Wrażliwe, zakompleksione, nieśmiałe osoby są najgorsze, bo prędzej, czy później próbują sprawić, by inni (lub ktoś) czuli się źle w ich towarzystwie, dzięki czemu nie czują się już tak kiepsko z samymi sobą. Będą dokuczać, wiercić dziurę, szukać czułych punktów, by móc ściągnąć kogoś do parteru, a samemu wstać z kolan. Oczywiście nie zdaja sobie sprawy, że jest to tylko chwilowe rozwiązanie dające ich ego boost momentalny.
Jeżeli w jakiś sposób nadepniesz takiej osobie na odcisk, to czeka cię parada zemsty, ataku, złośliwości wzmożonej, ale zazwyczaj po cichu.
Change my mind.