„Jest dla mnie jasne, że to, co zwiemy pragnieniami, to sznurki, które ma w ręku Bóg, i które wprawiają nas w ruch jak marionetki.“
André Gide prozaik francuski 1869 - 1951
Dlaczego więc walczyć ze swoimi pragnieniami? Jeśli ktoś ma pragnienie czynić dobro niech sobie czyni jak ktoś ma pragnienie czynić zło jak Hitler i Putin niech sobie czyni.
Przecież to i tak bóg pociąga za sznurki i manewruje ludźmi i ich pragnieniami.
To ludzie widzą mnóstwo problemów, bóg ich nie widzi bo pragnienia to jego doskonały soft, a bez softu żadna gra czyli człowiek i jego rozum nie ruszy.
Ja też nie widzę problemów. Każdy robi co chce, a silniejszy wygrywa zgodnie z zasadą. Jak dobro okaże się silniejsze to wygra, jak nie to ma pecha.