Zainstalowanie złośliwego oprogramowania w smartfonie może skończyć się przechwyceniem przez przestępów naszych danych dostępu do bankowości mobilnej.
Jak wyjaśnia bank, program podszywa się pod wtyczkę Adobe Flash, przechwytuje dane dostępowe do serwisów bankowości elektronicznej oraz przejmuje kontrolę nad niektórymi funkcjami urządzenia.
Dziwne pytanie, ale zauważyłam, że czasem moi znajomi zamiast montować wideorejestratory, wykorzystują w tym celu smartfon. Waszym zdaniem lepiej trochę więcej zainwestować i kupić videorejestrator, czy po prostu używać telefonu?