Asertywność jest bardzo ważną i przydatną cechą w życiu każdego z nas. Cechą, którą wbrew pozorom można bardzo łatwo w sobie wypracować poprawiając tym samym jakość swojego życia. Osoba asertywna potrafi bronić swojego zdania i wyrazić je, szanując przy tym wolę innych osób. Nie tylko dzieci, ale również wielu dorosłych miewa problemy z wyrażaniem swoich uczuć i emocji. Umiejętność bycia asertywnym wzmacnia naszą pewność siebie.
„Anioł Michał” to krótkie opowiadanie terapeutyczne dla dzieci od ósmego roku życia, które ze względu na niewielką liczbę znaków z powodzeniem może służyć do samodzielnego czytania. Młody czytelnik dzięki tej publikacji nauczy się pojęcia asertywności. Dowie się również, że tej cechy łatwo można się nauczyć, pracując nad sobą. W tym właśnie celu Anioł Michał tytułowy bohater, przedstawił Stasiowi Koniecznemu swojemu podopiecznemu nieziemsko prosty i jakże pomocny przykład do praktykowania na co dzień - jak odmawiać w grzeczny sposób.
Opowiadanie "Anioł Michał" powstało całkiem przypadkowo i niezamierzenie przy ścisłej współpracy z ośmioletnią wówczas córką autora. Tak jak bohater opowiadania Stasio Konieczny, dziewczynka borykała się z brakiem asertywności. Dostrzegła w sobie problem i chciała to zmienić prosząc swojego ojca o radę. Problemy, które dla dorosłych bywają błahe i niezbyt skomplikowane, zwykle w oczach dzieci wyglądają zupełnie inaczej. Autor podszedł do sprawy ostrożnie i taktycznie. Chciał, aby wiedziała, że to co się dzieje w jej życiu, jest zupełnie normalne i ludzkie.
Zawarte w książce ilustracje Pani Izabeli Madei wzbogacają wyobraźnię czytelnika, podkreślają wagę tytułowego i zarazem drugoplanowego bohatera dopowiadając to, co ukryte jest między wierszami. „Anioł Michał” to opowiadanie z pozytywnym przekazem.
Bohater opowieści Stasio Konieczny, wierzył w swojego Anioła Stróża jak mało kto... Ostatnimi czasy chłopiec czuł się samotnie ze swoimi problemami. Na samą myśl o kolejnym dniu w szkole odczuwał niepokój, szykując się przy tym na nowe kłopoty... "Aniele proszę daj mi odwagę, przybądź tu do mnie na Starą Pragę..."
A czy ty wierzysz w swojego Anioła Stróża?