Używam przeglądarki Brave.Wiele testowałem ale właśnie ta jest dość szybka i wygodna.Oczywiście w ustawieniach odznaczyłem opcje aby nie wysyłać do nich danych o swoim pobycie w internecie..
Aż tu wczoraj info się pojawiło,że pomimo odznaczonych opcji w ustawieniach będą za mną łazić i szpiegować,bo im potrzebne są dane..I dali link z przepisami swoimi-długie,po angielsku i napisane żargonem prawniczym.Szkoda,że nie skopiowałem tylko kliknąłem aby wyjść.
Teraz się zastanawiam,czy robią podobnie jak twórcy Maxhtona/też była afera,że nawet po odznaczeniu opcji nadal śledzili/.