Od dawna panowały pogłoski, że Beata Szydło swoją przyszłość w Parlamencie Europejskim. Ostatnie słowa Beaty Szydło potwierdzają te doniesienia, przyznając, że obecnie skupia się na kampanii samorządowej i stara się wspierać kandydatów.
Powiedziała, że: Jeżeli chodzi o mnie są różne możliwości. Była premier przyznała również, że zastanawia się nad wystartowaniem w wyborach do europarlamentu: Jeżeli będzie taka wola i potrzeba, żebym wystartowała w wyborach do europarlamentu, to jestem gotowa to zrobić. Już kilka razy byłam o to pytana i mówiłam, że jest taka możliwość. Nie ukrywam, że rozmawiałam na ten temat z panem prezesem Jarosławem Kaczyńskim
Co więcej powiedziała, że: Dzisiaj w Europie, w Unii Europejskiej potrzebna jest zmiana. I wierzę w to głęboko, że te wybory taką zmianę przyniosą. To będzie wielka walka w Polsce, żeby zwyciężyć w tych wyborach, bo rzeczywiście sądzę, że od tego jaka będzie reprezentacja w Parlamencie z naszego kraju i jaka będzie siła nas i Węgrów, jak będziemy potrafili zbudować tę przyszłą Unii Europejskiej, od tego - nie chcę używać górnolotnych sformułowań - ale od tego zależy los UE i przyszłość Europy
Czy rzeczywiście Polska ma tak duże znaczenie w PE? Śmiem wątpić, ale trzymam kciuki za Panią Szydło.