Znajdujesz mnie zawsze w moich marzeniach... gdy stoję samotna w alei, a park otula mrok... słyszę tylko delikatny powiew wiatru i szum drzew... i właśnie wtedy w oddali dostrzegam Ciebie... powoli zbliżasz się do mnie... i choć cień padający na Twoją twarz zasłania ją prawie całą, widzę jak się uśmiechasz, wyciągasz do mnie swą dłoń... i słyszę Twój głos i choć nie rozumiem słów, wiem co chciałbyś mi powiedzieć...
tak bardzo za Tobą tęsknię... "nie wiem kim jesteś... lecz wiem, czego chcę... będziesz moim początkiem, przebudzeniem i snem"...