, ale od połowy 80` dobrze kojarzę. 
Jest coś co było wtedy, a teraz zanika. Wtedy ludzie żyli stadniej, drzwi były zawsze szeroko otwarte dla każdego, stół zastawiony. Dziś jeden drugiemu wilkiem lub zwyczajnie traktują się jak powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

Nie pamiętam tamtych czasów. 

 

Niemniej jednak zmiany systemu wiążą się z tym, że ludzie spod ciemnej gwiazdy mają łatwiej w kombinowaniu. Upadek komunizmu wiązał się z powstaniem różnych grup przestępczych. Pojawiła się łódzka "ośmiornica" na początku lat 90. Pojawiły się warszawskie grupy z Wołomina i Pruszkowa. Z Niemiec poznikały samochody, poginęli ludzie, przemyt działał w najlepsze, również przemyt ludzi. Korupcja uniemożliwiała ich dorwanie przez kilka lat, ale ostatecznie, na początku tego wieku, pokończyli w więzieniach. 

 

Ojciec mojego kumpla robił w milicji za komuny, potem w policji kryminalnej był jakąś szychą. Sporo się naganiał za przestępcami w tamtych czasach. 

 

To, co ja osobiście zauważyłem, to bardziej porównanie mojego dzieciństwa do czasów obecnych. Kiedyś w mojej miejscowości mało było samochodów. Zazwyczaj parę fiatów i polonezów, niekiedy łada, trabant czy wartburg od święta. Teraz jeżdżą na okrągło i nie można sobie na drodze browara wypić. Telefonów nie było, rodzice darli japę w poszukiwaniu swych dzieci budujących bazy czy grających w piłkę. 

 

A demokracja czy jest? No jest, co widać podczas wyborów gdy stado baranów ciągle głosuje na tych samych pasterzy, Demokracja ma to do siebie, że niezależnie od intelektualnych predyspozycji, każdy pełnoletni obywatel może oddać głos. I tak się właśnie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Dnia 4.06.2019 o 22:55, BrakLoginu napisał:

30 lat temu Polacy zdecydowali, że wolność jest najważniejsza. Za jej budowę zabrali się wszyscy wspólnie. Wolność jest fundamentalnym znaczeniem w demokracji.
W 1989 roku fundament pod to budowało wielu, w tym Lech Wałęsa twórca Solidarności, który później został Prezydentem RP.
Ważną rolę również odegrał Leszek Balcerowicz, który przeprowadził transformację gospodarczą.
To tak w skrócie, bo architektów sukcesu było wielu, ale czy dziś żyjemy w wolnym demokratycznym kraju?

Można rzec, że wolność nie jest dana na zawsze i czy na naszych oczach nie tworzy się historyczne jej odbieranie?
Jak wspominacie ten czas przed obaleniem komunizmu i te 30 lat po 89`?

Trzydzieści lat temu to Polacy byli ślepi i głusi. Dali się nabrać na zwodnicze manewry komunistów, że niby komuna upada, a tak naprawdę nie upadła, a "przepoczwarzyła się" w nową klasę polityków, biznesmenów, służb specjalnych,... itd.

Gdyby w 1898 roku ujawniono ludziom, iż przed okrągłym stołem była zdrada ideałów robotniczych w Magdalence, gdzie Wałęsa wraz z PRL-owskimi generałami popijał wódeczkę, i był ich agentem, - to nie został by prezydentem, a do dziś gnił by więzieniu.

Natomiast Leszek Balcerowicz, to pseudo ekonomista, który rozwalił system gospodarczy kraju, który był zagrożeniem dla naszych zachodnich sąsiadów. To On spowodował masowe bezrobocie, likwidację wielu zakładów pracy, jest winien śmierci wielu ludzi, gdyż w sylwestra z 1989/1990 wprowadził zmianę stopy  kredytu  refinansowego, który na styczeń 1990 wynosił aż 432%!

Wiele osób popadło w bankructwo, bowiem musieli z dnia na dzień oddać kilkakrotnie więcej niż pożyczali od banku.

Zresztą jaką my mamy wolność, skoro wyszliśmy z pod buta ZSRR, a teraz służymy USA, Unii Europejskiej i zachodnim bankierom.

Gdzie ta suwerenność, skoro parę lat temu, ujawniono, iż serwery do naliczania głosów w wyborach - znajdowały się na terenie Rosji?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
13 minut temu, contemplator napisał:

Gdyby w 1898 roku ujawniono ludziom, iż przed okrągłym stołem była zdrada ideałów robotniczych w Magdalence, gdzie Wałęsa wraz z PRL-owskimi generałami popijał wódeczkę, i był ich agentem, - to nie został by prezydentem, a do dziś gnił by więzieniu.

Nic by mu nie zrobili, bo równie dobrze dziś, by też mogli go skazać.
Tak samo z Jaruzelskim twierdzisz? Bo według mnie on nie zasłużył na tyle co mu przypisywano, bo nikt do końca nie wie czy jakby nie jego ruchy, to czasem, by wojsko rosyjskie (satelity wskazały ruchu pod granicą)  wjechało, w moich stronach już był plan obrony zachodu przed ich wjazdem i raczej z Polski nic, by nie zostało, ale żeby nie było, że pochwalam te zbrodnie itd., ale czy była jakaś możliwość skoro rusek naciskał? Raczej nie, według mnie, to było wybranie mniejszego zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Dnia 10.06.2019 o 23:03, BrakLoginu napisał:

Nic by mu nie zrobili, bo równie dobrze dziś, by też mogli go skazać.
Tak samo z Jaruzelskim twierdzisz? Bo według mnie on nie zasłużył na tyle co mu przypisywano, bo nikt do końca nie wie czy jakby nie jego ruchy, to czasem, by wojsko rosyjskie (satelity wskazały ruchu pod granicą)  wjechało, w moich stronach już był plan obrony zachodu przed ich wjazdem i raczej z Polski nic, by nie zostało, ale żeby nie było, że pochwalam te zbrodnie itd., ale czy była jakaś możliwość skoro rusek naciskał? Raczej nie, według mnie, to było wybranie mniejszego zła. 

A czy ja coś pisałem o Jaruzelskim?

Ale masz słuszną rację, co do niego i też jestem tego samego zdania.

Tyle, że wątek mówi o wydarzeniach z 1989 roku (okrągły stół), - a kolega raczej pisze w wydarzeniach z 1981 roku (stan wojenny).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 534
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      820
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Najnowszy użytkownik
    DanielTof
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Chi
    • Chi
      Poniedziałek.  To będzie bardzo owocny tydzień. 🙂    
    • Chi
      Odpowiedziałam Ci. Przeczytaj i ustosunkuj się do mojej wypowiedzi. No bo chyba po to napisałeś, żeby poznać moje zdanie ?  Ponieważ tego nie zrobiłaś, napisałam o sieczce medialnej, czyli powtarzaniu kopiuj wklej propagandowych treści z którejś  z  prawicowych szczujni. Jeśli masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, nie obwiniaj o to swojego rozmówcy.   Słodkie obiecanki ? Ło matko.   Pomyliłeś wyborców.  Jestem wyborczynią Lewicy nie Pisu czy Konfederacji. 
    • Jacenty
    • Jacenty
    • Vitalinka
      No właśnie ja mam konieczność😊, ale jak sobie ledwo radzisz to nie chcę w takim razie 🙃🙂
    • KapitanJackSparrow
      No co fajnie masz, a na pewno wesoło. I co mówisz że nic ..jednak? 🤣
    • Miejscowy
      Ja nie miałem nigdy jakiejś sympatii do Trumpa.  Jak wybrali go na pierwszą kadencję w USA, to miałem ostrożne podejście do tego człowieka i tak jest do teraz.  On dba o swoje dobro ( zresztą jak prawie każdy prezydent amerykański, a USA zawsze słynęło z egoizmu, z własnych korzyści politycznych ).  Prezydent amerykański, jak i każdy inny prezydent w Europie i na świecie ma obowiązek polityczny i moralny dbać o dobro własnego kraju.  Ma obowiązek dbać o gospodarkę swojego kraju, o wiele innych rzeczy w kraju.  Po to zostaje wybierany.  Polityk nie jest dla siebie w polityce, ale jest dla całego społeczeństwa.  Każdy, jeden polityk, bez znaczenia z jakiej pochodzi partii.  Jeżeli jakiś prezydent, polityk nie potrafi dbać o swój Naród, o swój kraj i jest w tym nieudolny, to nie może dłużej zasiadać w polityce i powinien zrezygnować.  Jeżeli ma jakiś honor i przyzwoitość, to rezygnuję ze stanowiska.  Jeżeli nie ma honoru i ma to gdzieś, to siedzi dalej i za darmo bierzę pieniądze od podatników.  To też zależy od ludzi, jakimi są w polityce.    Co do ceł Trumpa, to cóż...  To, że On chce naprawić zła sytuację gospodarczą ( o ile to jemu się uda zrobić, bo nie jest wcale powiedziane, że "jemu to się na pewno uda... " ), to jest dobra sprawa.  Bo po to jest prezydentem, aby dbał o jakość własnego kraju.  On jest politykiem własnego kraju, nie cudzego, innego kraju.  Został wybrany przez mieszkańców tego kraju.  A to, jaką będzie prowadził politykę: czy dobrą, czy złą przez całą kadencję, to już inna sprawa.  Prezydentów, polityków ocenia się po ich czynach i efektach, realnych.  Cła, jakie On wprowadził i zamierza wprowadzić na inne kraje, na Europę mają swoje: wady i zalety, jak wszystko.  To nie jest i nie będzie tylko korzystne dla USA.  Ale też trzeba spojrzeć na to, jakim człowiekiem jest... , Trump??  Czy On jest zrównoważony psychicznie? Czy coś jemu nie "odwali" w trakcie prezydentury i nie narobi jakichś problemów?  My nie wiemy, co takiemu człowiekowi siedzi w głowie.  Jakie On ma zamiary.  Tak, jak z każdym politykiem.  Albo prawie każdym. 
    • Jacenty
      Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem,aby wejść na stronę zabronioną dla dzieci,będą weryfikować ale aby zweryfikować muszą mieć moje dane aby stwierawdzić mój wiek. Wygląda mi to raczej nie na dobro małoletnich a na dodatkowe zbieranie poufnych danych obywateli..się porobiło..!
    • Miejscowy
      Witam, ludzie.    W Polsce się nic nie zmieni na lepsze, jeżeli społeczeństwo polskie także nie zmieni podejścia w swoim kraju.  Ja nigdy nie uważałem i uważał nie będę, że: "poza PiS-em, każdy inny rząd zmieni coś na lepsze w Polsce".  Ja bardzo bym sobie życzył, żeby tak było. By w końcu był rząd i prezydent, który realnie zmieniłby ten kraj, ale...  Bo jak porównać sobie partię: PiS, a pozostałe partie to PiS wyrządził w Polsce, przez 10 lat właściwie, sporo zła.  Wykończyli Leppera i Samoobronę ( zresztą, Platforma oraz inne partie także się do tego przyczyniły, bo nie ma i nigdy nie było w tym kraju partii politycznej bez winy oraz rządu bez winy ).  Lepper był bardzo za rolnikami i za rolnictwem w Polsce, bo sam był rolnikiem i znał się na tym.  Teraz jego syn z rodziną zajmują się rolnictwem na wsi.  Gdyby to Samoobrona rządziła w Polsce przez chociaż jedną kadencję, jako: główny rząd, to Polska wyglądałaby inaczej niż była.  Oczywiście, nie było nigdy i nie ma w Polsce partii i rządu we wszystkim dobrego.  Każdy rząd, jaki by on nie był ma: dobre i złe strony i nie tylko w Polsce tak to wygląda.  Nie ma czegoś takiego, żeby jakiś rząd w swojej "kadencji" był we wszystkim dobry.  Nie ma takich polityków.  Jeżeli są, to są małe wyjątki tego, gdzieś w Europie i w Świecie.  I pewnie partia, nieżyjącego Pana Leppera, gdyby miały rządy, także nie byłaby dobra we wszystkim.  No ale lepszy dla kraju jest rząd, który ma najmniej rzeczy niedobrych, złych niż taki rząd, który ma długą listę rzeczy złych, szkodliwych dla kraju.  Zależy, jaka jest tego skala...  Przeważnie, ludzie w polityce kłamią i tak jest nie tylko w polskiej polityce, ale to nie jest: nowość, że w polityce są kłamczuchy.  Jeden w polityce kłamię rzadziej, raz na jakiś czas, a drugi kłamie częściej i bardzo często.  Różna jest skala kłamstw w polityce.  Tak, jak różna jest skala afer w polityce.    Nie chodzę na wybory od kilkunastu lat, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne, bo dla mnie nie ma to sensu.  Nie żyję mi się normalnie, dobrze w moim kraju, a mogę mieć tylko nadzieję i liczyć na to, że w końcu zacznie być lepiej w kraju.  Ale nie jest.  Jedynie Konfederacja mnie jakoś tam interesuję, bo to jest Prawdziwa, Prawica.  To jest partia: typowo - prawicowa i narodowa.  Coś takiego jak rząd Orbana na Węgrzech, który dba o interes Węgier, a nie cudzych krajów.  Jasne, nie ma żadnej partii i rządu idealnego, chyba nigdzie na świecie, bez względu na poglądy i programy polityczne.  Ja bym życzył sobie, żeby był taki rząd w Polsce, ale to jest: nierealne oczekiwanie, bo nie ma i nie będzie tego.  Być może nawet i Samoobrona, z Lepperem ( gdyby żył do dzisiaj ), nie byłby we wszystkim i zawsze dobrym, fajnym rządem dla Polski.  Też, trudno powiedzieć... Nie wiemy jak się zachowują ludzie w partiach, a tym bardziej kiedy są wybierani do rządów.  Ich myślenie w głowach się zmienia, pod różnym wpływem.  My nie siedzimy w głowach tych ludzi.  Nie znamy myśli tych ludzi.  Politykę, rządy się ocenia po ich czynach, po tym czy spełniają deklaracje polityczne i to, co obiecują w kampaniach wyborczych.  Naród w demokracji jest po to, aby oceniał każde czyny rządów przez całą kadencję.  Nie ma znaczenia jaka zostanie wybrana partia.  Każdy rząd, bez względu na programy polityczne, nazwę swojej partii ma obowiązek dbać o kraj, o bezpieczeństwo kraju, o gospodarkę i tak dalej.  Jeżeli jakiś "rząd" tego nie robi, to zawodzi swoich wyborców, jak i całe społeczeństwo. 
    • Jacenty
      Chętnie ale ledwo sobie radzę z tą robotą i z konieczności naprawiam...
    • kormoran
      Na twoje problemy natręctw i problemy złych myśli pomaga  picie wywaru z palonego ziarna - kawa ale zbożowa. Na szczęście są już w sprzedaży kawy zawierające palone ziarno zbożowe mieszane z kawą naturalną. np premium Familijna albo Inka co ma zapisane w składzie : palone ziarno jęczmienne. Przed zakupem trzeba przeczytać skład. Kawy naturalne niestety nic nie pomagają..
    • kormoran
      Chińska  ekspedycja wchodzi do środka Arki Noego.  https://www.youtube.com/watch?v=dxpcOvvsgKw   wzięli ze sobą przenośny aparat Roentgena.
    • Gość w kość
    • naiwny
      Od kiedy to oficjalne rządowe statystyki zadłużeń kraju umieszczane na rządowych stronach internetowych , są dla ciebie sieczką medialną ?  Droga  CHI  jeśli nie wiesz , to  już od 2 lat u nas rządzi PO z PSL.
    • naiwny
      Dziwi mnie to, że ktoś zaczął teraz testować zabieranie tożsamości. Przeglądanie zwrotne  zasobów dysku c: użytkownika yt jest praktykowane od wielu lat.  Bez skrupułów  kopiują wszystkie nasze pliki tekstowe jak i graficzne z naszego kompa.
    • LadyTiger
      Wypuszczając info o obowiązkowej - dla użytkowników socmediów i widzów yt - apce testowali naszą tolerancję na zabieranie nam prywatności? https://panoptykon.org/weryfikacja-wieku-w-ue-co-wiemy
    • Astafakasta
      Jak będą dopracowane to długo w domu nie będą stać. Z rysunkiem jest łatwiej. Nie jest taki drogi w porównaniu do farb olejnych, jeśli chodzi o materiały i tak nie szkoda bardzo, gdy się wyrzuca. Poza tym kilka pierwszych prac se zostawię, żeby móc pokazywać od jakiego poziomu zaczynałem.
    • Vitalinka
      ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
    • Vitalinka
      to fakt, można pracami zastawić cały wielki dom plus strych
    • Astafakasta
      @Jacenty na pewno będę szkolił rysunek, bo już najgorszy z nim czas przeszedłem i teraz łatwiej mi jest się go uczyć. Myślę, że popróbuję malarstwa, ale to na spokojnie, bo nie zachęca mnie, gdyż też jest trudne jak dla mnie, poza tym mam tylko mały pokoik i trudno tam trzymać dużo nieudanych płócien, bo myślę o malarstwie olejnym. Myślę by najpierw kupić specjalny papier do farb olejnych i tam próbować. No, napewno będzie mi łatwiej znając trochę podstawy rysunku, ale myślę by zrobić coś w linorycie dłutem i potem odbitki. Fajnie by było mieć kilka udanych i ciekawych takich prac i sprzedawać za jakieś drobne. No, motywuje mnie w tym kasa, że mógłbym być niezależny od etatu, dlatego też rysuję. No i też się boję braku czasu. Bo wiem jak to jest wracać zmęczonym z niesatysfakcjonujacej pracy, dlatego ten czas, gdy jestem tu w szpitalu i nie mam żadnych obowiązków przeznaczam na tworzenie. A to dziś udało mi się narysować ;-).
    • Nomada
      Z gamoniem się nie nijak nie uda   🤣
    • Vitalinka
      ...ale Ty przypomniałaś nam❤️
    • Vitalinka
      Dziękuję ślicznie🥰, ale to zdjęcie sprzed roku😉
    • Vitalinka
      100 procent true! 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...