Ja jestem matką niepełnosprawnego od urodzenia wymagającego całodobowej opieki ponad 30 letniego syna. Przed laty z konieczności przeszłam na emeryturę EWK. Obecnie otrzymuję ok. 870 zł/mc. Chce zrezygnować z emerytury i otrzymywać świadczenie pielęgnacyjne tak jak moje koleżanki, które emerytury nie wypracowały. Również opiekujące się swoimi niepełnosprawnym dziećmi. Ale nie mogę. Rażącą niesprawiedliwością jest, gdyż otrzymuję o 600 zł/mc mniej od świadczenie pielęgnacyjne (1470 zł/mc). Dlaczego PiSowski Rząd nie zajmie się wyrównaniem tej rażącej niesprawiedliwości? Rodzic otrzymujący emeryturę EWK opiekujący się niepełnosprawnym dzieckiem ze znacznym stopniem niepełnosprawności powinien otrzymywać wyrównanie do kwoty świadczenia pielęgnacyjnego 1470 zł/mc. W moim przypadku 600 zł/mc