To rosyjskie "partygate" - określiła skandal wywołany przez celebrytów w Rosji brytyjska stacja publiczna BBC. Nawiązuje do zorganizowanej przez prezenterkę telewizyjną Anastazję Iwlewjewą "prawie nagiej imprezy". Rosjanie nie kryli oburzenia i wściekłości. "W samym sercu Federacji Rosyjskiej dochodzi do aktu jawnej sodomii, obskurantyzmu i propagandy LGBT" - pisali.