Banaś nadzieją ludu niepisiego, jak jaka Emilia Plater, czy inny Janek Krasicki.
Orędownik sprawiedliwych - pani Scheuring Wielgus zwraca się doń o kontrolę reżimowego funduszu, a gorszy sort to uznał już Banasia niemalże za "swojego":)
Przystopujcie najmilsi.
Banaś jest ich - to krew z krwi pisiej, to ich najlepsza emanacja, a drobne potknięcie z bajzlem krakowskim nie może mu zaszkodzić.
To rozkosz patrzeć, jak awantura w famiglia di anatre rozpirza PiS.
Szczuć zwaśnione strony, żeby się zagryzły, ale nie traćmy poczucia proporcji - pisi nawet w VIII Rzeczpospolitej pozostaną pisimi!