Do złudzenia przypomina Donka w latach 90-tych i daje nadzieje na sprawną zmianę pokoleniową.
Jako realista zakładam, że moją opcją polityczną nie może kierować ledwo łażący, niechlujny dziad.
I nie liberała mam na myśli:)
Jak dotąd nie moge mu zarzucić poważniejszych błędów politycznych i pijarowskich.
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,25112253,trzaskowski-z-wysokimi-ocenami-warszawiakow-barometr-warszawski.html