Wiersz o złych myślach
Jest takie miejsce
Gdzie najlepiej czujesz się
Przejmujesz się? Och, nie.
Siadasz na ławce
I myślisz.
Przez głowę przechodzi Ci niepokój
Co zrobić, by spokojny był żywot twój?
Powinienem odpoczywać, tymczasem
Nie mogę się cieszyć wolnym czasem,
Wszak coś spokoju mi nie daje
Szarpie, męczy, ja się poddaję!!!
Zaraz, zaraz
Ja tu przyszedłem wypocząć!
A to, że myśli złe są, cóż począć
Jakoś przetrwam to
I ręczę za siebie, pokonam zło.
Ręczę i nie rzucam na wiatr słów
Oj, złe myśli przyszły znów
Ale mnie to nie interesuje
Już życia sobie nimi nie popsuję!
P.S. Zauważyłem reklamę tego miejsca i pozwoliłem sobie nabazgrać parę linijek. Witajcie!