Mam totalnie niekonkretne pytanie, a właściwie chciałabym żebyście podzielili się swoimi spostrzeżeniami. Otóż za około miesiąc mija termin aplikowania na uczelnie a ja wiem tyle że chcę bardzo iść na filozofię. Nie mam za to kompletnie pojęcia gdzie się wybrać, a nawet gdzie mogliby mnie przyjąć gdyż nigdzie nie są publikowane progi na większość uczelni... Rozważam UAM w Poznaniu, UMK w Toruniu, Uniwersytet Wrocławski i Uniwersytet Jagielloński. Macie informacje o progach z poprzednich lat, albo możecie mi jakoś pomóc rozwiązać ten dylemat? Czym się kierować? Może samym miastem? Które więc wybrać? Może ktoś z Was studiuje i chce się podzielić luźnymi przemyśleniami...