Puszkin i LAYLA przyjężdżają do Kalwarii Zebrzydowskiej .
Przed wejsciem do sanktuarium widzą dw och klęczących żebraków .
Jeden ma napisane na przywieszonej do szyji kawałku tektóry napis :
- ,, Zbieram na ubranie zimowe . ''
Drugi na identycznym kawałku tektury :
- ,, Zbieram na piwo .
Puszkin wrzuca do czapeczki 10 złoty i mói mu :
- ,, Kup sobie dwie pary skarpet .
Potem wrzuca do piwosza 10 złoty ,
Layla :
- ,, A temu za co dałeś dychę ? ''
- ,, Za szczerość . ''