Szukam rockowej aranżacji tego wiersza, chyba wydanej na początku poprzedniej dekady przez Telewizję Polską na jakiejś składance. Nie chodzi mi o Piersi, ani Budkę Suflera, czy Demarczyk, bo to był ktoś inny.
Nie jest to też Janusz Radek. Ani w Google, ani na Youtube nie da się tego znaleźć. Ktoś mi dawno temu powiedział, że to była limitowana edycja, zgubiłem płytę, i w ogóle nie pamiętam, co tam było napisane.
Wydaje mi się, że zespół mógł się nazywać Niebiesko-Czarni, albo Czarno-Czarni, ale tak naprawdę, to nie pamiętam. Będę wdzięczny za pomoc.