Skocz do zawartości


Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'ukryte'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • Dyskusje
    • Przywitaj się
    • Rozmowy w toku
    • Plotkarnia
  • Wydarzenia i Aktualności
    • Polityka
    • Z kraju i ze świata
    • Gospodarka
    • Wspomnień czar
  • Na luzie
    • Dowcipy
    • Stand-up i Kabarety
    • Memy i Śmieszne filmiki
    • Gry i zabawy
    • Pytania i odpowiedzi
  • Rozrywka
    • Film i kino
    • Telewizja
    • Muzyka
  • Zainteresowania
    • Hobby
    • Moda, uroda i zdrowie
    • Kulinaria
    • Zwierzęta
    • Edukacja i Praca
    • Turystyka
    • Sport
    • Motoryzacja
    • Psychologia, Socjologia, Nauka i filozofia
    • Strefa Tajemnic
  • Technologia
    • Komputery
    • Telefonia
    • Gry i Konsole
    • Pozostałe
  • Artystycznie
    • Nasza twórczość
    • Literatura
    • Kultura i sztuka
  • Trudne sprawy
    • Miłość i przyjaźń
    • Problem
    • Sprawy damsko - męskie
    • Religia
    • Samotni
    • Rodzina i dzieci
  • Mój region
    • Województwa
    • Zagranica i polonia
  • Inne
    • Dom i Ogród
    • Bazar
  • Sprawy Forum
    • Regulamin Forum Nastroik.pl
    • Ogłoszenia
    • Poradniki
    • Forumowicze Pomagają
    • Pytania, sugestie i problemy

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Znaleziono 4 wyniki

  1. Kilka dni temu kupiłam tablet. Zarówno na stronie internetowej, jak też w salonie cena tabletu to1399 zł. Zapłaciłam, a pan sprzedający wręczył mi płyn antybakteryjny do czyszczenia wyświetlacza z taką oto informacją: to w prezencie od firmy. Zawsze oglądam paragony (jako że często są tam różne nieprawidłowości), jednakże tym razem nie uczyniłam tego ponieważ cenę już znałam z dwóch źródeł. W Internecie i w sklepie była identyczna. Po przyjściu do domu z ciekawości jednak obejrzałam paragon. I cóż? Okazuje się, że są w nim wyszczególnione 2 pozycje, a mianowicie oddzielna pozycja to ww. płyn w cenie 39 zł. A więc jaki to prezent? Czy firma taką taktyką nie traci na swoim wizerunku stosujac wobec klienta takie praktyki? I czy jest to zgodne z prawem? Przy tym zapytałam jeszcze sprzedawcę, czy tablet posiada pakiet Office. Pan odpowiedział, że tak. To oczywiście nie było prawdą. W taki sposób chce się zachęcić klienta do zakupu?Potem wykonałam telefon na infolinię, żeby uzyskać więcej informacji w tym zakresie. Pan na infolinii poinformował mnie, że takiego pakietu nie ma ale można wejść do sklepu Play i pobrać wersję darmową. Tak prawdopodobnie może być, ale jeżeli nawet tak jest to jest to najpewniej wersja próbna na 2 lub 3 może miesiace, później natomiast trzeba sobie wykupić usługę. Czy ktoś z Was ma jakąś wiedzę na ten temat? I czy ktoś z Was spotkał się z takim traktowaniem klienta?
  2. więc żyjesz pełnią życia albo na dystansie. Ale tak żyje od małolata, moje życie to cień tego świata niektórzy mają mnie za wariata.
  3. Pochodzę z czasów, gdy śpiewanie po angielsku było wielką improwizacją. Mało kto znał, ale każdy śpiewał po swojemu. Do tego nie brakowało własnych interpretacji. Inglisz wtedy był trudny, ale do dziś mi pozostało wyszukiwanie w tekście polskoznacznych tekstów. Proponuję wyszukiwanie tekstów w piosenkach, które brzmią tak bardzo blisko naszemu językowi :)) Chyba, że ktoś miał starych, którzy pracowali zagramanicą i znali inglisha od kołyski? :)) Taki przykład... Richard Marx - Right Here Waiting i...
  4. Witam, mam pytanie na które nie znalazłam odpowiedzi w wątkach i które jest może naiwne ale tak się złożyło że nie miałem okazji się tego dowiedzieć. Zamierzam na początku przyszłego roku wnieść pozew o rozwód. W naszym małżeństwie tak było że to ja się wszystkim zajmowałam, wychowywałam dziecko, w tym czasie pracowałam, ja płaciłam rachunki (bo mieszkanie jest moje) i właściwie cała moja pensja szła na życie. A mąż jest budowlańcem, zawsze bardzo dobrze zarabiał, przyjeżdżał na weekendy, na życie dawał mi parę stów. I teraz po 10 latach małżeństwa ja mam dokładnie tyle co przed ślubem a mąż dorobił się jakichś dużych pieniędzy, dobrego samochodu. Niestety nie mam pojęcia ile i na jakich kontach ma pieniądze bo wszystkie dokumenty trzyma u swojej mamy i nie poczuwa się do tego że jest to nasz wspólny majątek tylko on na niego pracował więc wszystko co ma jest jego. Nie wiem czy mam szanse na jakiś podział majątku jeżeli nie wiem jaki i gdzie jest ten majątek. Proszę o opinie.

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...