..Czyli zagraniczne filmy dokumentalne dotyczącej naszej historii.Tak sobie patrzę i patrzę w ekran i myślę-a może ja niedouczony(nie wykluczone..) ale aż tak?!
Byłem pewien,że historia naszego narodu jest zmieniana i tworzona na nowo tu i teraz przez prawicę ale nie.Oglądam dużo dokumentów i ..pierwszy był o bitwie pod Grunwaldem oraz oblężeniu zamku w Malborku.Jagiełłę przedstawiono jako nieudacznika,o Litwinach mało wiedzieli to stwierdzili,że oleli nas i te oblężenie bo się pochorowali na czerwonkę i poszli do domu.
Na Polsat Doku był film o Monte Cassino.Przedstawione było wiele błędów,które popełnili alianci.Prawdopodobnie tak było lecz nie na taką skalę.
Jeżeli ktoś czytał Wańkowicza,który w dwóch książkach opisywał jako korespondent wojenny bardzo ciężkie walki to na tym filmie było zupełnie inaczej.Tzn.zdobyliśmy klasztor ale byliśmy smutni bo było tylko kilku niemieckich spadochroniarzy i nie było z kim walczyć <-To tak ogólnie..
Teraz uważam na pseudodokumentalne filmy.Sprawdzam w różnych źródłach.Czasem się zastanawiam czy to niewiedza twórców a może umyślna dezinformacja?A może było tak na prawdę a ja jestem w błędzie jako niedouczony-możliwe.