Dziś trochę pobuszowałem w internecie i natknąłem się na trochę kontrowersyjny temat. Miłość on-line.
Wgłębiłem się trochę w temat i szczerze powiem , że mam mieszane zdanie. Jedni twierdzą , że jest jak najbardziej możliwa tylko w pewnym momencie potrzebne było spotkanie i rozmowa w cztery oczy. Natomiast zdanie które całkowicie temu przeczy "Osoby angażują się jeszcze przed pierwszym spotkaniem twarzą w twarz i wybierają niewłaściwych partnerów. " jakoś bardziej do mnie przemawia.
Wiem , że takowe związki istnieją , gdzie pary poznały się za pomocą internetu więc to trochę mnie zbiło z tropu. Chyba każdy zauważył , że serwisy randkowe powstają jak grzyby po deszczu i mają się wyśmienicie. Tylko niepokoi mnie jedno...Jak można kogoś pokochać nie widząc go na oczy.? Rozumiem, że można wysłać zdjęcie itd , ale czy to nie czasem tylko nasze wyobrażenie o drugiej osobie? Temat myślę ciekawy i można go uzupełnić o własne zdanie , a możliwe , że znajdą się na forum osoby , które tak właśnie poznały swoje partnerki bądź partnerów.