Dziś ciekawe oświadczenie widziałem:
Założyciel zespołu Kombi - Sławomir Łosowski, po przegraniu we wszelkich instancjach, musi zmienić nazwę zespołu i znak towarowy.
To bardzo interesujące zagadnienie, więc tak pokrótce:
W latach siedemdziesiątych powstał zespół Kombi, którego liderem i założycielem był łysy klawiszowiec Łosowski. W zespole wyróżniali się jeszcze gitarzysta Tkaczyk i wokalista Skawiński. Zrobili oni oszałamiającą wówczas karierę w Polsce.. a nawet w bloku socjalistycznym. Do dziś ludzie nucą piosenki takie jak "Słodkiego, Miłego Życia"...
Kompozytorem i autorem był klawiszowiec.
Później przyszły lata dziewięćdziesiąte i panowie Tkaczyk oraz Skawiński postanowili poudawać rockandrollowców, bo to i modne było..i opłacalne. Odeszli więc sami z zespołu zakładając min Skywalker a póżniej O.N.A. z Agnieszką Chylińską. Zespół Kombi de facto się rozpadł, tudzież zawiesił działalność.
Później rock im się znudził, a że żyć z czegoś trzeba, to stwierdzili że po co tworzyć nowe i ryzykować, jak dobre gotowe już mają... I tak powstał nowy zespół Kombii przez dwa "i" który zaczął grać stare piosenki, oraz tworzyć nowe. I znów sukces.. i kasa się zgadza..
Wówczas założyciel Kombi stwierdził, że ktoś kradnie piosenki jego autorstwa oraz nazwę i logo zespołu. Podjął kroki prawne i reaktywował też zespół Kombi w nowym składzie.
Bywało że skacząc po kanałach trafialiście na jednym Skawińskiego ryczącego utwór Kombi.. a na drugim pana z "Jaka to melodia", który ryczał to samo w zespole założyciela Kombi
Cały ten czas oba zespoły ciągały się po sądach.. aż w końcu zapadł ostateczny wyrok, że oryginalny założyciel zespołu i autor tekstów nie może używać znaku i nazwy Kombi, gdyż jest ona łudząco podobna do znaku i nazwy Kombii...
Rozumiecie sens?
Jest zespół oryginalny, później powstaje jego podróbka czy też klon, który doskonale wie iż nie jest zespołem oryginalnym, dlatego sam dodaje drugie i na końcu. Używa tej samej czcionki... i rejestruje znak w sądzie. Oryginalny nie był zarejestrowany. Po czasie sąd orzeka iż oryginał jest niezgodny z prawem, ponieważ przypomina swoją podróbkę, która chronionym znakiem jest
Czyli: Sprawdzamy czy Nastroik jest chroniony, jak nie jest.. to zakładamy Nastroikk, robiąc wszystko tak samo.. i zastrzegamy znak. Po czasie idziemy do sądu i wskazujemy, że jest jakiś Nastroik.. i on ma myląco podobną do nas nazwę, więc mu jej zakazujemy i niech sobie zmieni
Ja myślałem że już wszystko widziałem