Oglądam dziś młode liście i... nigdzie nie ma zawiązków kwiatów! Ani jednego. Zdębiałam. Zaczęłam szukać zeszłorocznych zdjęć i dokładnie o tej porze miesiąca każda gałązka kończyła się małym, podobnym do winogron, zawiązkiem. W tym roku są same liście. Czy jest ktoś, kto mi to wytłumaczy?