Sytuacja miała miejsce w Anglii, w niedużym miasteczku Chester. Położna, która pracowała w tamtejszym szpitalu na oddziale poporodowym, została oskarżona o zamordowanie ośmiorga noworodków oraz o próbę zamordowania kolejnych sześciu. Podejrzana została aresztowana, ale zwolniono ją za kaucją. Śledczy badający sprawę szukają dowodów, aby można było postawić zarzuty.