Wściekła krowa Baśka ma zwyczaj grozić jednemu z kursantów ( o byle co ale głównie o alkochol ) słowami ,, No to się pożegnamy '' .
Poniedziałek :
- ,, Panie Marcinie , ma Pan burdel w pokoju , chyba się pożegnamy . ''
Wtorek :
- ,, Panie Marcinie , spalił Pan patelnie , chyba się pożegnamy . ''
Środa :
- ,, Panie Marcinie , znowu Pan pił alkochol , chyba się pożegnamy . ''
- ,, No to się żegnamy . Żegnam . Proszę opuścić ten pokój . Ja Pani tutaj nie zapraszałem . ''