Co robić jeśli rozwód był w pośpiechu bez orzekania o winie a kobieta która choruje jest na rencie i ma płacić alimenty na rzecz dziecka które jest z ojcem. Ten zaś jest za granicą, ma pracę więc zarabia krocie w porównaniu do kobiety. Kobieta oprócz płacenia alimentów miałaby płacić zgodnie z prawem podatek od alimentów. Po odtrąceniu tych że wydatków kobieta nie będzie miała własnych środków do życia. Prokurator upiera się przy ubezwłasnowolnieniu kobiety. Ubezwłasnowolnienie to oznacza że kobieta z łatwością straci prawa człowieka i obywatela. Może być zamknięta w domu opieki czego pragnęłaby uniknąć. Zawsze dążyła do niezależności ale niestety warunki pracy nie pozwalają jej na funkcjonowanie w społeczności z taką dziwną chorobą jaką jest schizofrenia. Kobieta wielokrotnie starała się o pracę zarówno w zawodzie jak i innych dziedzinach niestety bezskutecznie. Ma wykształcenie wyższe, ale nie rozumie jak ma dochodzić swoich praw.
Czy jest czego się bać?