Ktoś tu, na forum, powiedział, że Jezus powinien nie dzielić, ale łączyć. Słowa Jezusa, znane nam z ewangelii, mówią coś zupełnia odmiennego. Co dokładnie Jezus powiedział?...
"Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. 35 Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową17; 36 i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy"
Inny przekład tłumaczy to tak: przyniosłem ROZDZIELENIE
W innym fragmencie Pisma Jezus mówi, że domy będą podzielone i że członkowie rodziny będą wrogo się do siebie odnosić, ponieważ część z nich wierzy w niego, a część nie.
Czyli: wiara rozbija jedność ludzką nawet na poziomie rodzin. Nie ma -ściśle według tego, co przekazał nam Jezus- "ekumenii" (jedności) nawet na poziomie rodziny; a jeśli tak jest, to nie może być mowy o jedności w większej skali- jedności ogółu organizacji czy nawet całej ludzkości. Taka jedność może powstać jedynie sztucznie i właśnie kosztem czystych nauk Jezusa.