Wydaje się, że Kościół raczej stoi po stronie rządów PiS. Nie wszyscy duchowni są jednak zadowoleni z poczynań partii rządzącej. Biskup Tadeusz Pieronek nazwał rządy PiS dyktaturą: Nie jest to co prawda dyktatura formalna i zadekretowana, ale ma jej wszystkie cechy. Władza gnębi opozycję, chce pozbawić ludzi słusznych przekonań, a zaszczepić takie, które pasują do ich pojęć
3 lipca był dniem tragicznym. Co więcej, połączonym z nachalnym stwierdzeniem, że wszystko działo się zgodnie z prawem. Przekonywanie, że zwykłą ustawą można zmienić konstytucję, to największa głupota, jaką słyszałem. Państwo demokratyczne bez niezależnych sądów nie istnieje
Czy rzeczywiście od 2 lat podążamy w Polsce drogą dyktatury?