Samorządy dostały możliwość zakazu sprzedaży alkoholu między 22 a 6 rano. Niewiele z nich skorzystało z tego prawa, są jednak wyjątki. Zakaz obowiązuje już w Poznaniu, teraz do prohibicji przygotowuje się kolejne duże miasto - Katowice. Alkohol można pić w nocy, chodzi o ograniczenie możliwości zakupowego. Będzie można natomiast spożywać alkohol w klubach czy barach. Co uważacie o tych zmianach? Czy mają one sens?