Kasia nadal mieszka we wsi Brzózki i walczy z niechcianym zalotnikiem Staszkiem Kolasą. Do Polski wraca niespodziewanie jej syn Marcin.
Jak ktoś znał poprzednie części tej serii i liczył na kontynuację to nie do końca będzie zadowolony. Film stworzony mimo wszystko po latach i jako taka "kontynuacja" nie do końca wchodzi jednak w grę. Uśmiałem się trochę na filmie. Minusem dla mnie było to, że za bardzo chyba chcieli usilnie wpasować się współczesne realia do lat 80, ale to jest moje takie wrażenie.
Brakowało mi najbardziej aktora - Jerzy Turek. Mimo wszystko gorąco polecam. Taka "lekka" komedia dla wszystkich