Nie znam nikogo kto organizuje imprezy, na ogół każdy zostaje wtedy w domu i przyjmuje życzenia sms i moze cos robi z mężem/chłopakiem/żoną/dziećmi.
Tez tak u was jest?
Taki facet 30+ mi powiedział, ze z wiekiem to raczej nie jest powód do świętowania tylko kazdy woli nie myśleć o tym, że jest coraz starszy.
Jak to u was jest?