Dużego węża płynącego zaledwie kilka metrów od brzegu bulwarów wiślanych miały zauważyć trzy osoby. Na miejsce został wezwany patrol policji oraz pracownicy Fundacji Animal Rescue Polska. Obecny był też weterynarz. Świadkowie nie spożywali alkoholu.
Pyton tygrysi mógł dotrzeć z okolic Konstancina aż do centrum Warszawy. Tak wynika z ostatnich doniesień o pojawieniu się gada w okolicy mostu Świętokrzyskiego. Wąż prawdopodobnie dopłynął tak daleko dzięki fali kulminacyjnej, która przeszła ostatnio przez stolicę.