Wielka Brytania stoi w obliczu "epidemii" przypadków dzieci o skłonnościach homoseksualnych, którym wmawia się, że są transpłciowe i nakłania się je do operacji - ostrzegła Kemi Badenoch, która oprócz stanowiska minister biznesu i handlu, pełni urząd sekretarz stanu ds. równości.
Badenoch ostrzegła w środę w Izbie Gmin przed "nową formą terapii konwersyjnej", w ramach której dzieci są skłaniane do procedur medycznych, z których konsekwencji nie zdają sobie w pełni sprawy.
Zasugerowała również, że od dawna obiecywany przez rząd zakaz terapii konwersyjnej obejmie nie tylko osoby, które próbują zmienić dzieci homoseksualne w heteroseksualne, ale także te, które próbują zmienić dzieci homoseksualne w transpłciowe.
"Obserwujemy, powiedziałabym, niemal epidemię małych dzieci homoseksualnych, którym mówi się, że są transseksualistami i które są wprowadzane na ścieżkę medyczną w celu podjęcia nieodwracalnych decyzji, żałując później tego, co zrobiły" - powiedziała.
Przywołała przypadek Keiry Bell, której w wieku 16 lat budząca duże kontrowersje klinika Tavistock, zajmująca się dysforią płciową dzieci, podała leki blokujące dojrzewanie płciowe, czego teraz Bell żałuje.