Rosja siedmiokrotnie zwiększa wydatki na propagandę wojenną w internecie - poinformował Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Koszty tworzenia "patriotycznych treści" szacowane są na 20 mld rubli (prawie 250 mln dolarów).
Jermak podkreślił, że tworzone treści obejmują "agresywną propagandę wojny i zabójstwa Ukraińców oraz wybielanie zbrodni, takich jak wysadzenie kachowskiej hydroelektrowni".
"Treści te tworzą i rozpowszechniają rosyjscy propagandyści, którzy udają dziennikarzy" - stwierdził.
Jermak zaapelował o wzmocnienie sankcji przeciwko Rosji i indywidualnych restrykcji wobec propagandystów. "Są takimi samymi zabójcami jak żołnierze i dowódcy rosyjskich terrorystycznych wojsk oraz otoczenie prezydenta Rosji i on sam" - podsumował szef kancelarii Zełenskiego.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/nazywo/na-zywo-wojna-w-ukrainie-467-dzien-inwazji-rosji,nzId,4281,akt,062125,mHash,0a0a8a161e0500003a136e33ce40a332#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome