Nie każdy w trakcie projektowania kuchni wie, że istnieje zasada tzw. trójkąta roboczego. Polega ona na zachowaniu rozsądnych odstępów pomiędzy lodówką, zlewem i kuchenką/piekarnikiem z zachowaniem przestrzeni roboczych (blatów) pomiędzy nimi.
W praktyce chodzi o to, by pomiędzy lodówką a zlewem był kawałek blatu (nieoceniony podczas wkładania i wyciągania składników z lodówki), dalej – zlew, w którym, można umyć to, co trzeba (warzywa, mięso), potem znów blat, by przygotowywać na nim umyte składniki przed wrzuceniem do garnka/na patelnię/do piekarnika. Ważne jest też pozostawienie przestrzeni właśnie przy kuchence i piekarniku, by mieć gdzie odkładać przyrządzone potrawy (albo np. pokrywki w trakcie gotowania).
Czy w Waszych kuchniach zachowana jest zasada trójkąta roboczego? Jeśli nie, to czy przeszkadza Wam brak blatu np. przy lodówce, zlewie, piekarniku?
Poniżej pożyczona z innej strony grafika przedstawiająca przykładowe układy trójkątów roboczych.