Nasze panie pięknie przebrnęły przez fazę grupową, o ile nie spodziewałem się zwycięstwa nad Włoszkami, to mnie bardzo mile zaskoczyły. Szkoda tylko meczu z Belgijkami, bo miały zwycięstwo w kieszeni, ale dopadła je jakaś niemoc, ale potrafiły się podnieść z Włoszkami i pokazały klasę oraz charakter.
Dalsza drabinka była bardzo obiecująca, łatwo rozprawiły się z Hiszpankami, czego można było się spodziewać. Z Niemkami również liczę na wygraną, a po nich to już będzie wszystko możliwe.
Kiedyś na "Złotka" Andrzeja Niemczyka nikt nie stawiał i zdobyły 2 mistrzostwa europy, to może historia właśnie się powtórzy? Trzymam kciuki i już sam półfinał będzie ogromnym sukcesem tak młodej reprezentacji i zaprocentuje, to w przyszłości