Nieoznakowany radiowóz złapał nieoznakowany radiowóz.
Policjantowi w nieoznakowanym radiowozie wolno więcej? Nic z tego - przekonał się o tym funkcjonariusz, którego w okolicach Łukowa złapał kolega po fachu w innym nieoznakowanym radiowozie. Nie skończyło się tylko na mandacie.
Policjanci łukowskiej drogówki zatrzymali nieoznakowany radiowóz, który w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 60 km/h. Z notatki wynika, że funkcjonariusz jadący fiatem bravo został w związku ze swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem ukarany nie tylko mandatem. Zgodnie z przepisami zostało mu odebrane prawo jazdy.
Ukarany policjant pracuje w wydziale kryminalnym w drugiej z placówek i, jak udało mi się ustalić, prowadził wtedy działania operacyjne. Dlaczego nie miał włączonych sygnałów świetlnych? To prawdopodobnie wyjdzie na jaw podczas czynności wyjaśniających, które właśnie trwają.