Bo coby nie powiedzieć ale przykładnie stawił się na wezwanie do Sądu. Składa wyjaśnienia. Daje dobry przykład "polskim elitom" politycznym. W przeciwieństwie do haniebnego wymigiwania się przed składaniem zeznań przez HGW. Czy byłego prezydenta RP AK, który "mógł tylko zatańczyć albo zaśpiewać". Nawet fanatycy Smoleńscy wiele nie zdziałali.